Gość szakalica Napisano Listopad 28, 2008 Borykam się z tym paskudstwem od 6 m-cy, z dwu miesięczną przerwą od jakichkolwiek dolegliwości. fundnęłam sobie to dzięki metodzie stopniowej dylatacji zwieraczy sposobem dr Kŕiż'a. Jak tylko sie dobrze poczułam oraz minęly wszystkie symptomy a twardy stolec nie był zadnym problemem zaprzestałam leczenia i to był bład. powinnam zachowac profilaktykę przynajmniej jeszcze miesiąc, niestety samodyscypliny zabrakło. Ale dzięki poprzedniemu doświadczeniu szczelina nie jest tak dokuczliwa jak za pierwszym razem. Mimo wszystko chciałabym zrobić z nią poprzadek raz na zawsze. Byłam u proktologa, który zaproponował wymrażanie z niewielkim nacieciem włokien zwieracza. Za ta całą przyjemnośc zażyczył sobie 2000:(czy może ktoś wie, czy taki zabieg wykonuje się na NFZ i gdzie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach