Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Heniek z Lubelszczyny

Nic nie mam do Śląska ale....................

Polecane posty

Gość zaobserwowane
Heniek ja nigdzie nie napisalam ze wszyscy tak robia :) staram sie nie uogolniac ale na prawde spotkalam niewielu ludzi o ktorych moge powiedziec ze sa dobrymi ludzmi...tylko tyle po prostu ze sa dobrzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem z Katowic i nie uważam, że Katowice to wiocha..., no..., ale ja nie o tym... (aaa... i nie mam nic do Niemców, nawet żadnego nie znam osobiście) szkoda, że ktoś na podstawie czytania wypowiedzi na jakimś tam forum wyraża osąd o wszystkich mieszkańcach Górnego Śląska... to tak, jakby ktoś, kto zna polski, a mieszka za granicą przeczytał jeden z topików na kafeterii na którym wypowiadają się sami 'podszywacze' i mówią o jedzeniu kupy albo o czyms gorszym... i stwierdził, że Polacy to debile np... :O i jeszcze stwierdziłby, że nie uogólni... hueh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koloratka - ale ja wcale nie powiedziam ze tacy są mieszkancy Górnego Slaska , dałem link ( jakbyś nie zauwazyła ;-( ) do forum gdzie wypowiada sie kilku oszołomów, zastanawiam sie czy wielu ejst takich ludzi w tym regionie i czym to jest spowodowane, coś jest na rzeczy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaobserwowane- jesteśmy traktowani tak, jak sobie na to pozwalamy... a zachowanie ludzi zależy od tego kim są, a nie gdzie mieszkają... pewno, że wzorce zachowań bywają różne w zależności od regionu, ale to czy ktoś jest gościnny, złośliwy czy pracowity nie zależy od tego czy jest Ślązakiem, Krakowiakiem czy Warszawiakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajnie, że dałeś link... ale ja nie mam potrzeby czytania takich głupot ;) nie wiem czy 'coś jest na rzeczy', ale chyba niepotrzebnie demonizujesz, bo wystarczy dac link do jakiegokolwiek forum na którym wypowiada się banda idiotów i próbowac snuc domysły skąd im się to bierze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaobserwowane
z tym traktowaniem tak jak sobie pozawalamy to mniemam ze masz na mysli to wysmiewanie nieznajomozci gwary - nie napisalam ze sie poddalam i nie bronilam, opisalam tylko konkretne przyklady z mojego zycia, a najwazniejsze, gdybys nie zauwazyla napisalam ze robila tak rowniez moja BYLA tesciowa co bylo jednym z powodow stania sie bylą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaobserwowane
little ja mam to szczescie ze jestem w domu :) a gdzie mieszkasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z k-ce
o nie uwazam zeby śląsk jakoś specjalnie wyróżniał się na polskiej mapie debilizmu, wszędzie żyją ludzie inteligętni i ci 'myślący troche inaczej'. co do jednego moge się z toba zgodzić. wiele mieszkajaących tu osób czuje duże przywiązanie i 'dume' w zwiazku z tym że mieszkaja akurat na ślasku. potrafią sie porostu identyfikowac z tym miejscem jako swoja 'małą ojczyzną' jaknazwał to kiedyc jeden z polskich poetów. nie zgadzam sie natomaist ztezą, że ślązacy daża niemców jakimś szczególnym szacunkiem i sympatią. wielu mieszkańców GŚ ma radzine w niemczech, ale na tym temat się kończy. wielu z nich zapytanych czy chcieli by było u nas tak jak tam odpowie ci krótko TAK, ale na pytanie czy chcesz się tam przeprowadzić. odpowieć jest taka jak w kazdej innej czesci polski: NIE. a co do do nazywania ludzi z 'zewnątrz gorolami'? cóż zawsze są ci jacyś opcy i jakoś trzeba ich nazwać. górale mówią o nich cepry, ślązacy nazywają ich gorolami. w innych miejscach polski wystepują pewnie inne określenia. czy jest w tym coś złego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak czytam np forum Silesia na gazeta.pl mam wrażenie ,ze mieszka tam sporo oszołomów , nazywaja ludzie z poza ślaska gorolami, wmawaija sobie ze sa odrebna narodowoscia i liża d**e Niemcom (mówie o ludziach z Górnego Ślaska , na dolnym Śląsku takich zjawisk nie zaobserwowałem) ja jestem ze slaska i to co piszesz to prawda z małymi poprawkami a wiec nazywamy ludzi z poza slaska gorolami bo... przeciez nimi jestescie, nie wmawiamy sobie ze jestesmy innym narodem -co za bzdury- ale wmawiamy sobie ze slask POWINIEN byc osobnym panstwem no a zaden hanys nie lize dupy niemcom, bo tego scierwa jest naje bane na opolszczyznie a na g. slasku moga sie zdazac pol pl pol de albo majacych takich przodkow wiec maja prawo sie o nich dobrze wyrazac, a ty musisz byc ze wsi skoro takie gowniane sprawy w ogole cie interesują za nauke bys sie wziela dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaobserwowane
