Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i znowu ja

kto ma rację

Polecane posty

Gość i znowu ja

pokłóciłam się z chłopakiem powiedział do mnie "wielka pupo" co zrozumiałam jednoznacznie spytałam czy uważa że mam wileki tyłek czy za duzy może a on że nie ale przykro mi sie zroibiło i nawet sie poryczałam,jestem szczupoła a moze średnia,powiedziałam mu że może wszystko mu odpwoiada ale dziewczyna mu nie pasuje i moze lepiej bedzie jak sobie kogos znajdzie kto mu sie bedzie podobał Nie rozumiem takich żartów :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu ja
nie powiem że ma małego penisa :D bedzie po równo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a faktycznie ma małego? ;) Bo jesli tak, to nie będzie po równo (Ty nie masz dużej pupy, wiec wiadomo, że był to żart), jesli decydowanie nie ma małego, to możesz zażartować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu ja
nie ma małego:p jest duży :) ale czy powinnam sie obrażać o cos takiego? czy to nie było chamskie? bo ja to tak odebralam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbonifacy
ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu ja
co ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy od faceta. Ty go znasz najlepiej i powinnas wiedziec czy chciał cię obrazić, czy to był żart. Mój często żartuje, mówiąc coś na opak - np. lezymy sobie na łóżku i się ze mną droczy "posuń grubą pupę", bo wie, że jestem szczupła (może nawet mogłabym przybrać troszkę). Jak się na żarty ze mną "bije", to mi przytyka, jaką mam powalającą masę i że chyba będzie wzywał posiłki ;) On się przy tym śmieje, więc nawet by mi do głowy nie przyszło, ze oprocz żartu, cos w tym może być faceci tak mają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też bym sie wkurzyła
ale oczywiście odrazu bym mu pojechała.... pewnie wiedział że cię to zaboli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i znowu ja
zabolało on przeprosił ale jakos dziwnie teraz jest:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze mówiąc ja jestem zaskoczona. Co Wy zawsze jesteście wobec siebie poważni jak dwunasta w nocy? Żarty nie mają u Was racji bytu??? Naprawde nie wiem, w czym problem - albo Twój facet jest kretynem i nie wiadomo skąd wyskakuje z tekstami, zeby Cie obrazić (no bo skoro taka oburzona jestes, to chyba powiedział to powaznie), albo Ty jestes zwykłą histeryczką i tak odebrałaś zwykły żart (który nawt nie jest znbyt odważny czy obsceniczny - bywają duzo ostrzejsze). Jedno z dwóch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleblebleeeeeeee
Do mnie kiedyś panna powiedziała Ty chudzielcu i się nie obraziłem a za małego penisa... też bym się nie obraził, bo za prawdę to się obrażać nie wypada :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra jestes
qwertz :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiesz jak mój mąż do mnie mówi? Chrząszczu wołowy żuczku gnojarku szczebrzeszyno Chrabąszczu płytko chodnikowa..... I co ja mam powiedzieć?!:P To są żarty po prostu, nie można ciągle tylko misiu-pysiować sobie tylko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×