Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sabaku

CESARKA! Wszystko od kosztów jej zalatwienia po opieke nad Maluszkiem

Polecane posty

Gość sympatyczna133
euchenia mnie uwierz tez ja nie wiem czy meza nie naklonie zeby ze mna byl dzownilam i babka powiedzia ze maz moze byc obecny zawsze to jakies wsparcie, ja glupie ogladalam filmiki na necie i wiem jaka to rzez masakra 3 maj kcuki odezwe sie na bank

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no jasne, namawiaj męża! Kto jak nie on da ci najlepsze wsparcie? Na pewno się zgodzi! Trzymam kciuki oczywiście :-) Ze mną przy porodzie będzie siostra, ale w razie cc na pewno mąż :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
euchenia to odwazna jestes jak bierzes siorke do porodu musicie byc zzyte, sprobuje ciekawe czy dzis usne hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sabaku, mam pomysl dla Ciebie. Jak nie chcesz rodzic naturalnie, a nie stac Cie na cesarke, to udaj omdlenie przy porodzie. Zrob cokolwiek, zebys nie musiala rodzic. To jest straszne! I nie sluchaj matek polek, ktore zachwycaja sie urokai porodu naturalnego. To upokazajace. Lezysz z golym tylkiem, rozkraczona, czasami zrobisz kupe pod siebie podczas parcia, bole straszne, krzyczysz... ja rodzilam 2 razy naturalnie. Pierwsze dziecko w 2001, drugie w 2005. Porod w Katowicach. Straszne! Polozna darla sie na mnie, przy kazdym porodzie. Przy drugim zmienialam nawet szpital, ale to samo zachowanie. Kochani, tak moglo byc 300 lat tamu, ale dzis jest 2008, wolna Europa. Nie polecam porodu naturalnego. Moja pochwa nigdy nie wrocila do swoich rozmiarow. Jeden raz mialam nacinane i szyte krocze, bo peklam. Straszne!!! Do dzis (choc juz 3 lata minely od ostatniego porodu) odczuwam dyskomfort. Po prostu bardzo zaluje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
noura to co piszesz jest strasze ale masz racje i ja dlatego chce cc a ty sabaku zapytaj gina mowie ci ja tez nie mam kasy dam mu 300 zl mialam dac 200 i whisky ale w dupie mam dam koperte wiecej nie mam, a na kwote jakas sie nie umawialam ja nie weszlam na temat bo nie wiedizalam jak a jak mi wspomniala o tym ze bedzie cos musial napisac ze jest skirerowanie na cc to sie usmiechnelam moze chore ale nie umiem takich rzeczy zalatwiac, ale nie trac nadzieji to wazzne, poza tym mozesz jeszcze jak masz okulistke cos z wzrokiem pokombinowac a sa i takie co sie rozedra i jak nie bedziesz wspolpracowala z nimi to beda musieli co cc zrobic, ale wiem jedno strsuje sie jak cholera mimo to ze sama chcialam ic cc mam jutoro mam nawet mysli zeby nie jechac i poczekac tu na naturalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem bardzo zżyta z siostrą :-) Mąż pewnie też by się zgodził, ale widzę, że jakoś nie podpala się do towarzyszenia przy porodzie więc nie będę go zmuszać. A siostra niedawno rodziła więc nadaje się idealnie :-) noura --- to przykre, że oba porody przeszłaś tak ciężko, ale nie możesz mówić, że tak jest w każdym przypadku. Nie namawiam nikogo do porodu sn, a cesarki boję się bardziej niż tego pęknięcia, szycia itd... Mam nadzieję, że u mnie nie będzie tak tragicznie :/ Moja siostra po porodzie mówiła, że tak to ona może rodzić codziennie .... i woli urodzić niż iść do dentysty. Każdy poród jest inny i kobiety znoszą to różnie. sympatyczna--- staraj się wyluzować :-) niech no ci facet jakiś masaż zafunduje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noura, dziekuje za rade. Nie mam 5 tys ale 500 zl na zachete sie znajdzie, bardzo wazne jest dla mnie poczucie bezpieczenstwa wiec idac do szpitala musze wiedziec ze wszytsko jest zaplanowane. No wlasnie nikt chyba inny nie poruszyl