nic zlego by nie bylo gdyby "gorol" nnie bylo okresleniem pejoratywnym, ceper jest okresleniem "niegorali" ale nigdy nie slyszalam zeby goral powiedzial ty ceprze pieronski ;) natomiast slazacy wszystkich "przezywaja" jak ktos jest w ich mniemaniu glupi, inny, mysli inaczej niz oni zawsze jest "glupim gorolem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego Śląsk powinien byc osobnym państwem, hę? że niby Watykan? :a ahahaha... :P ja pierwsze słyszę... to już prędzej Kaszuby mogłyby się upominac... przynajmniej mają swój język (taa... wiem... Ślązacy też mają, ALE nie ma on zorganizowanych zasad gramatycznych, więc osobnym językiem byc nie może)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
turbo dizel- nie jestm dziecko i nie jestem wzieła temat maił byc troszke prowokacyjny, ale mia skłonic do dyskusji skoro uwazasz ze ejst neickiawy znajdz ciekawsze na erotycznym o superorgazmach i tyle w temacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaobserwowane- niestety masz rację :( ale to słownictwo cechuje ludzi niewykształconych, nieobytych... nie spotkałam się jeszcze z tym, żeby ktoś 'na poziomie' mówił w ten sposób, chyba, że w żartach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koloratka - kazik kutz i inne mądre Slazoki cha przecież autonomii Slaska - to pierwszy krok do samodzielnej jednostki geopolitycznej, Mnie tam gorol nie obraza , ale zaelzy też w jakim kontekscie jest wypowiedziany, jesli zartobliwie to ok, ale jesli faktycznie ma to podłoze inne to nie wiem ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak- wszystko zależy od tego kto i jak mówi... jakiś czas temu jechałam autobusem do domu... wysiadam na ostatnim przystanku 'przed Sosnowcem' ;) a jak wszyscy pewno wiedzą, że teoretycznie Katowiczanie Sosnowiaków nie lubią... ;) no i na przystanku przed moim, na ławeczce siedziała grupka podchmielonych... no 'prawie bandziorów' i kiedy drzwi autobusu się otworzyły zaczęli strasznie wyzywac i takie tam... dobrze, że kierowca odjechał, bo właściwie nei wiem czy oni chcieli wejśc do tego autobusu czy nie... ogólnie rzecz biorąc- tragedia :O no i wstyd... bo choc przecież oni sami wystawili sobie świadectwo, to jednak niezbyt fajnie jest miec możliwośc identyfikowania się z nimi jako 'Ślązakami' (mi to tam wsio równo kto skąd jest, nie zwracam na to uwagi, bo nie mam żądnych uprzedzeń ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KOCHAM HEŃKA Z LUBELSZCZYZNY
:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[ 11:34 [zgłoś do usunięcia] meaaa a mnie ojciec kolegi z Mysłowic nie pozwala parkować pod swoim domem, bo nie chce, żeby stało tam auto z rejestracją SO] ja kilka razy sluszalam na skrzyzowaniu czy zakrecie "jedz taka owaka czanko" (jezdze na sosnowieckiej rejestracji)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem z k-ce
dokładnie. żaden inteligentny mieszkaniec śląska nie nazwie cię gorolem. chyba ze ewidentnie chce cie obrazic. co do jezyka, to jeśli się to obok kaszubskiego śląski również został oficjalnie uznany jako jezyk mniejszości, czy jak tam się nazywa ten status (nie znam konkretnej nazwy tego stanu prawnego wiec nie bede się mądrzył) a co do autonomi? hmm, jak mam byc szczery to jest to na sląsku raczej temat marginalny. chyba nikt o zdrowych zmysłach tu w to nie wierzy. są oczywiście idealiści którzy o to walczą. żyjemy w wolnym kraju wiec chyba maja prawo od czasu do czasu wyslac jakis pismo czy zorganizowac marsz na 200 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jezyk slazakow prosze sie czepiac przodkow, przeciez kurwa slaski nie istnieje od pieciu lat ale to słownictwo cech*je ludzi niewykształconych, nieobytych. no tak kurwa jak ktos slyszy taki jezyk od urodzenia to moze tylko sie starac w przyszlosci mowic po polsku, zastanow sie co piszesz.... w ogole ten temat jest bezsensu jeszcze mozna by bylo pisac wiele na temat slaska dlaczego tak gadaja a nie inaczej, nas nie interesuja kaszuby a moze oni tez uwazaja ze kaszuby powinny byc odrebne chuj mnie to a co do jezyka jeszcze to mowie po polsku ale mowia mi ze mam akcent, slaski jest j nieczystym dlatego jest tylko mowiony, po slasku mowie tylko ze slazakiem, a jesli to ma byc temat do dyskusji to widze ze głowa nie doniosla o lepszej tematyce, niektorych rzeczy ludzie nie wymyslaja poprostu tak juz jest wiec takie gorole mimozy moga sobie najwyzej podebatowac dlaczego tak kurwa jest albo zniesc kurwa jajo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem z k-ce pierdolisz jak nacpany to ze slazacy mowia o odrebnosci to nie znaczy ze do tego dazymy, jasne ze nikt w to nie uwierzy bo przedewszystkim nikt o to nie walczy przynajmniej narazie cicho w wiadomosciach skad wy te smieszne info czerpiecie albo za bardzo sie nad tym zastanawiacie a potem piszecie gowno warte spekulacje no ale zostawiam was samych z tym tematem roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×