JESTEM PO ZABIEGU POWIĘKSZANIA PIERSI cz.2

Jeszcze dwa dni!!!! Dziewczyny ja radziłyści sobie z nerwami???

Hej hej. Ja mam zabieg na 8.04 więc jeszcze miesiąc :-) mam 173cm i 62kg, wybrałam 325cc mentor. Ale jak tak teraz myślę to obawiam się że będą za duże.. Czy jakaś miła osóbka mogłaby by też opowiedzieć jak wyglądał zabieg, jak było zaraz po i kilka następnych dni?

Do zuzka 9022,nie uważam ,że twoje wkładki będa za duże,ja mam 167cm i 60 kg wagi,mam 350 ml wkładki,okragłe mentory i teraz zmieniam na większe bo wcale nie sa duże.tak wiec nie martw sie ,ja raczej martwiłabym sie czy nie bedą za małe:),bo ja jednak jestem ,,większa,, od ciebie objętościowo,a piersi obecne się gubią.oczyscie dla każdego ,,duże,, i małe to może byc całkiem różne pojęcie.w każdym razie moim zdaniem,twój wybór nie powinien dac za dużych.no chyba ,że twoja wyjciówka jest o wiele większa niz moja.ja przed prawie nic nie miałam,typowe A.

U mnie na dzień dzisiejszy nie ma nic, płasko :-D nie ma nawet tego prawie

to zdaj się na dobró wkładek od lekarza:) będzie dobrze:)

Ja mam operacje za rowny miesiac. Ale nie jestem pewna rozmiaru. Mam 160cm wzrostu miseczka 70a po karmieniu x2. I co tu wybrac 330ml czy 380ml extra wysoki profil anatomiczne. Mam zdecydować w dniu operacji. Mysle o 380 ale czy nie beda za duze?

Hej dziewczyny. Jestem po operacji już 5 dobę, wybrałam 375 czyli te większe i nie żałuje, przy moim wyjściowym malutkim A w tej chwili na moje oko mam jakieś C może małe D i bardzo się cieszę ze nie wzięłam mniejszych, bo opuchlizna jeszcze zejdzie i biust będzie wydawał się mniejszy! Dlatego wszystkim,które się wahają radzę brac większe

A jakie masz wymiary? Bo ja to strasznie Nissan jestem 170cm boje sie ze bede wygladac przysadziscie.

Cos mi klawiatura szaleje. Mialam na mysli ze niska i drobna jestem 160cm.

Mam 172 wzrostu i 60 kg :)

Czikson12 a jak się czułam po zabiegu? Wiem, że każdy pewnie przechodzi inaczej ale jestem osobą trenujaca i coś czuję że ciężko będzie mi wysiedzieć w miejscu ;-)

Czikson to widzisz jestes sporo wyzsza ode mnie. Nie wiem co wybrac qrcze jak to 380 bedzie wygladac. A jak to jest ze stanikI'm pooperacyjnym? Bo mój chirurg nic mi nie mowil ze musze miec swój czy od juz tam daja. Jutro zadzwonie do klinika I zapytam chyba

Stanik dają w klinice, wybudziłam się już w nim. Po operacji było rewelacyjnie,bo chyba jeszcze mnie trzymało.. drugi dzień tez nie bym najgorszy,ale na 3 masakra. Ogólnie boli mnie osobiście tylko w miejscach gdzie było cięcie i szczególnie przy podnoszeniu się, albo po nocy jest masakra. Mój lekarz mówił ze nie mam cały czas leżeć w łóżku, mam trochę pochodzić,ale nie używać rak :p w sensie nie podnosić nie sprzątać itd, w tym tyg mam wyjść na spacer-jutro mija tydzień od operacji, każdy przechodzi inaczej tak jak mówicie, a i tak myśle ze ja bardzo "lekko" to przeszłam. Szczerze mówiąc spodziewałabym się większego bólu. W pt zdjęcie szwów

Hej, Ja operację mam za miesiąc. Przygotowałam się ba duży ból, bo lepiej się miło zaskoczyć, niż niemiło rozczarować, a mój próg bólu raczej jest niski :) Mam 166cm 56kg, miseczka małe B, a pod biustem 74, więc mam dosc szeroką klatkę piersiową. Wybrałam mentory okrągłe 400ml pod mięsień. Nie wiem, czy to dużo, czy mało? Chcę mieć w miarę duży biust, ale żeby nie wyglądały jak dwie sztuczne okrągłe piłki.

gość ja też za miesiąc :-) ja mam 173cm i 62kg i pani doktor wybrała 325ml tylko że ja teraz nie mam nic, więc że wszystkiego będę zadowolona

Zuzka9022 a nie chcesz troszkę więcej? Myśle ze 350 będzie dla Ciebie dobrze jeśli nie masz nic jak ja. Od znajomych koleżanek słyszałam ze oni zawsze na początku polecają mało, żeby po czasie przyjść i zrovic większe. Ja zrobiłam te większe 375 pod mięsień i nie żałuje. Dziś zdjęłam na chwile ten stanik żeby przeprać i masakra

