znowu oblalam!

w sumie to oblalam za niby wymuszenie i przejechanie pojedynczej ciaglej-wg mnie jak najbardziej slusznie ale chodzi mi o te 3 sytuacje opisane powyzej

Dla mnie też to jest dziwne. Jakbyś jeździła dobrze, to zdałabyś bez problemu, musiało być coś nie tak. Są kamery, możesz się odwoływać jeśli uważasz, że powinnaś była zdać.

no i widzisz, piesi nie wchodzili bo nie chcieli wpasc pod inne samochody, wez mysl troche, prowadzenie auta wcale nie jest takie proste

egzaminator zamienia sie ze zdajacym miejscem jedynie jesli ten stwarza powazne zagrozenie bezpieczenstwa w ruchu, nie jest tak ze zawsze sie przesiada jak zrobisz blad, ktory powoduje niezdanie, dopoki nie wymusisz pierwszenstwa na przyklad czy nie wjedziesz pod prad (rispekt dla dziewczyny powyzej ;) ) to normalnie dojezdzasz do osrodka sama

No niestety to nie zdałaś za to przejechanie linii. Nie martw się w końcu się uda tylko trzeba wydać więcej kasy na jazdy i egzaminy.

przeciez oblalam jak pisalam na poczatku słusznie, ale po co mnie opi**** za zaciaganie hamulca recznego na plaskiej powierzchni??

BO ZA ZIMNO NA LODY!!! A OBLEWAJĄ, BO MAJĄ Z TEGO KASĘ! Z CZEGOŚ MUSZĄ CHYBA POSPŁACAĆ TE NOWE AUTKA, KTÓRE MAJĄ WEJŚĆ OD 2009...WIADOMO...Z KURSANTÓW :-( NIEDŁUGO, POWODEM OBLANIA BĘDZIE PEWNIE...BURCZENIE W ŻOŁĄDKU KURSANTA...BO PRZECIEŻ Z DOMU, NIE MOŻNA WYJŚĆ BEZ ŚNIADANIA!!!

a powiedz mi po chuja zaciagac reczny na plaskim?? i link erecznego tylko zuzywac???? nadgorliwosc gorsza od faszyzmu

recznego mialo byc ale wyszlo, hihihihi :D :P

oki ale nie zaciagalam hamulca recznego przed kazdym skrzyzowaniem tylko to jedno bylo na plaskim... sorry ale od tego auta im nie ubedzie

autorko opieprza cie za to poniewaz robisz zbyteczne ruchy, ktore rozpraszaja twoja uwage (w czasie zaciagania i spuszczania - jakkolwiek to by nie brzmialo ;) - koncentrujesz sie na tym zamiast na szybkim opuszczeniu skrzyzowania, aby nie tamowac ruchu na przyklad) a poza tym ekspoloatowanie samochodu jest tak samo wazne jak jazda nim, po cholere non stop zgrzytac hamulcem skoro masz noge na pedale hamulca...

moze i macie racje ale po wyjezdzeniu ok 40 godzin nie bede miala takiego wyczucia i pewnosci siebie za kierownica jak ktos kto jezdzi kilka lat za kolkiem:) i jak [isalam wczesniej tylko raz zaciagnelam ten p*** hamulec na plaskiej powierzchni