Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

jelinka

24 listopada- ROZPOCZYNAMY DIETE!!

Polecane posty

Witam! Zbliza sie sylwester, a mi sie troszke przytylo. Odzywiam sie strasznie nieregularnie ze wzgledu na brak czasu. Studiuje 2 kierunki i w ciagu dnia jem same kaloryczne przekaski zeby uwienczyc caly dzien wieczorna obfita kolacja. Czas z tym skonczyc! Waze 66kg przy 165cm. Teraz jest weekend i jestem w domu wiec nie mam nawet co zaczynac diety, ale jak tylko wroce do swojego mieszkanka musze rozpoczac ostra walke o siebie! Nie chce widziec waleczkow tluszczu na swoim ciele i zakladac ciagle przymalawych ciuchow. Chce poczuc sie piekna i lekka. NIe wiem jeszcze jaka diete rozpoczne. Mysle ze ilosc kalorii bedzie sie wahala miedzy 500-1000kcal. Na cwiczenia nie mam czasu,wiec bede sie ruszala 2 razy w tygodniu przez 1,5h w ramach w-fu :) Chetnych zapraszam do przylaczania sie! Przez weekend mamy czas,zeby nastawic sie psychicznie na odchudzanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepiej bedzie określic sobie stałą "porcje"energii. np. codziennie 800 kcal. tak byłoby najlepiej bo 1000 a 500 to jest różnica. wypośrodkuj. zaczynasz od poniedziałku?? fakt że mi nie zostało dużo do zrzucenia ale chetnie sie przyłącze jeżeli moge:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka a ty to chyba
juz na kazdym topiku jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stokrotko- zapraszam :) Wiem ze powinnam wyposrodkowac jakos kalorie, ale wiem ze jesli sobie zaloze ze jem np 600kcal i jakiegos dnia zjem 1000kcal to stwierdze ze skoro juz i tak limit przekroczylam to moge jesc ;) A jak sobie zaloze ze jem miedzy 500-1000kcal z uwaga na 500kcal to nawet jak przekrocze i zjem ten 1000kcal to nie rzuce sie na jedzenie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw ograniczałam i dużo cwiczyłam. pózniej byłam na diecie dżokejskiej ale skończyło sie to efektem jojo. a pózniej jechałam na czekoladzie bo nie miałam czasu nic innego zjesc a miałam dużo nauki wiec jadlam 2 czekolady dziennie i schudłam dzieki temu 1kg w 1 dzien:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efekt super- gratuluje :) Tez bym tyle chciala zrzucic w pierwsze 2 tygodnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazłam ją w gazecie. w necie nigdzie nie ma. Śniadanie:1 jajko na twardo + kawa z łyżeczką cukru II śniadanie: 10 dag sera żółtego Obiad: (stek) ja jadłam pierś z indyka któa warzyła ok. 0,4 kg Podwieczorek:1 jajko, herbata Kolacja: szklanka soku owocowego lub jarzynowego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli coż na wzór diety białkowej :) Na mnie zawsze diety białkowe dzialaja najlepiej ale sa dla mnie najmniej smaczne wiec rzadko stosuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczyny, zostaly ostatnie 1,5dnia luzu :) Mozecie powoli zaczac myslec o dietce :) Zapraszam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już myśle ale dzisiaj mam gołąbki wiec bedzie dużo jedzonka. to moje ulubione danie wiec zawsze dużo tego jem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, też się przylączę od poniedziałku bo dziś mam urodziny więc pełno żarcia, a jutro pewnie będę jeśc resztki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki! Jutro wielki dzien. Zaczynamy zmiane na lepsze :) Mam nadzieje ze wszystkie jestescie zwarte i gotowe :) Rano sie zwaze i pomierze i podziele sie z wami ta jakze z pewnoscia nieprzyjemna niespodzianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojj tak jutro sie zacznie wrr... a ja przez ten weekend przytyłam. jutro wam podam wage i moje wymiary ale z 2 kg mi napewno przybyło:( kurcze a już tak dobrze mi szło. no trudno:) żyje sie dalej. to do jutra i powodzenia wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość danielaaa
wpraszam sie do Was:) dam znac jutro jak poszlo i trzymam za nas kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bedę Cie odwiedzać, powodzenia:) ja od jutra wprowadzam male zmiany w menu wiec tez jakby zaczynam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość puella21
mogę tez się przyłączyć?? :) próbowałam sama ale jakoś nie mogę znaleźć w sobie motywacji... zależy mi na pozbyciu sie 5-7 kg. mam 174 cm wzrostu i ważę 65 kg.... Diety nie zamierzam mieć bardzo radykalnej bo wiem ze na takiej nie wytrzymam. wiec po prostu zmniejszę ilosc kalorii i przede wszystkim to co jem- więcej owoców i warzyw, chudego mięsa i ryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciesze sie, ze tyle nas jest :) Mam nadzieje,ze wszystkie wytrawmy do konca :) Jutro pierwsza spowiedz :) Licze na pelna frekwencje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj, mam wiecej do zrzucenia niz mi sie wydawalo :( Waze 67kg przy 165cm. Z wymiarkami jeszcze gorzej, te podstawowe to: talia-79cm brzuch-90cm tylek-100cm udo-58cm Masakra! Dawno nie wazylam tak duzo! Biore sie ostro za siebie. Za 2 tyg chce zobaczyc 5kg mniej na wadze, a do swiat chociazby 8kg mniej.... Moze wydawac sie ze to za duzo,ale bede usatysfakcjonowana z kazdej straty kg. Nie wiem jak moglam dopuscic do takiego stanu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maxi king
cześć dziewczyny! z przyjemnością dołączę do Was :) jutro się dokładnie zważę, ale mam coś około 70 kg przy 170 cm. najlepiej chciałabym również z 8 kg do świąt zrzucić, ale zobaczę ile mi się uda. planuję ograniczać kalorie (jak najmniej jeść) i ruszać się. mam nadzieję, że będę mogła z Wami powalczyć o szczupłą figurkę :) pozdrawiam do wieczora :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×