Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mage

Wkurza was mąż..... piszczie

Polecane posty

Droga mini55 ! Ja do tej pory wszystko kazałam mu robić pomóż mi pozmywać czy posprzątać ale jego reakcja jest taka że on mi nie pomoże bo to mój obowiązek i kogo on brał za żonę babę czy chłopa , bo takie co im się nie chce robić to on pełno na ulicy może znaleźć , wiecie jak sie czuje .... człowiek poświęca swoje życie jedynemu męzczyźnie a on później takie numery wyprawia, każda z nas zakłada rodzinę wcześniej czy później ale nikt odrazu nie dowie na kogo tak naprawde trafiliśmy człowieka poznaję sie przez całe życie a ja mam wrażewnie że nie czeka mnie nic dobrego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mage , sory ale wredny ten Twój facet :( Ja bym mu powiedziała ze skoro jest tyle chetnych to droga wolna , ... zreszta co za Twoje obowiązki ? Kto powiedział ze one są Twoje ? masakra, ja bym sie wkurzyła na maksa wiem ze nie jest Ci łatwo , ale jak Ty nic nie zmienisz to on niestety tym bardzej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdoleeeee
.....jak ty sie kobieto dajesz!!!!sama sobie na to pozwalasz i jeszcze sie uzalasz nad soba:-o martwisz sie ze ci malzenstwo rozsypie????huj!!!moze znajdziesz sobie kogos kto jest ciebie wart!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
szczerze to masz dwa wyjscia. siedziec cicho i robic wszystko bo on tak chce - tylko nie licz na bezgraniczna wdziecznosc i zachwyty. bardzo mozliwe ze w koncu mu sie znudzi to ustawianie Ciebie co masz robic i jak szybko i pojdzie szukac innej na boku dla rozrywki lub powiedziec mu ze koniec takiego podzialu obowiazkow ze Ty masz prace i drugi etat w domu a on tylko prace i obowiazki domowe i opieki nad dzieckiem na pol. zapytaj sie czy sa jakies prace ktore on chce wykonywac jezeli nie zglosi nic to sama rozdziel. wydrukuj i walnij to na lodowke. jezeli on nie bedzie robil tego co ma na liscie to Ty tego nie rob. dbaj tylko o siebie i coreczki. straszy ze odejdzie? to mu powiedz ze niech idzie do innej glupiej jezeli taka znajdzie bo Ty nie masz zamiaru mu uslugiwac i to jeszcze zero wdziecznosci z jego strony. albo sie przestraszy jak mu otwarcie powiesz ze niech spada bo nie potrzebujesz kolejnej osoby do obslugiawania albo pojdzie w dluga. jak pojdzie to albo wroci albo juz kogos ma i pojdzie do niej chociaz tez pewnie bedzie probowal wrocic bo watpie by mu ktos tam uslugiwal. przepraszam ze tak pisze o tej innej ale jest taka mozliwosc ze ma kogos chociaz niekoniecznie (ale musisz brac kazda ewentualnosc pod uwage by Cie pozniej nie zaskoczyl) a jak zostanie ale nie bedzie dalej nic robil to jak on sobie sie bedzie relaksowal to zostaw mu NAKARMIONA starsza corcie i idz z mlodsza na zakupy. jak sie bedzie wkurzal to powiedz ze i tak zostawiasz mu ta latwiejsza :D nie wiem co Ci radzic tak naprawde. nie chcesz sie rozstac a niestety z Twoich opisow wynika ze jak mu walniesz piescia w stol to moze z oburzenia odejsc. chociaz szczerze m ysle ze nawet jak sie na to zdecyduje to wroci szybciej niz sie bedzie wyprowadzal. musisz sama pomyslec jak chcesz zyc. moj mnie tez wkurza ale jak poczytalam o Twoim to moj to jednak aniol w porownianiu :O on ma swoje odchyly, sa rzeczy ktore mnie maksymalnie wkurzaja, ale praniem zajmuje sie on, zakupy tez on i on najczesciej odkurza. sam sobie prasuje koszule do pracy i nie musze mu robic kanapek do pracy. :) i wszelkie meskie zajecia w domu tez jego i on to od reki robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co skoro on tak mnie traktuje to mam inny pomysł jutro po pracy idę do fryzjera na zakupy do kosmetyczki zobaczymy kto tu bedzie rządził te wasze wypowiedzi zmotywowały mnie do innego działania skoro on oglada sie za fajnymi dupami na ulicy to inni mężczyxni bedą oglądali sie za mną może to coś pomoże zacznie bać sie że mogę mnieć lepiej i może zacznie coś robić w tym kierunku żeby nasze małżeństwo przetrwało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frtgbfh
Nie.. nie zrobisz madrze :O Zrozum kobieto... ze wasze malzenstwo wyglada jak wyglada bo nie ma w nim BOGA :O.Nic Ci nie da fryzjer ,makijaz... tu trzeba Boga zaprosic do swojego zycia ZROZUM!! Modl sie ,w modlitwie sila jest!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiadasz ze sila jest w Bogu modlitwie, a myslisz ze ja jestem osoba nie wierzaca to mylisz sie ale jak widzisz to nic nie daje jak dlugo mam czekac jak narazie panuje w domu cisza , on nawet nie potrafi przyznac sie do bledu i przeprosic wina obarcza mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×