jakie znacie stereotypy dot. kobiet?

że blondynki są głupie :)

że każda studentka ma sponsora...:)

1. ladne kobiety sa glupie i puste 2. faceci wola niskie dziewczyny 3. dziewice w pewnym wieku tzn ze cos z nia jest nie tak:)

Jest jeden, a mianowicie że kochają emocje i są strasznie niezdecydowane i chwiejne jak chorągiewka.... i raczej ma to pokrycie w rzeczywistości:)

"z ładnej miski się nie najesz"-czyli,że ładne są wredne,puste,egoistki. Że jak ładna,to głupia,a jak brzydka,to dobra Że ładne są puszczalskie Ładna na zewnątrz,to pusta w środku Rude są najlepsze w łóżku jak kobieta nie chce mieć dzieci,to jest zła,samolubna jak kobieta nie lubi cudzych dzieci,to będzie złą matką kobieta,która patrzy,czy facet ma dobrą pracę i mieszkanie,to jest materialistką kobiety wykształcone są zarozumiałe

brunetki są dzikie i kojarzą sie tylko z jednym durnota

Ten jest najstarszy: http://pl.youtube.com/watch?v=xCFEk6Y8TmM

1- prawda 2-prawda 3-nie prawda

Najwieksza baza stereotypów sa nasze durne reklamy w tv ...:O gdzie kobieta zawsze obladowana jest praniem gotowaniem i sprzataniem ...:P

sami brunetki sa najlepsze właśnie..:P ja to tylko brunetki..takie zboczenie..

jestem brunetka i nie zgadzam sie z tym ze mamy kurwiki w oczach a blondynki nie mają

Najwieksza baza stereotypów sa nasze durne reklamy w tv ... gdzie kobieta zawsze obladowana jest praniem gotowaniem i sprzataniem ... hm, a nie sa przedstawiane jako symbole seksu?

ładne są głupi mądre są brzydkie wszystkie się puszczają

"gdzie kobieta zawsze obladowana jest praniem gotowaniem i sprzataniem ..." a gdzie tu stereotyp?:D to z życia wziete i swoista instrukcja na zycie i związek:P sami..a co złego w kurwikach w oczach? kobieta musi być mieszanka niewinności i czegoś wręcz przeciwnego:P szystko zalezy od proporcji ;>

Reklamy bazują na stereotypach. Ukazują stereotypowe role kobiety i mężczyzny w rodzinie. Ona, gotująca, sprzątająca, robiąca zakupy, idealna żona i matka, oraz On zapracowany, wiecznie zmęczony mąż, wracający do domu po to by usiąść w fotelu i z kuflem piwa w ręku, obejrzeć mecz.Na szczęście coraz więcej producentów reklam stereotypy przełamuje. Pojawia się inny podział ról. Teraz kobieta robi kariere a miły tatuś zajmuje się domem i dzieckiem. Niestety stereotyp pozostał. Wzorzec kobiety jako urządzenia sprzątająco-gotująco-porządkowego nadal istniejei jak na razie bedzie ciezko takowe nawyki zmienic :D

że ładna kobieta miala dużo partnerów seksualnych...że ma powodzenie i nie powinna narzekać, że łądna kobieta jest zimna i próżna, że jest wymagająca, że jest tylko obiektem seksualnym reklamach, do tego dochodzą kąśliwe komentarze zazdrosnych bab na kafeterii jak któraś z kobiet mówi wprost że jest ładna... ręce i gacie opadają :O

tak serio największy stereotyp i największa bzdura to tak że jedynie ładny/ładna ma szansę na szczęście i miłość!!!

że kobiety sie szybciej starzeją :D:D:D co za bzdura

nie szybciej..ale...opowiedz mi szczerze...komu łatwiej znaleść partnera? facetowi po 40 czy kobiecie po 40(po 3 ciążach)? niestety lub stety facetowi... facet o ile nie ma problemów z potencja dłużej zachowuje młodość realnie patrząc..

po 40 że kobiety sie szybciej starzeją co za bzdura 9 Akurat to prawda tylko, że wy się pod makijażem chowacie to tak tego nie widać na zewnątrz.

ja najbardziej" lubie" - blondynka= to glupia/ nie wiem gdzie wy to widzicie, ale ja znam mase szatynek, brunetek czy rudych glupich jak but, wiec... - ładna= pusta, głupi, mysli tylko o kosmetykach/ znam śliczną panią ginekolog i brzydka jak noc dziewuchę, która ledwo skonczyła zawodówke ciastkarska czy jakas tam... - niski= mały penis/ to chyba nie jest wprostproporcjonalne do wzrostu?to tak, jakby powiedziec- wysoka- duzy biust, niska mały, a sami wiemy ze to w parze nie idzie:)

makijaz zmarsczek nie ukryje- naprawde faceci mysla ze jak zmywamy makijaz to ukazuje sie bruzda na brzuzdzie:P....photoshop ukrywa zmarszczki- puder nie

vjh

sedfes - 'Akurat to prawda tylko, że wy się pod makijażem chowacie to tak tego nie widać na zewnątrz.' x racja.racja.racja. Widziałem takich parę bez makijażu.To był szok za szokiem. Nie wytrzymałem. Dostałem zawału. Dzisiaj choruję ma serce po tych traumatycznych przejściach. Jedna z nich, jak leżałem w szpitalu na 'ten zawał', to przyszła do szpitala, żeby mnie odwiedzić. Bez makijażu!!!!!!!! Wyobrażacie sobie? Ledwo wtedy przeżyłem. Jak wyszedłem ze szpitala to kupiłem jej cały karton kremów przeciwzmarszczowych, z oznaczeniem nie 40+ ale 60+. Nic nie zrozumiała :( Teraz jak widzę ją lub któraś inną, to zamykam oczy i uciekam 'czem prędzej, gdzie pieprz rośnie'. To pomaga.