pytam sie kiedy

wzrosną nasze place , kiedy nasze place urosną do minimum 1500 zl netto miesiecznie, po kiego hoooja w rządzie zarabiają 50 tysiecy sie pytam, po kiego hoooja my zapierdzielamy od switu do nocy za 846 zlotych....

wszystko jest dla ludzi, kto broni I akurat nie tam maja po 50, tylko dyrektorzy bankow.

po kiego hoooja mi rząd, ja sie nie cisne do bandy jelopow ja chce zyc w normalnym kraju za normalne pieniądze a mi ledwo starcza od pierwszego do pierwszego przeciez to jest jakies chore w tym kraju to nie ma ani normalnosci ani kasy,kto to widzial zarabiac 846 zl.wstydzcie sie rządowcy i pracodawcy

Rzad zostal wybrany w demokratycznych wyborach. Wiec o co chodzi? Znasz normalny kraj bez rządu? Znajdz prace za lepsze pieniadze, chyba,ze jestes inwalidka pierwszej grupy.

ja ich tam nie wybieralam, w doopie ich wszystkich mam ktokolwiek zasiadzie w rządzie i tak nic nie zrobi aby ludziom zylo sie lepiej..banda kretynow dbających o wlasną dupe!!!! jestem biedna i nie pasuje na stanowisko asystentki doopodajki pomyslcie tez o ludziach harujących w zakladach, w koncu nie dla kazdego starczy cieplych posadek, ktos musi ciezko pracowac aby ktos musial grzac doopy w cieplych pokoikach

Nie bedzie Irlandii?! :-(

dlaczego ci ktorzy najwiecej harują zarabiają najmniej :(

No własnie dlaczego :-( :-( :-(

JA NAWET TYCH 846ZŁOTYCH NIE MAM...HAHAHAHAHAHHAA

ja ja to slysze to az sie boje wrocic do kraju... :o