Głodówka!

Hej dziewczyny! Sporo tu sobie poczytałam w poprzednich tematach i wiele się dowiedziałam! Mam zamiar przejść na głodówkę! Przy wzroście 175cm ważę prawie 80 kg... :/ To jakaś masakra, odkąd poszłam do LO i zaczęłam częściej bywać w mieście, podjadać, a raczej \\\"przejadać stresy\\\" przybyło mi ponad 15kg... teraz skończyłam LO... czuję się nieatrakcyjna, nie chcę nigdzie wychodzić, przestałam chodzić na imprezy, bo zawsze czuję, że \\\"wylewa mi się tłuszczyk\\\"... wielokrotnie próbowałam schudnąć! Byłam nawet na głodówce, maxymalnie wytrzymałam 2 dni. Ale kończyło się pójściem do sklepu- zakupieniem wielu smakołyków i wielkim obżarstwem... ehhh... Postanowiłam, że od dziś przechodzę na głodówkę- rzucam też papierosy- przez nie moja cera i włosy nie są już tak \\\"świeże\\\" jak dawniej. Będę jechała na wodzie mineralnej, zielonej herbacie i herbatce \\\"Red- Slim- Tea\\\"- wspomagającej odchudzanie (przeczyszczającej) która jest naprawdę dobra. Chcę wytrzymać do końca miesiąca! W tym roku na sylwestra chcę wyglądać olśniewająco! Marzy mi się waga 59kg, której zapewne i tak nie osiągnę, ale chociaż te 10kg! Martwi mnie tylko czy będę osłabiona... :( a za niecałe dwa tygodnie mam sesję egzaminacyjną i muszę się ostro uczyć... jeśli będę myślała tylko o tym aby coś zjeść, będę słaba (a przerabiałam to już- mój organizm przyzwyczajony do jedzenia źle reaguje na głodówkę- po 2 dniach nie jedzenia z trudem podnoszę się z łóżka, ostre zawroty głowy, bezsenność- ciągła myśl by coś zjeść i \\\"burczenie\\\" w brzuchu, które jest tak donośne, że na zajęciach boję się, że wszyscy je słyszą)... diety odpadają w moim wypadku, mam zbyt słabą wolę- ugryzę jabłko i nie mogę powstrzymać się przed zjedzeniem czegoś jeszcze i jeszcze i jeszcze... kończy się na opróżnieniu lodówki... ;( Liczę na Wasze wsparcie... tak źle się czuję z nadwagą, mam na tym punkcie obsesję... nie chcę chorować, chcę tylko schudnąć raz, a porządnie... macie dla mnie jakieś rady? Ktoś się dołączy? Buziaki!:)

musisz spełnić następujące warunki: taniec, gimnastyka, pływanie, sport miłosny, no i dieta MŻ Szczegóły w temacie Chudnij bez wyrzeczeń po wpisaniu w google tematu Fizjologia i filozofia seksu.

Zamiast się głodzić zastosuj dietę oczyszczającą warzywno-owocową (2-6 tygodni) wg dr med. Ewy Dąbrowskiej, na podst. książki "Ciało i ducha ratować żywieniem". Zapraszam na topik z dietą - powodzenia. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3170829&start=6000 Jest wersja elektroniczna tej książki jeżeli chcesz to prześlę ci na maila, w ciągu 4-ch tygodni można schudnąć 10% wagi wyjściowej, później stosuje się zdrowe żywienie, aby nie było efektu jojo i nadal się chudnie tylko wolniej.

Ehhh... ograniczyłam już spożywanie łakoci, po 18stej nie jadam, i właśnie dużo ćwiczę, staram się codziennie od miesiąca chodzić na siłownię, ćwiczę w kapsule vasu line przez pół godziny- spacer w podciśnieniu- 8km/h, oraz na pozostałych przyrządach przez godzinę, basen raz w tygodniu godzina- efekt? kilogram w miesiąc...... :/ Wszystkie moje starania spełzły na niczym, kondycja- owszem, o wiele lepsza, ale czuję, że marnowałam czas, pieniądze zainwestowane w siłownię...

Paulinko - co słychać?

Jak dotąd bez zmian:( Postanowiłam zastosować dietę 700kcal. Efekty zapewne będą wolne, ale miejmy nadzieję trwałe. Trzymajcie kciuki... :)

sory, ale imho głodówka to najgorszy i najgłubszy sposób odchudzania. co ci do po schudnięciu? efekt jojo i zniszczoną skórę [rzstępy, cellulit]. nie jedz słodyczy, ogranicz węglowodany, nie jedz po godzinie 18, pij dużo wody, a przede wszystki ćwicz, ćwicz, ćwicz. efekt murowany. odchudzać należy się z głową.

Otóż właśnie to robiłam jak wspomniałam powyżej...:)