Antykoncepcja

Jezeli kocham sie z dziewczyna w prezerwatywie i przed wytryskiem wyjmuje penisa i spuszczam sie w kondona na zewnatrz to jaka jest mozliwosc ze moze zajsc w ciaze... Staramy sie kochac w dni niepłodne... oczywiscie kazdego kondona sprawdzamy lejemy do niego wody i zaden nie był dziurawy... Prosze o pomoc....

a co ma piernik do wiatraka ? mała szansa prawie nierealna

1y raz slysze zeby do prezerwatywy nalewac wode nie ma srodka antykoncepcyjnego dajacego 100% zabezpieczenia no i jeszcze prezerwatywa moze peknac - nawet ta \'sprawdzona\'

no ale gdy spuszczam sie na zewnatrz nie w niej...

w plynie mezczyzny (gdy jest podniecony) moga sie tez znajdowac plemniki, w malej ilosci, ale wystarczajacej zeby zaplodnic kobiete (wlasnie dlatego metoda przerywana nie jest metoda anykoncepcji). jesli prezerwatywa peknie moze dojs do zaplodnienia choc jest male do tego prawdopodobienstwo

ale ja nie robie zadnej metody przerywanej.... Poprsotu kocham sie z nia i jak czuje ze dochodze to wyciagam penisa i spuszczam sie w kondona...

ale prezerwatywa może pęknąć!!!

bedzie w ciazy, na bank, ta woda wyplukuje z prezerwatywy srodek plemnikobojczy, to tak samo jakbys ja przedziurawil:(

NO CHYBA NIE LEJE WODY PRZED STOSUNKIEM TYLKO PO:):):)W ogóle nie przyszło mi to głowy.Ale teraz jak przeczytałam drugi raz to faktycznie nie wiem co miał na myśli hehe:)

no jasne ze wlewam wode po stosuknu a nie przed hehe taki tępak to jeszcze nie jestem...

Ja bym proponowała zaproponować dziewczynie tabletki http://www.nasze-zdrowie.info/tabletki-antykoncepcyjne/ a będzie po stresie