czemu jest miękki, mały?!

Prosze o powazne potraktowanie tematu... Mój chlopak ma problem... Słyszalam juz wczesniej od jego bylej, ze ma problemy ze wzwodem, ze moze sie kochac tylko od tylu... Myslalam sobie, ze moze ona go nie podnieca czy cos,.teraz gdy jestesmy razem... Faktycznie zauwazylam to samo... Nie wiem, podnieca sie, rosnie mu, ale jest miekki... Poza tym bardzo szybko mu sie kurczy... nie wiem, z poprzednim chłopakiem wystarczylo ze go pocalowalam i stal mu non stop, twardy wielki szytwny :/ Wiem, ze mu sie podobam, ze go podniecam... Nie wiem jednak o co chodzi, rozmawialam z nim o tym, twierdzil ze i tak teraz jest lepiej, ze po swoim pierwszym razie dziewczyna go strasznie skrytykowala i objechala i potem mial problemy z dojsciem, z seksem.. Ale watpie zbey to tak dlugo trzymalo, tym bardziej ze mnie jest pewien, wie ze mi sie podoba itd... Boze, czy to da sie jakos wyleczyc... Nie mozemy uprawiac seksu w zadnej pozycji poza "na pieska" a i wtedy nie zawsze mozna ;( Boze, to porazka. Robie mu loda, a on jest mały, nie reaguje, Boze jestem sfrustrowana, prosze podzielcie sie radami, doswiadczeniami...