tematu jak bedzie po porodzie z seksem.. Tak jak Noura napisala po pn to juz nie jest to. Nie oszukujmy sie, zycie seksualne jest bardzo wazne, jesli cos sie w nim psuje to rowniez przeklada sie to na codzienne zycie. I wydaje mi sie ze jesli czujemy sie nieatrakcyjne w lozku to ma to przelozenie na szary dzien w ktorym rowniez czujemy sie coraz mniej atrakcyjne.. Przynajmniej ja sie boje takiego scenariusza =)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sympatyczna trzymam za Was kciuki, wszytsko pojdzie gladko, bedzie ciezko przez pierwsze kilka dni, ale widok Malenstwa wszytsko wynagrodzi =))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety, kobiety czesto ludza sie, ze ich pochwy (waginy) sie skurcza, ze bedzie tak jak przed porodem. Oszukuja sie same. Bo nigdy nie bedzie tak jak przedtem. A jezeli mezowie Wam tego nie mowia, to tylko dlatego, ze nie chca Wam sprawic przykrosci. Moj maz unikal zblizen ze mna. Po szczerej rozmowie stwierdzilismy, ze i ja odczuwam dyskomfort, bo miejsce, gdzie bylam szyta jakos tak dziwnie mnie ciagnie, a maz powiedzial, ze jest bardzo luzno w srodku i on nic nie czuje. Uzgodnilismy, ze bede cwiczyla miesnie kegla. Juz pol roku minelo, codziennie cwicze, wstrzymuje mocz, potem czasami w ciagu dnia sobie zaciskam te miesnie, ale to nie pomaga. Moze troszeczke. Chyba czeka mnie plastyka wejscia do pochwy i szyjki macicy, bo nasze zycie seksualne umiera. Dbajcie o siebie, kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, jesli moje spostrzezenia moga komus pomoc, to z checia podziele sie moim zyciem osobistym. Czasami tak mi zle, ze bym najchetniej juz dzis zoperowala sobie wagine i to wejscie do szyjki macicy. :( Wiem, ze kobiety rodza po 4 dzieci i jakos zyja. Ciekawa jestem jak one odczuwaja w tych sprawach. nie mam urazy do meza za to, ze mi szczerze o tym powiedzial, wrecz przeciwnie. Jestem mu za to wdzieczna. Sama zawsze czulam dyskomfort przy zblizeniach od ostatniego porodu. Sama czulam, ze jestem luzna tam i jeszcze to miejsce, gdzie mialam ten szew, bardzo nieprzyjemne. Ogladalam sobie kiedys pochwe w lusterku. Tez niezbyt przyjemny widok. :( Zbieram kase na korekte. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczera rozmowa zawsze pomaga chociaz zazwyczaj jest ona bardzo trudna nawet a moze szczegolnie z ta najblizsza osoba.. Duzo taka operacja kosztuje? Glowa do gory, wiesz ze istnieje mozliwosc naprawienia tego co popsula natura i to tylko kwestia czasu zeby to doszlo do skutku. Nie jestem mezatka i dopiero jestem w ciazy z pierwszym Maluchem ale wydaje mi sie ze w takich sytuacjach bardzo wazne sa rozmowy i to zebys nie odpychala meza..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooo
ale brzuch po cesarce w dotyku też jest przez bardzo długi czas dziwny i nieprzyjemny.Długo nie pozwalałam się po nim mężowi dotykać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sabaku - napiasalam ci meila \\a czytajac co pisze noura ciesze sie jeszcze bardziej ze mialam cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa ja mialam cesarke 4 tyg temu i juz brzuch nie jest dretwy - tylko ze ja mialam robione ta nowa metoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
mowie wam kamien mi spad z serca :) moj moz moze bedzie ze mna co mi doda otuchy i bedzie w piatek :) czyli ten 2 dni nie spedze sama a czwartek jakos przeboleje, dolowalo mnie to:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolejna12
powodzenia jutro sympatyczna133 :) jak tylko będziesz na siłach daj znać jak poszło moja wizyta za tydzień, porozmawiam z ginkiem może uda mi się go przekonać do cięcia... a jak nie to trudno - co będze to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
sabaku 3 maj kciuki :) oczywiscie mezowi juz poplakalam :) jakby by inaczej moglo byc :) nie wiem myle strach ze szczesciem a cholera wie pewnie kazda z nas jak juz bedzie na feniszu to to przerabia i chciala by byc juz po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sympatyczna - trzymam kciuki. Głowa do góry, nie zapomnij niczego do szpitala, pozdejmuj zawczasu biżuterię i jak masz siłę wykonaj sama depilacje bo w szpitalu (przynajmniej u nas) rżną na sucho jak leci :-) Ale w przypadku cc nie wiem na ile się trzeba wydepilować. no nic, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To wielkie szczescie ale i nerwy i dla Ciebie i dla Twojego meza wieczorkiem Wasze Malenstwo bedzie juz na swiecie, placz jesli dzieki temu Ci ulzy, nie zaluj sobie!! Jestesmy z Wami calym serduchem !! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
MAM CORCIE 10 PKT, 3 KG KOCHANA I GRZECZNA ale pobyt masakra wyszlam w sobote ale co sie oplakalam to moje juz dochodze do siebie tylko rana mi ropiej troche ale sa takie suki ze masakra, laske robia ze wszystkiem jak wstaniesz s=zostawiam ci pod prysznicem sama i zyj, a jakie komentrzae ze dalam w lape mowie wam bo nie wiesdzialam co im powiedizec na przyczyne cc, dobrze ze jestem w domu malla ma tydz i 2 dni, warto bylo ale szanowac ludzi powinni a sa taki suki ze z laska ci cos przeciw boleowego dadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja polecam cesarke!!!! Moja coreczke urodzilam przez cesarskie ciecie. Fakt pierwsze dwa dni nie byly piekne po "cieciu", ale jezeli zdecyduje sie na drugiego bobaska to rowniez przez cesarskie ciecie:) Byc moze mozna "kupic" cesarke, ale ja sie z tym nie spotkalam, u mnie byl to "mus":) Zaraz po "wyciagnieciu" mojego malenstwa polozono mi go na piersiach, nastepnie dano tatosiowi na raczki:) Uwazam , ze jest to wygoda dla kobiety , ale wiecej pracy dla lekarzy, no i oczywiscie koszta duzo, duzo wieksze:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MalgosiaPPP
Jetesm 4 tyg przed porodem chce miec cc i romawialam juz o tym z lekarzem. Nie wiem niestey na ile sie przygotowac, nie pwoedzila ile chce a ja nie mam pojecia! blagam podpowiedxzcie iel teraz sie \"daje\" w łape.. (Kraków)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sympatyczna133
hej malgosia i racje masz stres jest ale po 3 dniech jest juz ok, wiec powodzenia ja tez mialam w listopadzie. wiec tak ja sie go nie pytalam bo tez sie balam zeby niewiadomo ile nie zawolal ode mnie dalam 500zl i limonczelle. tzn mama i maz po cc szybko , wiec lepiej sie nie pytac bo wolaja roznie na lwowskiej po 1000zl w kolbuszowej tez wola 1000zl jeden bo kolezanki siostra dala ale on wola moja rada zapytaj sie go o wszystko przed czyli powod itp, bo pojdziesz na dany dzien jak ja i sie suki zapytaja z jakiego powodu mam cc, ja ze nie wiem lekarz kazal nie ustalilam z nim pyala sie czy mam skurrcze ja ze nie i czy mi wody odszy ja ze nie on przyszed i napisal to co ja zaprzeczylam zaczely sie komentarze i dogryzki naprawde nie mile sa juz takie suki, a gdzie bedziesz rodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zrobiłabym wszystko, żeby nie rodzić sn, leżałam na patologii ciąży i tego co się tam naoglądałam nigdy nie zapomnę! Aktualnie szukam lekarza, który skieruje mnie na cc ale nie mam pojęcia do kogo się udać. Jeśli macie jakieś namiary na sprawdzonego gina w Krakowie lub Warszawie to piszcie, błagam!!! Ja byłam już u dwóch i nic nie załatwiłam, boję się, że nie zdążę i będę musiała rodzić sn. Świadomość tego zatruwa mi ostatnie miesiące ciąży:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×