Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kosmetyczka1111

Choroby zawodowe kosmetyczek Pomozcie

Polecane posty

Gość kosmetyczka1111

Mam nadzieje ze ktos pomoze Mam napisac prace na temat chorob zawodowych kosmetyczek Wszystko co znalazlam w internecie jest bardzo ogolnie Prosze chociaz zeby mnie ktos ukierunkowal bo juz nie wiem o czym wlasciwie pisac i na czym sie skupic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ilga
Kłopoty z kręgosłupem , ze strony układu krażenia- żylaki, z czasem kłopoty ze wzrokiem ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokieobcasy26
możesz napisać o chorobach skóry, którymi można zarazić się od kientów o nabyciu się jakiejś alergi np.na płyny do dezynfekcji , o zakłuciach igłami zanieczyszczonymi, o grzybicach... zerknij na www.kosmetyczk.net tam tez byl ten temato poruszany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna maluska
Oj, dziewczyny - dbajcie o to co robicie, czym robicie i stosujcie kiedy można szczególnie ochronę dłoni. Kontakt z kiepskiej jakości produktami może niestety w wielu przypadkach doprowadzić do prawdziwych problemów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anna bakonik
Zawód jest wymagający - o siebie trzeba dbać tak samo jak o klienta, ale akurat z tym nie ma problemów, są odpowiednie środki zabezpieczające. Żadna z moich koleżanek nie miała jakiejkolwiek choroby zawodowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiczmina
Cóż - to niestety bardzo realne, ale dotyczy tylko wybranych zabiegów. Dlatego tym bardziej duże znaczenie ma stosowanie najwyższej jakości produktów, wyłącznie porządnych kosmetyków. Jedynie w taki sposób osiągniecie zakładane efekty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gordl
W zasadzie wszystko co potrafię zawdzięczam ciągłemu rozwojowi poprzez szkolenia. Nie ma sensu iść do technikum, a tym bardziej na studia. Poza papierami taka nauka nie przyniesie wam kompletnie nic. Tzn. technikum i tak musicie zrobić, więc akurat ten kierunek ma sens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gortets
Prawda jest taka, że pracując na dobrych produktach, w dobrych warunkach, nie generuje się aż takich problemów. Kosmetyczka to nie górnik - u niej te problemy nie są aż tak poważne, ale rzeczywiście - złe towarzystko może doprowadzić do problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość urteks
To wymaga przede wszystkim odpowiedniego działania - żeby zostać kosmetyczką trzeba się umieć rozwijać, mieć do tego talent, stale stawiać na rozwój i dopiero wtedy realnie można coś poważnego osiągnąć. Z dnia na dzień niczego nie osiągniecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko do zrobienia szkoleniami zawodowymi - i te zagadnienia też miałam przerabiane, ale przecież wiadomo, że najważniejsze są praktyczne kwalifikacje, konkretna wiedza, a nie totalne bzdury, których w praktyce nikt nie wykorzysta, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu trzeba pracować w rękawiczkach i jakoś różnicować sobie realizowane usługi. Wiadomo przecież, ,że są takie mniej i bardziej inwazyjne. Najważniejsze to działać, a nie liczyć, że jakoś to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×