skąd ta agresjaa?!

od jakiegos czasu wszystko mnie drażni w moim chłopaku,denerwuje mnie jak dotyka moich wlosów,jak mnie głaszcza czy przytula rano,bardzo go kocham ale od jakiegoś czasu strasznie mnie wszystko wkurza,wybucham i potrafię sie chamsko odezwac,nigdy na mnie nie krzyknał i źle sie nie odezwał a ja jak ostatnio pojade to potem sama nie moge uwierzyć w to co mówiłam :o skąd to się bierze?

z glowy :-)

już raz mi powiedział ze ma dośc moich fochów a teraz się boję że jak kiedys wybochnę to mnie po prostu zostawi

chyba masz go po prostu dosyć, tylko sama sobie z tego nie zdajesz sprawy....

niesamowite podejscie do milosci i zwiazkow, ona tak kocha ze zaraz wybOchnie a on na kazdy wyboch moze rzucic :-)

no własnie tego sie boje i dlatego tu napisałam,czy miał ktoś może podobnie będąc w związku? kocham go i nie wyobrażam sobie być bez niego,uwielbiam spedza c znim czas i nie moge sie doczekac kolejnego spotkania ale czasem te nerwy...nie wiem dlaczego sie tak zachowuje...

a jak dlugo juz jestescie razem, porozmawialas z nim o tym? nic nie bierze sie z powietrza, czy przeszliscie jakis kryzys itd...nikt na forum Ci na to nie odpowie

półtora roku nie było żadnych kryzysów nigdy sie nawet nie kłóciliśmy,on nadzwyczaj spokojny jest i póki co znosi wszystko

to zadaj sobie pytanie i zastanow sie, czy tylko do niego tak sie odnosisz, czy generalnie jestes bardziej pobudzona/ podirytowana

a ja potem mam straszne wyrzuty sumienia że płakałam ze miałam focha a on w gruncie rzeczy tylko żazartował.. nic z tego nie rozumiem nienawidzę tego poczucia winy później jak mi przechodzi

właściwie to chyba ogólnie jestem poddenerwowana ostatnio w stosunku do wszystkich,wiele rzeczy mnie drażni więc to chyba coś ze mną:o ale nie chcę się na nim wyżywać wypadałoby mu to wytłumaczyć czy spróbować stłamsić agresję i się zmienić?

A zaczęłaś łykać może hormony? Może to przez tabsy...

trzeba dojsc do zrodla tego stanu u Ciebie, ale jemu z pewnoscia powinnas powiedziec, ze nad tym nie panujesz, ze nie znasz przyczyn, ze potrzebujesz jego wyrozumialosci

buahahahau :P urzeka

może coś w tym jest biorę od 2 miesięcy tabletki anty ale w pierwszym miesiącu czułam się świetnie,miałam poranne mdłości a potem było super a teraz to?

to był początek końca związku.

dlaczego? kłóciliście się? bo on jest wyrozumiały tylko pyta co się stało i wszystko znosi a ja nie wiem dlaczego mnie drazni wszytsko co on robi,nawet jak robi to dla mnie:(