Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutny pieszczoooch

PROBLEM Z FACETEM !

Polecane posty

Gość smutny pieszczoooch

Mój facet nie chce się całować :( A ja to wręcz kocham bardziej,niż sam seks.Już 2 lata jesteśmy Razem,a całujemy się ok.pół minuty na całe spotkanie.Brakuje mi czułości z jego strony.Cholernie ! Ja jestem taki typ pieszczoszka,romantyka,a mój facet na odwrót.Nie lubi kiedy kąsam go w uszka,całuje po szyji,itd.A ja to ubóstwia,gdy On mi tak robi,jednak rzadko kiedy to dostaję,muszę się o to prosić i jak to robi,to tak od niechcenia :( On uważa,że skoro on tego nie lubi,to ja tak samo.Mało tego - gdy ciągle go całuję,to on mówi,że go męczę :( Że ile można.A ja po prostu jestem,hmmm,niewyżyta,heh ;p Czy wasi faceci też tacy są?Całują się?Nie przeszkadza Wam,gdy facet nie lubi się całować?Co ja mam robić?To jest zwykle powód naszych kłótni :( Ja wiem,że związek ,to nie tylko całowanie,itd.,ale to przecież okazanie sobie miłości,jakaś taka bliskość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta kobieta z internetu to ja
Pieszczoszku jeśli rozmowa nie pomaga, facet nie próbuje być dla Ciebie czulszy, to pomyśl czy nie byłabyś szczęśliwsza z drugim pieszczoszkiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
A mój nie lubi ,gdy go smyram,bo mówi,że ma gęsią skórke przez to .Nie lubi ,gdy się całujemy,bo mówi,że nie lubi śliny (kiedyś otworzyłam oczy w czasie całowania i robił miny takie dziwne ;/ ),nie lbi ,gdy dotykam po twarzy ,policzkach,włosach ,bo mówi ,że to niemiłe :( I sam mi tego nie daje,a ja to kochaam ! Co ja mam robić ;(?? Brakuje mi tej czułości ,takich mmm chwil romantycznych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
Tak ,wiem ,że byłabym z innym pod tym wgzlędem szczęśliwsza,ale oprócz tego super dogaduję się z facetem,rozumiemy się bardzo dobrze,a ja wiem,że innemu nie dałabym się dotknąć nawet :( Bo kocham mojego faceta ponad życie :( I już nie wiem ,co robić ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja sobie tego nie wyobrażam
żeby mnienie całował i nie przytulał,przecież to bardzo wazne w związku,taka bliskośc,przeciez nie seks tylko... nie rozumiem go

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
Ja też mojego faceta nie rozumiem ,a on nie rozumie mnie :( Mówi,że to ja jestem dziwna.Że nie można mi dogodzić ;/ Że kleję się do niego ;( Ale brakuje mi tego strasznie,ciągle mu tłumaczę,że to jest okazywanie sobie uczuć,a do niego nic nie dociera :( Kompletnie nie wiem już co robić .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
Tzn.,gdy np.oglądamy film i leżymy,to on leży za mną i obejmuje mnie,a gdy ja się do niego nagle odwrócę,żeby pocałować i powygłupiać się,to on zabiera głowę i mówi,,No film leci,przestań''.A całowanie wyglada tak - pół minuty i on robi głupie miny,w ogóle się nie wczuwa :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
To co ja mam robić :( ?? Co byście na moim miejscu zrobiły - kochacie bardzo mocno swojego faceta,a on nie daje Wam tego ,co tak bardzo chcecie - maksimum czułości . Zero pocałunków . I co robicie ?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onadlaniego
wiesz, autorko. moj tez sie ze mna tak czesto juz nie caluje, ale rozmawialam z nim o tym. Powiedzial ze takie pocalunki ze mna zawsze go podniecaja i po prostu nie moze sie opanowac, a nie zawze przeciez mozemy uprawiac ten seks;) Nie martw się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
Ale ja nie chcę się z Nim rozstawać :( Tak bardzo Go kocham ... Ja mam coś takiego ,że czułość i całowanie,to tylko z ukochaną osobą,więc z nikim innym nie będę szczęśliwa,a chcę być tylko i wyłącznie z Nim . A mój mówi,że nie lubi się całować,bo ...brzydzi go ślina i te dotykanie się języczkami ;/ Jeśli chodzi o mój odech,to jest ok,z zębami również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
No mój tego nie lubi :( A to co byście zrobili,gdyby ukochana osoba taka była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
No a mój mowi,że przeszkadza mu ,że nie lubi się całować i że muszę to zrozumieć . A ja nie mogę tego zrozumieć.To jest jedyny powód ,o który się kłócimy.Przez dwa lata .Co ja mam robić?Jak wymusić to na nim?Żeby całował się ze mną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
No wiem :( Powiedziałam mu to,bo kurczę ..Minetki nie brzydzi się robić,a całowania nienawidzi ;/ Bo ślina przeszkadza ;/ Co ja mam zrobić :(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mikiiii
to powiedz mu ze nie bedziesz mu robic loda bo brzydzisz sie jego sperma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twój facet jest dziwny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja z moim wciąż się przytulamy, miziamy, całujemy, dotykamy. Ale my oboje tacy nie wyżyci jestesmy ;). Jej nie mogę sobie wyobrazić że ktoś mi może to odebrać. Dzięki tym czułościom ja się czuje szczęśliwa. Bez tego nie wyobrażam sobie związku. Współczuje ci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
Powiedziałam mu to już .. To on na to ,,Ok,da sie żyć bez tego,dla mnie w związku najważniejsza jest oboceność i rozmowa,a nie lody'' ,o :( A ja bez całowania nie dam rady,dla mnie to okazywanie sobie uczuć,albo takie mizianie,mm .. A mój facet to istna kłoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moskwa
nie chce Cie martwic ale skoro przez 2 lata nie udalo Ci sie go przekonac do calowania sie z Toba to raczej juz tego nie dokonasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutny pieszczoooch
No właśnie ... A ja Tobie zazdroszczę ,,warta grzechu'' ... I to jest powód,dla którego ciąąągle strzelam fochy facetowi,chodzę nadąsana ... Brak mi tego cholernie ,nie czuję się tak szczęśliwa,jak powinnam być :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×