Czikson12 chciałam na początku mniej później więcej więc stanęło na 325ml Pani dr że do mojej budowy będzie ok, więc zostaje mi zaufać. Poza tym podobno im większy implant tym po operacji dochodzi się dluzej do siebie. A ja jestem trenerem personalnym i teraz przygotowuje się na instruktora fitness, więc za duży też niedobrze :-)

Czikson12 chciałam i mniej i więcej w końcu stanęło 325ml, ogladalam zdjęcia innych pacjentek i niektóre miały przy tej pojemności całkiem spore biusty, więc zdaje się na Panią dr

Czikson12 chciałam i mniejsze i większe, stanęło na 325. Uprawiam sporty itd więc mam nadzieję że będzie ok. A czemu Masakra??

Czikson12- masakra, ze takie duze, czy male? Ja chyba wezme te 400ml, chociaz nie zalezy mi na bardzo duzych, a naturalnym wygladzie. Mysle, ze dr wie co robi, zwlaszcza, ze na poczatku wlozyl mi do sizerow 450ml i od razu powiedzialam, ze za duze, wiec raczej nie pchalby mi bardzo duzych. Tak mysle....

Masakra bo mam biust Hahah. To był dla mnie szok! :P zuzka to zrób tak jak mówi pani dr. Bo będziesz później żałowała. Kiedy ta operacja ? I gdzie w ogóle to robisz ?

Gość- 400 ml to jest sporo, Wiec będziesz miała ładny biust. A jeszcze odniosę się do trgo co pisała zuzka z tym bólem od większych.. nie wydaje mi się żeby to było prawda , po pierwsze każda z nas ma inny próg bólu, ja osobiście jestem mało odporna na ból jednak znajomi i rodzina mówią,ze super zniosłam ta operacje i dni po. Dziś minął tydzień :D ja Np słyszałam ze osoby, które właśnie ćwiczą boli bardziej bo pod mięsień a ze u nich ciagle mięsień pracuje, nie wiem ile w tym prawdy. Uprawiałam trochę sportu przed operacja ale raczej stawiałam na biegi lub rower, nie podnosiłam ciężarów, Wiec nie wypowiem się czy to prawda czy nie

Ogólnie powiem Wam ze starałam się nie czytać za dużo w internecie przed operacja,bo wiecie jak różne rzeczy można wyczytać i się przerazić. Napisałam tylko na tym forum bo tu są normalne wypowiedzi i nikt nikogo nie straszy. Bede trzymać za Was kciuki dziewczyny!:)

Ja mogę coś o tym powiwdzieć tylko w teorii, ponieważ moj lekarz widząc na konsultacji moją sylwetkę wspomniał mi o tym. Ćwiczę 5-6 razy w tygodniu głównie trening siłowy. Nie jestem "napakowana", ale mam wyraźnie widoczne mięśnie na całym ciele. Dr dotknął mojej klatki piersiowej i od razu zaznaczył, że mam silne mięśnie i będzie musiał użyć więcej siły, by utworzyć kieszeń, co wiąże się z większym bolem pooperacyjnym oraz najpewniej dłuzszym pobytem w szpitalu (srednio 1-2 dni, a ja muszę się liczyc z tym, ze będzie się dluzej saczylo z drenow i to moze byc nawet 3-4 dni).

Swoja droga zazdroszczę Ci, ze juz jestes w jego posiadaniu :) ja dopiero za miesiąc. Na razie się nie stresuję, ale dobrze byloby byc juz po. No i zeby ten biust się przyjął. Smutno by mi bylo, gdyby okazalo się, ze po takim cierpieniu trzeba go jednak wyjac :(

A ja mam pytanie: czy ktoras z Was przed zabiegiem szczepila się na cos? Lekarz mowi, ze nie ma zakazu ani obowiazku. Jak bylo u Was? Jesli tak, to na co?

Ja się nie szczepiłam :) kurczę ale to Chyba pojedyncze przypadki,ze komuś się nie przyjął?

a lekarz sugerował Ci jakieś szczepienia? Ja się nie szczepiłam i wszystko było ok

Przepraszam, że te same wiadomości ale coś mi nie działało. Czikson12 8.04 i już nie mogę się doczekać. W Łodzi u Pani dr Żurady -Zielińskiej, też coś czuję że doznam szoku jak zobaczę, że mam biust ;-)

8.04 w moje urodziny :D na pewno wszystko będzie dobrze ! Ojjj doznasz na pewno, ja nie miałam biustu w ogóle dosłownie dwa piegi Hahaha Wiec wczoraj jak zdjęłam ten stanik to spojrzałam raz i więcej się bałam bo aż dziwne to było ze mam biust Hahaha, chyba potrzebuje czasu żeby się przyzwyczaić