Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kafeterianka wieczorowa pora

dlaczego jestescie w andrzejkowy wieczor w domu?

Polecane posty

Gość kafeterianka wieczorowa pora
patiuszka00 = mimo wszystko powinnas isc, jestes jego kobieta ma obowiazek sie toba zaopiekowac a co tam koledzy. z kolegami tez moze byc fajnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
nie chce stawiac sprawy na ostrzu noża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
czasem tylko tak mozna cos zyskac. wywalczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
bo moj - iść w miasto? bo bez Magdy to nie za bardzo ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka808
Wiesz ci gdyby to jeszcze normalni koledzy byli a tu kufel nie ma dna ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mój
niekiedy trzeba, zastanów się haineken

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
patiuszka00 = a i z kolegami jak jest mozesz go wyciagac na parkiet:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
bo moj- jestes mezatka?z jakim stazem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mój
a Magda miała sens bez Ciebie..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
nie trzeba. Ja wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hannah_
Na wstępie..PROSIŁABYM O OPINIE w związku z sytuacją w której się znalazłam:) Siedzę dziś w domu, gdyż w tym tygodniu zmarł mój dziadek, wiec nie wypada w kilka dni po pogrzebie iść na imprezę. Mój chłopak natomiast pojechał sobie z kolegami na dyskotekę..Mówiąc szczerze czuje się z tym troche dziwnie, tymbardziej że dokładnie tak samo było kiedy miałam obronę pracy, w ostatni weekend przed obroną - ja w domu, żeby nie zarywać nocy, mój facet - baluje z kumplami. Nie chce wyjść na jakąś zaborczą osobę, ale jest mi troche przykro, ze w trudnych dla mnie chwilach, kiedy zbliża się weekend mój chłopak bawi się w disko, natomiast ja siedzę ze swoimi problemami w domu. WYPOWIEDZCIE SIĘ PROSZĘ na ten temat..czy mam podstawy aby mnie to niepokoiło? Czy powinnam z nim porozmawiać? O czym to świadczy z jego strony? Z GÓRY DZIĘKI:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
ja pije heinekena- ale czy tak bedzie calyczas?? bedzie jej matka, dziecko i maz ? i Ty = cierpiacy? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulinka808
Jego koledzy sa dziwni jak napisałam , a skoro woli z nimi siedziec i sie nie zapyta nawet ze moze jakos wsolnie razem go spedzimy to juz jego sprawa ehh a ja głupia w domu siedze , zaraz sobie kopniak chyba otworze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak jakos wyszlam wczoraj sporo wypilam i kaca dzis mialam poza tym juro mam znowu szkole byl u mnie klega ale juz pojechal i zaraz spac pojde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mój
kafeterianka- jestem mężatką z 7 letnim stażem mamy 5 letniego synka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
ja sie wypowiem. Twój chłopak jest ostatnim kutasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiuszka00
sory niki mi sie pomieszały moja siostra tez sie na kafe udziela ona Paulina a Ja patrycja hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
Hannah_ - moja droga, jako osoba z duzym stazem i przejsciami zwiazkowymi, mnie by sie to nie podobalo- ze moj facet zamiast mnie wspierac - baluje. nie chce Cie niepokoic, ale facet olewa sprawę, tak jakby w moim odczuciu- (mial gdzies Twoje problemy) za ostro?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
stale na pewno nie. Na razie nie chce naciskać. Moze to błąd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
bo moj- masz synka- super :) wieczor andrzejkowy z synkiem tez moze byc calkiem fajny:) do tego fajniejsza by byla kolezanka tez z dzieckiem i wspolny taki wieczorek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
ja pije heinekena- ale wkoncu musisz cos zrobićz ta sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość causa mortis
BO W WIEKU 24 LAT NIE MAM ZADNYCH BLISKICH ZNAJOMYCH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patiuszka00
wiem zdaje sobie z tego sprawe. Kiedys z nimi poszłam ja , on i 6 kolegów. Na poczatku było fajnie kazdy skakał dookoła mnie bo byłam jedyna kobitka ale potem zrobiło sie to meczace a mój chłopak był o mnie strasznie zazdrosny , ze jego koledzy tak do mnie nadwalaja. Wiec sobie odpusciałąm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo mój
mój synusiek już śpi, a ja ciągle sama, taka jestem samotna w tym moim małżeństwie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak przekombinowalam
mialam wyjsc z kolega ale w sumie zrezygnowalam w ostatniej chwili teraz zaluje, i zle sie czuje, bo nie dosc ze dalam mu do zrozumienia ze mi na nim nie -co jest nie prawda, to pewnie po tym dniu juz sie nigdy do mnie nie odezwie, bo to nie pierwszy taki raz, a dzisiaj przegielam:( mam com chciala?:o a moglam sie bawic z milym towarzystwie, teraz tylko sie smutam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja tak przekombinowalam
* , ze mi na nim nie zalezy - co jest nie prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
patiuszka- ej ale fajne uczucie- kobietka adorowana- swietna sprawa, ale on w sumie nie powinien balowac bez ciebie- zwiazek to zwiazek i w sumie od czasu do czasu samemu sie pobawic ok, ale nie w takie wieczory causa mortis - jak przeniose sie do pracy tu gdzie mam rodzicow,tez sie obawiam wlasnie tego,zenie bede miec tu bliskich znajomych:((( bo w sumie nie mialam tu fajnych kolezanek . dopiero na studiach poznalam ale zamierzam tu wrocic...bo szansa pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kafeterianka wieczorowa pora
a ja tak przekombinowalam = na co czekasz? wieczor sie nie skonczyl! zadzwon do niego i powiedz ze do niego dolaczasz choc na 2 godzinki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pije hainekena
dzis chcialem to zrobić. ALe jeszcze się powstrzymałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×