Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

efka konefka marchefka

CIĄGLE O NIM MYŚLĘ A ON NIC

Polecane posty

mieszka w innym mieście, odpisuje na maile ale sam nie wychodzi z żadną inicjatywą.....poznaliśmy sie w wakacje........nie byliśmy razem poprostu wtedy jakoś nie zaiskrzyło, przynajmniej z mojej strony.....a teraz tak żałuję, bo ciągle o nim myślę czy myślicie że to może dlatego że nie chcę juz dłużej być sama i tak samo myślałabym o kimkolwiek???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jfhdgdfd
daj sobie z nim spokoj, najlepiej po prostu olac ;) ja ostatnio tez olalam dwoch takich co tylko na maile umieją odpisywac. palantom mowimy dosc!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak długo jestem sama" to wprost zajebisty powód żeby wylądować w związku :O pewnie tak długo jak długo będziesz tak zdesperowana żadne związki nie będą ci się układać i będziesz emocjonalnie wisieć na każdym nieszczęsnym facecie... a z tego to pewnie nic dobrego nie będize

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
efka konefka - normalnie mam identyczny problem po pierwsze: nie słuchaj człowieka o nicku: a ja wygrałem życie bo wchodzi na posty i denerwuje ludzi poza tym nic szczególnego nie wnosi po drugie: możesz mu jeszcze dawać jakieś tam 'znaki' jesli ci zależy - ja tak robię, ale nic na siłę, raczej podchodź do tego z dystansem wiem z doświadczenia że to że dziewczyna mówi że jest zdesperowana w tym sprawach wcale nie znaczy że tak faktycznie jest, odpowiedz sobie na pytanie czy jakbyś była NA SERIO zdesperowana to nie byłabyś już dawno z 1szym lepszym - bo w moim przypadku i przypadku moich koleżanek tak to własnie jest.... szukamy tylko miłości i nic w tym do cholery złego - głowa do góry bedzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutasek smutasek
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×