Musze sie komus wygadac

Witajcie.. Nie mam komu sie wygadac wiec postanowilam napisac tutaj. Codzi o moja mame i mojego chłopaka.jestem z nim ok 20 mieisecy i sie bardzo kochamy. Moja mama nie przepada za nim a powodem tego sa: ze jest z innej wiary (nie praktykujacy)z czym sie wiaze ze nie chodzi ze mna np do kosciola, czepia sie ze nie chodzi do szkoly(do technikum, jest po zawodowce), chodzi niby zaocznie czasami;p, Dzisiaj nawet oskarzyła Go ze zepsuł nam waz z prysznica;/ no masakra.. co jakis czas kłoce się z nia na Jego temat.. mam tego dosc:( i Ciagle mi głupio dogaduje " no a Wojtek od Agadty jest taki miłym taki wygadany i smieszny, chodzi z nia do koscioła, pomaga jej we wszytkim itp":(;( Napiszcie co o tym sadzicie

ty sama powinnas wiedziec jaka osoba jest twoj chlopak i bronic go jak zasluguje

Porozmawiaj z mamą, że ty bardzo go kochasz, i nie chcesz wysłuchiwać przykrych tekstów na Jego temat. Niech mamusia zachowa to dla siebie. Pozdrawiam. A i nie kłóć się z mamą, porozmawiajcie na spokojnie.

Oj kwiatuszku juz tyle razy z nia rozmawialam. wrecz ja prosilam zeby zostawila to dla siebie ze ja wiem jaki on jest itd. Tylko ze ona tego nie rozumie i dalej mi o tym gada.. a jak nie ma sie 1 sprawy juz doczepic szuka drugiej. Jak mówie jej aby go zostawila w spokoju mówi: zebym go juz tak nie bronila czy cos w tym stuly;/