Dziwna osoba, spotkaliście kiedyś taką w swym życiu ???? ufolud...

a mianowicie...mój problem zaczyna się w dzieciństwie, odkąd zaczełam przebyłać z ludźmi w społeczeństwie (przedszkole, szkoła itd.) bylam chorobliwie nieśmiała, skrępowana, poważna... takie osoby nie budza sympatii. Nigdy mnie nie lubili, zawsze byłam inna niż reszta dzieci... Teraz jestem w 1 klasie technikum... dziewczyny mówią że jestem DZIWNA, nikt nie chce utrzymywać ze mną kontaktów,. tu również jestem nielubiana:( jestem w stanie depresji.,,co z niej wyjde znów wpadam w ten sam dół. nie potrafie sie cieszyc takim życiem, bo czym tu sie cieszyc!? Dlaczego nie raz w swoim życiu spotykałam się na kazdym etapie z okreslaniem mnie jako DZIWNA?? niekontaktowa bo nieśmiała... smutna bo niekontaktowa przez nieśmiałośc i z niską samooceną - bo rodzice mówili mi od małego ze jestem zła, niedobra i ciągle krytykowali. Dlaczego nie moge sobie znaleźć znajomych, facetA? co mam robić? nie jestem głupią dziewczyną... :( mam skrępowaną osobowośc...już teraz czuje sie odludkiem i chyba nigdy nie uloze sobie zycia. pomocy!

Może spróbuj poszukać kontaktu z ludźmi gdzie indziej niż w szkole. Na pewno masz jakieś zainteresowania, poszukaj ludzi, którzy mają podobne. Postaraj się zmusić, żeby uśmiechać się do ludzi, tak po prostu. Wtedy istnieje duża szansa, że sami do Ciebie podejdą i znajomość sama się nawiąże :)

zobacz z jakimi rzeczami ludzie sie nie kryja jakie bledy robia ze nikt Ciebie nie obserwuje 24 na dobe i nie ocenia jesli sama bedziesz sie akceptowac to beda i ludzie ktorzy Cie akceptuja, przeciez niemasz z czym sie kryc chyba, wystarczy ze poczytasz troxche watkow tutaj zeby zobaczyc z jakimi rzeczami ludzie zyja z jakimi problemami bledami etc....:)

tylko jak sie otowrzyć? błagam was ludzie...poprostu ludzi ktorzy zyja normalnie i maja znajomych, sa szsczesliwi pytam jak to robia.. :( jakie cechy charakteru was wyrozniaja?? Bo ja jestem takim nikim w społeczenstwie.... JAK SIE ZMIENIC kiedy nie pomaga nawet psychiatra i psycholog. czy to taka natura i jestem przegrana??

btw rodzice odwalili straszna robote, niezazdroszcze ale z tego da sie wyjsc akceptuj siebie pozglebiaj troche psychologii zobaczysz pomoze ci:)

Może zmień IMAGE? :) to powinno pomóc.. : ) skorzystaj może z pomocy wizażystki, albo stylistki, która pomoże Ci dobrać modną fryzurę i fajne ciuchy, WYGLĄD MA ZNACZENIE. Chociaż każdy wie, że osobowość i charakter są najważniejsze, to jednak to, jak wyglądamy jest w jakimś stopniu odzwierciedleniem naszego wnętrza.. ;) zawsze byłam nieśmiała i cicha, ale wzbudzałam zainteresowanie wielu ludzi, całkiem obcych.. ;) nie jestem jakaś szczególnie piękna, ale mam powodzenie, bo mam dobry styl! :) powodzenia i pozdrawiam :*

tylko jak sie otowrzyć? błagam was ludzie...poprostu ludzi ktorzy zyja normalnie i maja znajomych, sa szsczesliwi pytam jak to robia.. zla grupa docelowa pytaj tych ktorzy mieli problem z niesmialoscia mieli podobna sytuacje z nieakceptowaniem siebie... ogolnie to temat rzeka a jelsi specjaliscui Ci nie pomogli to jacys imbecyle sadze ze nawet ja moglabym Ci pomoc ale niemam tyle czasu a na to jest potrzeba sporo czasu:) naprawde polecam zainteresowac sie psychologia:)

kobito, a niech gadaja...niech sie soba lepiej zajma...

hejkaaa, to tez ale to raczej samo przyjdzie lepiej zaczac od poczatku dochodzic do siebie znalesc siebie w sobie niz zaklejac dziury wygladem tylko ale fakt wyglad tez sporo odzwierciedla:)

ehh,, tylko ze przez to jestem samotna, i samotnosc doskwiera...a taka młoda jestem, szkoda... Moglabys mi pomóc... powiedz moze w jaki sposob ja sama sobie moge pomoc? :)

powiem tak mialam podobnie, z tym ze ja naturalnie sie interezowalam zawsze psychika ludzka ale w domu mialam sytuacje dzieci i ryby glosu niemaja blablabla... wiec sadze ze wiem co mowie kiedy odsylam Cie do pozanania siebie samej a nie zawsze mozna to zrobic niepatrzac sie chociaz troche z boku na siebie z odpowiednia wiedza z tego zakresu:)

potrafie dogadac sie z nieliczynymi.... hm, nie wiem juz od czego to zalezy:( tylko wrażliwa jestem a smutnym jest wiedziec jak inni o mnie mowia, śmieja sie ze mnie i jak na mnie patrza z taka pogarda

a moze masz zdolnosci jakies artystyczne tak swoja droga jesli tak to laduj wszytskie swoje problemy w nie tak sie wyzywaj, no i kwestia dogadywania sie no troche zawsze mozna ale wierz mi zycie bez zaakceptowania siebie jest niewiele warte, wrazliwosc to cecha z ktora ciezko sie zyje bo niedosc ze mocniej czujesz top przewaznie wiecej widzisz kwestia czasu i wiedzy.

oki... dziekuje wam :) moze mi ktos polecic jakies pschologiczne /socjologiczne(?) ksiązki ?

Pomyśl sobie, że jeśli zrobisz coś odważnego nic na tym nie stracisz a możesz nawet zyskać, że nie wszystko co się robi w życiu jest onieśmielające. Trzeba żyć pełnią życia, bo kiedyś może być już za późno:)

powiedz jeszcze, że jestes koziorożcem..:)

:) niepolece ja na bierzaco analizowalam zlozonosc ludzkich zachowan psychiki etc, poszperaj na necie nie chodzi o fachowa literature chodzi o to zebys rozumiala to co widzisz czemu ktos reaguje tak a nie innaczej czemu sama tak reagujesz to nie tylko kwestia literatury ale ona na pewno duzo Ci da no moze ktos poleci Ci cos dobrego mam nadzieje bo ja srednio moge dawno nic nie czytalam takiego bardziej hmm popularnego ale na necie tez sporo znajdziesz:) Powodzenia zyucze:)

jestem wodnikiem.