moj syn urodził się dokładnie w dniu urodzin mojego najlepszego przyjaciela

czy to przypadek czy przeznaczenie?przeciez porodu nie idzie zaplanowac, tym bardziej, ze to był porod przedwczesny i zona była przekonana, ze urodzi miesiac pozniej

jako ciekawostke dodam, ze ten przyjaciel ..nie zyje, zginął młodo w wypadku samochodowym...a syn urodził sie rok po jego śmierci

nikt nic sie nie wypowie?

tak przypadek

Jeśli wierzyszw reinkarnację... to byc może Twój syn jest kolejnym wcieleniem Twojego przyjaciela :) Z pewnością tak jest... w takie przypadki nie wierzę..:)

o ludzkiej duszy... dokąd idzie i co się z nią dzieje, co to jest tak właściwie. Ja bym się cieszyła z takiego obrotu rzeczy. Przynajmniej przyjaciel na zawsze zostanie w Waszej pamięci.

hehe ciekawe, ale nie wierze w reinkarnacje, jestem katolikiem

włąsnie, o to chodzi..kazde urodziny naszego syna, beda przypominały nam o jego urodzinach, choc on juz nie zyje..dziwne to wszystko

przeznaczenie , urodził się dokładnie w dniu urodzin swojego ojca no szok

gratuleje Wam syna !!! uwazam ze to przypadek....a moze faktycznie cos w tym jest...nie wiadomo co sie dzieje po tej 2 stronie.....ciekawe czy Wasz syn bedzie w czyms Wam przypominal przyjaciela

owszem niewiadomo co się dzieje po 2 stronie... ale jeśli istnieje coś takiego jak reinkartnacja to z pewnością nie polega to na rodzeniu się tego samego dni, bo to dla mnie banał i przypadek. Przecież data to tylko przypadkowe miejsce ziemi w jej obiegu do około słońca. Sprawy wyższe nie zajmują się datami, liczbami czy prędkością po orbicie. A jeśli już tak bardzo chcesz wierzyć w reinkarnację w tak dosłowny sposób to twój przyjaciel chyba raczej powinien wejść w dziecko poczęte w chwili jego smierci, prawa???? hehehe Nie sądzmy niebios ziemskimi kryteriami.

cartman tak nie mozna mieszac spraw z tamtego swiata z tymi, ale oni moga miec taka moc, ze maja na nasze zycie wpływ, przeciez nic ich nie ogranicza juz. Poza tym prosiłem go o jakis znak, ze jednak jest tam jakies zycie.. wiec moze..to jest znak

ciekawe powiem szczerze, moze cos wtym jest?