Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość a ja mysle..

opazona raczka

Polecane posty

Gość a ja mysle..

co mozna przyłozyc dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak zerka od czasu do czasu
sa specjalne chlodzace masci w atece specjakne opatrunki itd . Zalezy jakie jest oparzenie ile dziecko ma lat itd. I przedewszystkim czym sie polalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to zalezy jak opazona? po pierwsze schlodzici tak dlugo jaksie da w chlodnej (ale nie lodowatej) wodzie. potem oklady zimne i czesto zmieniac. a jak gorsze to do apteki po masc na opazenia trzeba. nie pamietamnazwy ale sie zapytaj. aha, ile dziecko ma lat i jak sie to stalo? pamietaj, tez, ze moze to bardzo bolec, wiec daj dziecku paracetamol.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allegrowiczka pełną gebą
W żadnym wypadku nie mocz w zimnej wodzie ile sie da tylko max 10 min. Byłam ostatnio z moim synem w szpitalu i przyniosła na izbe matka dziecko na rękach bo oparzyło sobie dzień wcześniej stope.Mama myslała,że jak posmaruje maścią to bedzie ok.Niestety na drugi dzień nie było tak kolorowo.Uwiez mi jak to dziecko płakało przy zakładaniu opatrunku. Jezel polało sie lekko wrzatkiem to zamocz w wodzi i lec po cos do apteki.Natomiast jeżeli powazniej to pantenol i izba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie max 10 minut tylko najmniej 10 minut najlepszy sposób na oparzenie to pod bieżącą zimną wodę i przynajmniej 10 minut trzymać, choćby bolało, wtedy krótka przerwa i od nowa to działa najlepiej kilka razy oparzyłam się poważnie i dzięki temu nie miałam nawet zaczerwienienia aż sama byłam w szoku... a te wszystkie specyfiki apteczne to można sobie w d.. wsadzić tylko się po tym paprze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anik77777777777777
moaj wczoraj oparzyła się troszkę w dłoń, bo chwyciła za żarówkę. Od razu popędziąłm z nią do łazienki polewałam rękę zimną wodą i dziś nie ma śladu, ale w naszym wypadku nie byłlo to nic powaznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×