Mamy na wychowawczym, ktore chca schudnac

Zapraszam wszystkie mamy na wychowawczym, które chcą schudnąć, piszcie tu o swoich dietach CUD i wlasnych przemysleniach!

ja jem malo ale prowadze siedzacy tryb zycia! poza tym mam sklonnosci do tycia!

Hej! Ja siedzę na wychowawczym i się odchudzam na maxa i przyznam że mi to idzie więc z pewnością mogę się dołączyć:)

to fajnie, ja od dzis zaczynam, stosujesz jakas diete?

mało tylko tyle by organizm nigdy nie czuł głodu, bo gdy go czuje to zaczyna wykorzystywać zapasy energii z mięśni i tak zaczyna się błędne koło poza tym jeśli prowadzisz siedzący tryb życia, to nie ma cudów - nie schudniesz:O przynajmniej umiarkowany wysiłek jest niezbędny (np. spacer 2 h z dzieckiem), to naprawdę minimum

Pada mi net! cholerka schudłam już 7 kg w ciągu 28 dni i jest mnie ogólnie o 27cm mniej

Nadrukowałam się i mnie wywaliło

w pasie miałam 90 mam 80 w biodrach miałam 109 mam 104 udko miałam 66 mam 62 biust miałam 105 mam 100 po biustem miałam 88 mam 84

Więc myślę że jak się chce to się da:)

Dodam że też mam skłonności do tycia i nie mam kiedy ćwiczyć:-/

a to jakas dietka? :D

ja chce zrzucic jakies 20 kg, i wiem ze przede mna dluuuuuga droga :) przez cale 9 miesiecy lezalam bo ciaza byla zagrozona, na dodatek dziecko mialo niedowage i jadla jadlam jadlam no i tak mi zostalo, ale wazne ze urodzilo sie zdrowe, pozniej mialam skomplikowana operacje i znowu lezenie i tak sie roztylam, teraz chce sie wziasc za siebie, nie moge na siebie patrzec w lustrze to raz, a dwa szkoda mi nowych ciuchow, w ktore wchodzilam, teraz leza sobie w szafie.