Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiająca się wciąz

ile trwa wirtualna znajomość - wasze doświadczenia

Polecane posty

Gość zastanawiająca się wciąz

Podzielcie się waszymi doświadczeniami w temacie jak wyżej.... Kilka miesięcy temu poznałam chłopaka na czacie tematycznym, od razu przypadliśmy sobie do gustu, rozmawialiśmy długo na czacie, później przeszliśmy na GG, wymieniliśmy się fotkami. i tak przez dobrych parę tygodni. Później zaczęły się telefony i teraz przynajmniej trzy razy w tygodniu rozmawiamy telefonicznie albo przez skypa. I wszystko jest fajnie, tylko ja wciąż zastanawiam się ile to może potrwać. Na spotkanie w realu raczej szans nie ma bo dzieli nas 650 km. Ogólnie jest cudownie, idealnie się rozumiemy, żalimy się sobie, śmiejemy się, jest super. Taka bratnia dusza, nieraz już wybiega,my w przyszłość co by było gdybyśmy byli razem..... Podzielcie się czy miałyście podobne sytuacje.... Ja - lat 33 On - lat 46 Zamężni, dzieciaci Nieudane małżeństwa - porażki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sbjb
O raju,z takkim starym chcesz znajomosc utrzymywac.Nie masz brania czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się wciąz
nie patrze na wiek, wnętrze się liczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poznałam mojego i przez 4 m-ce był jedynie kontakt wirtualny aż w końcu się spotkaliśmy... dzieli nas 260 km... od 3.5 roku jesteśmy razem ❤️:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiająca się wciąz
opowiesz coś więcej? czy byliście wolni? czy w związkach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byliśmy wolni :) Właściwie ja do końca nie byłam... w ciągu tych 4 m-cy raz kogoś miałam a raz nie... Nie traktowałam go jak kogoś więcej niż znajomego, sądziłam że zawsze tak będzie i nie brałam pod uwagę spotkania... Aż pewnego dnia napisał mi w dłuuugim esq co czuje... I wtedy postanowiłam dać Mu szansę :) Spotkaliśmy się :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh no to ja was chyba przebiję:)Pisałam przez gg z pewnym chłopakiem prawie 3 lata, spotkaliśmy sie dopiero jakiś miesiąc temu, a mieszka ode mnie 30 km:)Teraz zobaczymy sie dopiero za 3 miechy, wypłynął w morza i oceany hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×