Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ponętna brunetka

mam rozdarte serce.....

Polecane posty

Gość ponętna brunetka

Boże dlaczego życie jest takie trudne dlaczego miłość przychodzi tak niespodziewanie dlaczego to tak boli....dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xexexe
dlatego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan antyków
Bo tak , czaem trzeba się nacierpieć aby w ostateczności nic nie dostać i samemu zostać :classic_cool: a teraz zaśpiewaj ze mną : "chciałbym być sobą wreszcie ..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
przestan sie podszywac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan antyków
chciałabys o tym opowiedizeć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan antyków
opowiadasz o tym Cieprieniu czy nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
tydzień temu prosiłam was o pomoc jaki prezent kupic mojemu męzowi...prezent bardzo się spodobał.ale nie w tym rzecz ....mój mąż jest dużo starszy ,kocha mnie bardzo mam wszysko czego chcę ..dom samochod nawet nowe piersi ....ma tez syna z pierwszego małżeństwa ...do wczoraj było normalnie ,zrobiłam kolację mikołajkową i zaprosiłam męża syna na tą kolację przyszedł w towarzystwie swojej nowej dziewczyny (bardzo piękna)nie żdziwiło mnie to bo czesto przyprowadzal kobiety na nasze rodzinne spotkania ...ale cos we mnie pękło jak moj mąz mi powiedział ze jego syn mu sie zwierzyl ze ma zamiar sie zareczyc ze to powazna sprawa...poczulam jak serce mi peka zrozumialam ze kocham syna mojego meza Boze dlaczego to wszystko jest takie trudne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
nikomu nie moge o tym powiedziec zwierzyc sie bo nie mam prawdziwej przyjaciolki mam owszem kolezani ale tylko dlatego ze mam bogatego meza ...i pisze tu do was bo jestem anonimowa,a serce mi krwawi bo nie wiem co dalej bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan antyków
a gdzie to CIeprienie co w tym złego że młody chłopak się zaręcza bo nie rozumiiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fan antyków
kochasz tego syna jak faceta , spaliście ze sobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
dziewczyny jezeli macie starszych facetow zastanowcie sie czy do konca zycia bedziecie z nim jezeli macie jakies watpliwosci to nie zencie sie bo skrzywdzicie po latach swojego mezczyzne .....ja jestem mloda i chce towarzystwa mlodych ludzi chce dotknac mlodego ciala...kocham swojego meza ale to co wczoraj poczulam gdy maz mi oswiadczyl nowine o planach swojego syna..tego sie nie da opisac ,takich emocji wczesniej nie przezylam.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
nie spalam z nim ,chociaz nie ukrywam ze pociaga mnie ...cierpie bo nie bede w stanie patrzec na niego siedzacego przy stole i z ta jego panienka...i co mam meza oklamywac ja tak nie moge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
no tak chyba ,chyba niepotrzebnie wylewam tu na forum swoje smutki,myslalam ...ach zreszta niewazne..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobraaa rada
rozumiemy ale to wszystko była Twoja decyzja przecież nie porwał Cie ani nie wydał Cie za niego Twoj ojciec :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
wyszlam za maz z milosci moi rodzice mnie przestrzegali przed roznymi problemami ale ja nie chcialam sluchac nikogo...mam cicha nadzieje ze oni wyjada daaaaaaleko i nie bede musiala na nich patrzec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
wlasnie przed chwila tu byl ,sam ...albo juz mi padlo na oczy z tej milosci albo on jakos dziwnie na mnie patrzyl ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona słodko-kwaśna cebulka
zastanów sie z kim chcesz spędzić resztę swojego życia... a później zrób wszystko żeby tak było, Twoje szczęście powinno być priorytetem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
dzękuję..ale moj maz mnie bardzo kocha i codziennie mi to okazuje nie jedna chciala by byc na moim miejscu...wiele przeszlismy razem aby w koncu sie pobrac ...do wczoraj myslalam ze nasza milosc jest nie do zniszczenia a teraz mam wyzuty sumienia,a z drugiej strony budowac szczescia na czyims nieszczesciu ...to nie jest takie proste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona słodko-kwaśna cebulka
z kim chcesz sie zastarzeć? z mężem czy jego synem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
z mezem nie zdąze sie zestarzec ....bo jak wspomnialam jest duzo starszy..ale na dzien dzisiejszy to z jego synem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona słodko-kwaśna cebulka
na dzien dzisiejszy? musisz być pewna... jeśli kochasz jego syna bardziej niż jego samego zaryzykuj... jeśli on (syn) też coś do Ciebie czuje... nieciekawa sytuacja... wybadaj syna, co do Ciebie czuje, jak widzi przyszłość i wtedy zastanów się czy jest sens zmiany swojego obecnego życia. jeżeli syn Cię kocha to sytuacja zmienia postać, ale jeśli nie to czy jest sens odejsć od męża...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ponętna brunetka
kochana jestes ze piszesz ze mna ...wybadam masz racje .jego syn to bardzo przystojny mezczyzna ma zawsze kolo siebie piekne panie ale ja tez jestem (tak mowia )ladna .widzisz moja wada jest to ze mam miekkie serce i nie chce nikogo skrzywdzic nie lubie jak ktos placze cierpi ..ja zaliczam ta moje litownie sie nad wszystimi wada bo w dzisiejszym zyciu nalezy byc twardym a ja nie jestem ....jeny jak mysle o nim to az brzuch mnie boli to chyba motyle w brzuchu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona słodko-kwaśna cebulka
wybadaj syna bo jeśli czuje cos do Ciebie to wtedy trzeba podjąć decyzję co dalej, ale jeśli nic nie czuje, albo nie jest to poważne uczucie to czy jest sens zostawiać męża, który Cię kocha. tak ja myśle...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiii
ech witaj w klubie nieszczęśliwych z miłości ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiii
zakochałas sie , miłosc jest jak złodziej , nie pyta Nas czy może wejsc i skrasc serce :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiii
chętniee z Toba porozmawiam o tym ale na mailu , gg nie tu :o ja tez mam skomplikowana sytaucje , rozdarte serce ale tu na forum nie spotkałam sie ze zrozumieniem wrecz mnie potępiono:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iiiiiiiiii
jak chcesz napisz siciliano71@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata

Boze jaka głupia ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×