Matka nie płaci alimentów.

No właśnie , moja \'mama\' nie płaci już nam od dwóch miesięcy alimentów. Jest to marna kwota bo tylko 300 zł na nad dwóch czyli 150 na osobę. Przestała też utrzymywać z nami kontakt. Czy za niepłacenie grożą jej jakieś konsekwencje ? Każdy grosz się przydaje wszyscy we trzech żyjemy z wypłaty taty, aż tak źle nie jest ale te 300 zł zawsze się przyda tym bardziej że teraz jest trochę wydatków. Dawałam już ten temat na ogólnym, ale nikt się nie odezwał.

albo ojciec , chyba raczej ojciec powinien to zrobic . Do komornika z postanowieniem sadowym , ze matka zobowiazana jest placic alimenty. Ona musi placic , uchylanie sie od placenia alimentow jest karalne.

Ja już jestem pełnoletnia, ale to chyba raczej ojciec musi zrobić.

skoro jestes pelnoletnia ty mozesz to zrobic. Nie czekaj - zeby dlug nie wzrastal , bo wtedy trudniej bedzie cokolwiek z niej sciagnac.

chyba bardziej by mnie bolało, że matka się nie odzywa niż, że nie płaci:(

a do pracy to nie łaska pojsc?

udaj sie do komornika jak od dwóch miesiecy bedzie bezskuteczna egzekucja składasz aniosek w OPS o Fundusz alimentacyjny i tam beda ci płacic te zasądzone alimenty

Jestem w klasie maturalnej, jak mam pójść do pracy ?

mozna bawic ludziom dzieci, odprowadzac ze szkoly albo zaprowadzac chyba ze mieszkasz na jakiejs cholernej prowincji

Ta... dziewczyna ma ze szkoły zrezygnować i do pracy iść, a matka baluje... Też pomocnicy z Was. Szokująca, złóż wniosek do komornika.... sama możesz, ale tylko w swoim imieniu, za niepełnoletnie dziecko (rodzeństwo) to już musi ojciec. Życzę powodzenia na maturze :)

mieszkam w bardzo malutkim mieście. Nie ma możliwości takiej pracy..

dobra, niewazne ja zaczelam pracowac w wiweku 17lat, ale dla mnie to nawet lepiej, ze na rynku pracy bedzie mniej zaradncyh osob a pytalas jej czemu nie placi?

Moim zdaniem też powinnas iśc do pracy. Ja tez mam 18 lat i jestem w szkole zaocznej i tez w tym roku racuje coprawda pracuje nie z tego powodu ze muaialem zarabiac pieniadze ale dlatego ze nie chcialem chodzic do szkoły dziennej.

A powiedz mi jak mam znaleźć czas na prace, skoro oprócz nauki i wykształcenia które jest dla mnie bardzo ważne, mam obowiązek prowadzenia domu? To nie jest takie proste.... Pytałam, ale nie odpisuje i nie odbiera telefonów.

Ciekawa jestem dlaczego wszyscy głośno wrzeszą, jeśli to facet nie płaci alimentów, gdy pada na kobietę, wszak tak samo odpowiedzialną za dziecko, to każe się ją odciążać... Dziwnym jesteśmy społeczeństwem...

a nie mzoe Ci ktos pomoc? a co do mamy-moze cos jej sie stalo?moze jest chora? nie wiesz przeciez tego

ja wiem wszystko o niej. Od innych ludzi ! Nikomu nie życzę by się dowiedział takich rewelacji jak ja. NIKOMU.

można iść na studiach-a liceum niech dziewczyna skończy w spokoju.

Bo nie chodzi tylko o pieniądze, nie jestem pieprzoną materialistką. Brakuje mi matki, a ona nie interesuje się mną...

no, ale co my Ci tu poradzimy? Taki niefart masz :( Gorzej, ze relacja z matka jest najwazniejsza dla czlowieka i czasami w takich razach potrzeba terapii, zeby funkcjonowac.

Ja podziwiam siebie że potrafiłam sobie z tym wszystkim poradzić, z całą sytuacją...

?

zglosic zaleglosc do komornika..komornik jest w stanie zajac nawet zasilek dla bezrobotnych

JesiennaDziewczyna dokładnie tak jak napisałaś! Matka sobie fruwa i co ? Najlepiej żadnych zobowiązań wobec dzieci!

