Czy 18 lat to dobry wiek na rozpoczęcie współżycia?

dodam, że jesteśmy razem 2 lata. Mój chłopak ma 20 lat. Z jednej strony chciałabym, a z drugiej boję się, że to za wcześnie (wrazie wpadki). Jeśli chodzi o zabezpieczenie - tylko prezerwatywy, dni niepłodne i kończenie na zewnątrz. Niestety nie mogę brać tabletek

coś ty! odpowiedni wiek to był 2 lata temu mysle ze sama powinnas wiedziec:O

Odpowiedź znajdziesz kiedy zastanowisz się nad ewentualną wpadką i tym co by było gdyby się zdarzyło....

mamy głosować a ty na koniec zliczysz głosy? i powiesz chłopakowi ok kafeteria dała mi błogosławieństwo więc..... roooozdziewiczaj :)

o lol..przecież nie wiek o tym decyduje tylko to czy czujesz sie gotowa! czy facet jest odpowiedni i czy po prostu chcesz...czy masz 16 czy 18 czy 28 lat bez znaczenia..nie kieruj sie wiekiem ani opinia innych ani obecnymi tfu standardami..

chodzi po prosto o Waszą opinię. Czy postrzegacie 18 letnie nie-dziewice jako dziwki. Czy uważacie, że to za wczesnie. Z kim mam o tym porozmawiać ? z mamą? ona by mnie zabiła jakby się dowiedziała co mi chodzi po głowie :O

ja miałam 17 lat...Bylismy razem 3 miesiące no i co tu dużo pisać -stało się. Niczego nie żałuje jesteśmy razem do teraz a w przyszłym roku ślub. Jak dla mnie to nie wiek ma znaczenie a to czy dojrzeliśmy do tej decyzji. Nie ma co pytać osób trzecich to tylko i wyłącznie nasza decyzja.

nie rozumiecie, że dziewictwo to wasz największy kapitał? Czy nie rozumiecie, że facet nikogo tak nie będzie szanował jak kobietę który czeka aż do ślubu aby podarować wianek który tak cierpliwie dla niego trzymała?

Taka jedna kobitka dzięki. właśnie o takie zdanie mi chodziło. Chciałam usłyszeć histroie innych, którzy zaczeli wczesnie i nie załują

Dziewczyny czy wy no bez przesady.. a po ślubie okaże się, że nie możemy się zgrać pod względem seksualnym i weźmiemy rozwód... sex po ślubie to jakaś paranoja, podobnie jak sex w gumce eg kościoła to aborcja

to moja wiekowa ciotka zakonnica, powinna być milionerką, a nie biedną zakonnicą, puknij się zboczeńcu, w ten durny łeb. :(

a dziewictwo straciła w wieku 16 lat wprwdzie na poxczatku miałam wyrzuty ze tak wczas i zasytanawiałam sie czy nie jestem dziwką ale wiedziałam ze zrobiłam to z miłości i dzisiaj jesteśmy juz ze sobą 3 lata i jesteśmy narzeczenstwem...to ten jedyny i nic nie zaluje:)

"nie rozumiecie, że dziewictwo to wasz największy kapitał? Czy nie rozumiecie, że facet nikogo tak nie będzie szanował jak kobietę który czeka aż do ślubu aby podarować wianek który tak cierpliwie dla niego trzymała?" BOZZZZZZZZZE i własnie m.in dzięki takim ludziom jesteśmy nadal w średniowieczu mentalnie.. a Ty czekasz do slubu??? żeby podarowąc żonie swój wianuszek?:D jak mnei smiesza takie posty:D::D:D żałosne..hallo mamy XXi wiek...takie poglądy to u arabów i w afryce..i innych zacofanych ludach.. żal.

SIĘ Z TOBĄ W ZUPEŁNOŚCI. DZIEWCZYNY SZANUJCIE SIĘ. CO TO ZA RÓŻNICA W KTÓRYM WIEKU ŻYJEMY?

hm..mógłbym sie zgodzic z takim podejściem, i taka mentalnością ale TYLKO pod warunkiem że od mężczyzn wymagałoby sie tego samego...ale dobrze wiemy że jest to jednostronny wymóg.. dlatego dla mnei to głupie i kobieta która się temu poddaje źle robi.. decydowac powinna sama a nie wy za nią bo tak mężczyznom w ogólności pasuje.. dlatego powtórze: żal:P ps.stanowisko prawiczka rozumiem , jest uczciwe bo on od obu stron wymaga podobnej czystości itp

ja mialam prawie 20lat.... troszke zaluje bo moglam poczekac troche dluzej, moj pierwszy po wszystkim mnie zostawil :( zaluje ze nie poczekalam na tego co jest teraz. ale oczywiscie to sprawa indywidualna. ;)

up

jeden z bohaterów Pie Ameryka, powiedział, najlepszy czas na rozpoczęcie współżycia, gdy nadejdzie Twój czas, dla jednego może to być 18 lat, dla innego, bardziej pechowego 180 lat, jeśli dożyje :P

masz rację :)

Uważam,że dobry. Ja sama stracilam dziewictwo w wieku 18 lat. CHociaz miałam wcześniej wiele okazji. I byłam dumna z siebie że w odróżnieniu od moich koleżanek ,które straciły cnote już w wieku 16 lat ja zrobiłam to gdy byłam parę miesięcy po 18stce. Ale nie chodzi głównie o wiek,tlyko o to czy jesteś do tego przygotowana psychicznie. Z początku również bałam się,ze zajdę w ciąże,ale później już się o tym nie myśli..

ja stracilam jak mialam 8 lat, na rowerze- znaczy sie maly wypadek mialam :P a tak serio pierwszy raz sex uprawialam jakmialam 18 lat i 6 miesiecy :) bylismy niecale 2 miesiace razem. dzisiaj jestemy malzenstwem. wczesniej mialam wiele okazji, z innymi ale zawsze jakas blokade mialam i nie zauluje.

Dobry. Tylko użyjcie gumki