jak mu pomóc

Co mam robic ,osiwieje z tych zmartwien ,moj syn ma 8 miesiecy nie raczkuje ,niewstaje nawet sam nie siedzi:( jestem zła matką nieumie mu pomóc

ups

A lekarz?

Moja usiadła, raczkuje, staje i chodzi przy meblach właśnie od 8 miesiąca. Też się martwiłam a tu nagle bach i zaczęła wszystko. Ps. Ćwicz z nią równowagę, ew. polemac wizytę u ortopedy. Mój mówił, żeby przyjść jak nie będzie siedzieć lub raczkować w 10 miesiącu.

poza tym jesli chodzi o raczkowanie to niektore dzieci to przeskakuja. ja np nie raczkowalam, moj synek tez nie, najpierw nauczyl sie chodzic...

moja miala 8 miesiecy jak zaczela siedziec dopiero! nie raczkowala prawie wcale zaczela siedziec, zaraz potem siadac i tydzien później wstala przy lozeczku i stawiala pierwsze kroki przytrzymujac sie łożeczka panikowalam poszlam do neurologa! zbadali ja. zlecili nam takie swiczenia na rownowage ale nie powiem zebysmy je zbyt solidnie wykonywali. poprostu dorosla do siedzenia i tyle. wex malego do neurologa ale nie panikuj bo to jeszcze nic nie oznacza!

On siedzi ale jak ma oparcie i to czasem i tak poleci:( skonczył 7 miesiecy przeciez to juz pora na niego od dawna

kaczka to idz z nim do neurologa. zbadaja go to sie uspokoisz. ja dostalam opieprz od 2 lekarzy ze wymagam od dziecka zeby siedzialo jak jej nie sadzam... nie wiem ile w tym prawdy bo ciagle slyszalam nie sadzac nie sadzac... a potem jak zaczelam sadzac to zaczela siedziec :P

zaczela siedziec jak miala 8 mc , raczkowac jak miala 10 mc a chodzic jak miala prawie 14 mc no i miala klopoty z wymowa - problemy szybko minely ( wydaje mi sie ze te wszystkie opoznienia byly spowodowane antybiotykiem ktory miala podany jak miala 2 tygodnie ) teraz ma 5 lat jest bardzo madra , wesola , sprawna i zadnych problemow z wymowa juz nie ma . wiec nie panikuj daj dziecku jeszcze chwile , lada dzien na pewno usiadzie . a dla swietego spokoju idz do lekarza niech sprawdzi czy maluszek dobrze sie rozwija jedno dziecko usiadzie juz majac 5 mc a inne dopiero 8, 9 10 mc . to 8 mc to jest tylko srednia i wcale nie musi dowodzic ze dziecko zle sie rozwija