Jak rodzic nie płaci alimentów zawsze można zgłosić się do fundusz alimentacyjnego/ZUSu. Dla dziecka to nawet lepiej bo jak alimenty placi ZUs to sąd wyraża zgodę na ich podniesienie za każdym złożonym wnioskiem. Tak więc 150 łatwo podnieść do 600, a że matce będzie to liczone jako dług? Who cares?

za robotę byscie się wszystkie wzieły a wy tylko alimenty i alimenty,nidorozwiniete jakies wszystkie jestescie czy inwalidki???

Ja nie place alimentow mam zadluzenia ok.40tys. w FA ja jestem osoba bezrobotna i mam dwojke malych dzieci z terazniejszego zwiazku.A dwa kobieta nigdy nie zarobi tyle co facet .Moj byly maz ma 3.5tys.na miesiac ja musze mu placic 800zl na dwojke .Z twierdzam fakt iz faceci sa bardzie beszczelni niz kobiety utrudnia mi kantakt ja mieszkam 300km od dzieci a gdy pojechalam nie dal mi dzieci ale podwyzszyc alimenty zaocznie to potrafil i klamac w sadzie jakie to wydatki ma .Twierdzil ze remontuje mieszkanie robi pokoje dla dzieci a okazalo sie inaczej.Powiem krotko gdy kobieta ma placic alimenty jest ponizana w kazdej jednej instytucji .Malo tego gtdy chcialam wziasc dzieci to byl pod wplywem alkocholu a gdy poszlam na komisariat to powiedzieli ze nic nie moga zrobic.Dzwonilam do opieki zeby wzieli sie za niego bo bil dzieci zaczeli bronic swoich tylkow ze tam wszystko w porzadku .A gdy rozmawialam z kuratorka dziec***owiedziala mi ze ja nic nie musze wiedziec o dzieciach i kantaktowac sie z nia.Dostaje alimenty z funduszu a dzieci nie maja butow kurtek moja rodzina kupuje .Corka mi kiedys powiedziala ze nawet serkow im tatus nie kupuje .Wiec pytam co on robi z pieniedzmi dzieci.Moje dzieci licze srednio 800zl alimentow 300zl pielegnacyjnego bo zrobil z dzieci niepelnosprawnych plus rodzinne i plus on drugie tyle musi lozyc na dzieci co ja mam alimentow a dzieci nic nie maja i nikt tym sie nie interesoje moj synek spal na podlodze bo lozka mu nawet tatus nie kupil majac tyle kasy ale kuratorka z twierdzila ze nic zlego w tym nie jest ze dziecko spi na podlodze to jest chore gdzie tu sprawiedliwosc .Nasze prawo jest chore.A zapomnialam dodac ze przeciwko niemu toczylo sie postepowanie karne za to ze pobil synka ale dzieci dalej sa a postepowanie trwa

ja też nie płace alimentów ,ale nie dlatego że niechce ,ale nie mam z czego w 2007roku wyjechałam za granice co miesiąć obecnie mój były mąż żdał pieniędzy więc wysyłałam ,po 3 miesiącach zaczął utrudniać mi kontakty z dziećmi ,no i jak przyjechałam to sie na miejscu okazało że pan i władca mnie wymeldował i bez uprzedzenia podał o alimenty byłam bez domna ponad 7 lat w między czasie średnia córka zaszła jako nieletnia w ciąże ale sąd mnie ustanowił opiekunem prawnym wnuczki ze względu ze były za wczesniejszy wyrok znecania sie nad nami ,teraz ciężko mi znaleźc prace zewzględu na moje schorzenia w między czasie opiekowałam sie po powrocie moją mamą bo dostała udaru ,więc ja chętnie moge podjąć jaką kolwiek prace nawet zamiatanie ulic ,i wkurza mnie to wrzucanie do jednego wora kogos kto z jakis przyczyn tych alimentów nie płaci ,obecnie jestem na garnuszku mojego partnera i wcale mi osobiscie do smiechu nie jest ze mając 44 lata niemoge znalesc jakiej kolwiek pracy a nawet jak znajde to zleceniówki ,nie każdy kto ma płacic alimenty nie chce tego robic

Najlepiej skorzystać z pomocy prawnej. Prawnik szybko doprowadzi sytuację do porządku, wniesie o ściągnięcie długu poprzez komornika i dopilnuje żeby pieniądze do was trafiły. Sama korzystałam z pomocy w kancelarii jwc, bardzo sobie chwalę szybkość załatwienia sprawy i sumienność pani adwokat.