Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niedowartosciowana

Jak zwieszyc poczucie wlasnej wartosci?

Polecane posty

Gość Niedowartosciowana

Jestem bardzo towarzyska dziewczyna, dbam o siebie, "nalezycie" studiuje, mam ogolne powodzenie u mezczyzn, ale czesto w roznych sytuacjach czuje sie niepewnie, niewartosciowo, niepotrzebnie, nie wiem czy przypadkiem to nie ma zwaizku z tym, ze pare razy zdarzylo mi sie, ze mezczyzni zakanczali ze mna kontakty... Co mam myslec, robic, zeby czuc sie bardziej wartosciowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość glos rozsadku
kupic psa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
hehe... nooo, to rzeczywisce bardzo mnie dowartosciuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niepewnie, niewartosciowo, niepotrzebnie przy odrobinie pracy nad sobą można zamienić to na pewna zaletę a mianowicie na skromność :) z tym pieskiem wcale niezły pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Chociaz w pewnym sensie i moze.. ale musialabym wtedy raczej z dogoterapii skorzystac, a chcialan najpierw sie poradzic na tym forum, bo tymczasem z zadnej terapii korzystac nie chce, problem bardzo ogolnie naswietlilam, ale naprawde mnie to nurtuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Wbrew pozorom jestem skromna (jesli chodzi o relacje na zywo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elle8
Bede szczera, osoby z niskim poczuciem wlasnej wartosci na ogol pozostaja takie do konca zycia. Z przebojowoscia trzeba sie urodzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no własnie otóż to :) że twoja niepewność ma swoje plusy w postaci skromności, zyczliwości i przynajmniej nie jesteś zarozumiala. Widzisz trzeba na siebie spojrzec tylko z innej strony. :) A pies taki może większy, coś jak labrador ^^.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Nie chodzi mi o przebojowosc, jestem naprawde bardzo towarzyska nie boje sie nowych kontaktow, wyzwan, ale czasami (min. teraz) nachodza mnie mysli, ze tak naprawde nie jestem wartosciowa. Chcialabym sie otrzasnac, wstac teraz z lozka i dzialac z ogromna pasja, ale nie mam motywacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przebojowośc nie ma tu nic do rzeczy, mozna byc cichym skromnym zwyklym ludziem, ale dobrze się czuć w swojej skórze i móc swobodnie porozumiewać sie z ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spróbuj tegoD
Affirmachine 1.0 Program służy do przesyłania wiadomości podprogowych, w czasie kiedy normalnie korzystamy z komputera. Można go wykorzystać do treningu własnej osoby, zwanego afirmacją. Np. wpisując frazę 'Jestem atrakcyjny' po paru dniach regularnego używania programu powinniśmy zauważyć poprawę, jeśli chodzi o pewność siebie w kontaktach z płcią przeciwną. Zwykle efekty daje już korzystanie z metody Flash w trybie 20 minut w ciągu dnia, czy metody permanent i pulse przez 2 godziny dziennie. (Dwie ostatnie wymagają więcej czasu, lecz dają trwalszy efekt).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisz w czym jestes dobra, co umiesz, co możesz dać innym od siebie? Poszukaj tego w sobie napewno jest tego duzo. czy ludzie moga na tobie polegać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Co to sa przekazy podprogowe? A czy ludzi moga na mnie polegac? jestem w 100% pewna, ze tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kressska
Mialam zainstalowany podobny program i nic mi nie dal:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Nie wieze we wrozby Moze jest tu jakis psycholog ktory zna tajniki zwiekszania wlasnej wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
wierze*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij ćwiczyć - poprawisz swój wygląd. Ucz się - staniesz się mądrzejsza. Pomóż komuś - poprawisz swój wizerunek moralny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Mowiac szczerze stosuje sie do wszystkich 3 rad: systematyczznie cwicze, udzielam sie jako wolontariuszka, pracujac z niepeln. dziecmi i dosc pilnie sie ucze:/ mimo wszystko dziekuje.. moze powinnam poswiecic mysli jedynie na zwiekszanie swojej wiedzy...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
Ma ktos inne propozycje, moze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiec skoro cwiczysz
uczysz sie i robisz cos w zyciu powinnas przestopowac ?? dla mnie masz za duze wymagania wzgledem siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niedowartosciowana
No wymagania od zycia namaclnego mam, ale tu chodzi o cos co tkwi we mnie samej. Chcialabym poczuc sie w zupelnosci 'Panem swojego losu', moze czasami bardziej egoistycznie podchodzic do pewnych spraw, czuc wartosc i moc ja wykazac. Nie wiem mam nadzieje na jakies sposoby myslenia, odpowiedniego dzialania... aby to zmienic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ar
hejka,czyba wiem na czym polega Twoj problem:) Jak chcesz to pisz 4767205:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja mam chyba podobny problem też często czuję się niedowartościowana - ale u mnie wygląda to troszeczkę inaczej: wciąż oczywiscie staram sie pracowac nad sobą tzn. również ćwiczę i o siebie dbam, uczę się pilnie (może nie pomagam ale za to w wielu kwestiach ustępuję miejsca mojemu facetowi, nawet w takich, w których chyba ja powinnam decydować), jednak cały czas czuje jakis niedosyt bycia jeszcze lepszą - nie wiem czy to dobrze czy źle. Jak np. robię firsta z angielskiego ale już sobie umyslalam ze zaraz jak otrzymam dyplom to zaraz zaczynam sie uczyc niemieckiego (bo jeden jezyk obcy nie wystarczy) i tak jest w wielu podobnych kwestiach; doszłam do wniosku - ze to chyba taki mój sposób na życie : wyznaczyć sobie cel i go osiągnąć (jestem szczurem...? :o) z jednej strony myslę ze to dobrze - ale z drugiej czuje że jestem dość odsunięta od wielu ludzi tzn. czuję się jakbym była jak ktoś kto koniecznie chce zaistnieć, wyróżnić się choc ja tego wcale nie chcę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×