Jak sobie radzić z sexsem w ciche dni

Ja już miesiąc z mężem nie śpię,bo była duża awantura.Cholernie mi tego sexu brakuje i boję się że za chwilę będzie małżonek szukał tego gdzie indziej co robic?

nie wierze...... :/

Pogodzić się najlepiej

Czy znowu mam ja pierwsza przepraszać jak on mnie skrzywdził,czy może uprawiać sex z nim,od czasu do czasu i nie odzywać się do niego?

nie godzić się tylko uprawiać cichy seks;)

nie odzywanie sie do siebie jest najglupszym sposobem rozwiazywania problemow poniewaz w swojej konsekwencji prowadzi do rozpadu zwiazku poprzez wygasniecie uczuc! miesiac??? ja pierdole, to Wy sie chyba juz musicie byc sobie totalnie obojetni:)

Można w nocy udawać że się zaczyna pieścić drugą osobę przez sen. A jeśli się uda zacząć "miłochę" i skończy się na zaśnięciu z przytuleniem, to już w ogóle podwójny sukces bo po co trwać we wzajemnych żalach... Następnego dnia można sobie wyznać na wzajem miłość i np zaproponować że za jakiś czas omówi się miniony konflikt.