Czuje sie taka PUSTA !!

Musze sie wygadac :o W tym roku skonczylam studia na jedynym z Uniwersytetow w Polsce, aktualnie szukam pracy. Czyli jakas taka naturalna kolej rzeczy. Mam o sobie naprawde marne zdanie, zdaje mi sie ze naprawde nic mnie nie interesuje, nic nie fascynuje, jestem wlasnie taka pusta, rozlazla i nudna. Czesto jest tak, ze nie mam pojecia co dzieje sie w kraju, nie mowiac o zdarzeniach na swiecie. Nie czytam zadnych gazet, ksiazek, jakies informacje cedze z internetu. Kiedys tak nie bylo !! Byl czas, ze jakos zainteresowala mnie polityka, choc wiadomo ze to bagno wiec naturalnie jakos mi minelo. Kiedys interesowalam sie ezoteryka teraz tez juz mi minelo. Kocham podroze ale z racji braku nadmiaru kasy i czasu nie mam mozliwosci jezdzic gdzies czesto. Teraz za to z umilowaniem przegladam sobie strony dotyczace mody, wizazu, ale to znow wydaje mi sie tak puste i smieszne ze az wstyd. A nie mam nic wspolnego z lalka barbi co patrzy w lustro przez pol dnia, nie mam tipsow, tlenionych wlosow czy spalonej skory na solarce. A slepie sie w te wszystkie ubrania i dodatki jak ostatnia ofiara. Ludzie czy tylko ja tak mam ??? A raczej czy ja tylko tak sie zmienilam ??

czytam to jakby o sobie :o

ależ nie jesteś pusta, masz pasje! Kochasz narzekać :D

No wlasnie moze i mi zamilowanie do narzekania i biadolenia sie zrodzilo :o Tego tez kiedys nie mialam. Jednak uswiadomilam sobie po skonczeniu tych studiow moja wiedza jest naprawde tak mala ! Nawet jakbym chciala z niej skorzystac to juz naprawde nic nie pamietam !!

w porównaniu z tobą to ja jestem pusty zero zainteresowań, zero stron przeglądanych z umiłowaniem, zero, zero, zero nie jest z tobą źle :)

akrec sie kolo jakis ksiazek, moze wtedy poczujesz sie lepiej. a moze jakis kurs jezykowy?:)jak juz znajdziesz prace, bo mowilas,ze z kasa krucho..

ja z kolei sie lapie za wszystko ze slomianym zapalem. cos mnie interesuje rpzez kilka dni i to zostawiam, nie umiem sie wziac za nic konkretnego. Studia tk samo jak wy, koncze politologie, a niewiem najprostszych rzeczy, nawet matury z wosu nie bylabym w stanie zdac. nie mam zainteresowan i jestem pusta w srosdku, zero uczuc. niewiem co chce robic w zyciu..nawet neiwiem w ktora strone podazac. lubie imprezowac ale mam tego dosc a stateczne zycie tez mnie nie ciagnie...same ropzeciwienstwa....

ja tez mam slomiany zapal, sprobowlam wielu rzeczy, ale po trochu:) nie ma co sie na siebie oto wsciekac, tacy juz jestemy. co do autorki, skoro Ci sie to nie podoba, to pracuj nad soba, odstaw kompa-serio ja wchodze na kafe jak mam chwile wolna, a tak to zaczelam czytac, intensywniej zyc, chcoc na razie tegonie odczuwma, bo sesja. no ale. internet to zlooooo. powodzenia

Do dupy z Tobą.

Mam to samo.

pustalala

słuchaj, jestes inteligentna, wyksztalcona! wizaz i stylizacja to tez pasja!!! kosmetologia to tez pasja. nigdy nie rob niczego tylko po to, aby zadowolic innych, by nie powiedzieli "pusta". ludzie za Ciebie życia nie przeżyja, a jak bedziesz robic cos "pod publiczke" to nigdy nie bedziesz szczesliwa.

swieta prawda, ten post nade mna. jest parcie spoleczne, zeby np. czytac tylko super ambitne ksiazki.trzeba sie rozwijac i stawiac sobie jakies poprzeczki, nie siedziec na kanapie, ale generalnie robic to co lubie i tyle, nie czuc sie gorsza, bo cos tam.