Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamamjuzzaparedni

Co jest przydatne podczas samego porodu?

Polecane posty

Gość mamamjuzzaparedni

Mysle tutaj o akcesoriach badz innych rzeczach ktore przydaja sie mamie w ciezkich chwilach.... Woda mineralna, chusteczki nawilzajace,skarpetki ( podobno moze byc zimno w stopki ).... co wam sie przydalo badz nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podobno moze byc zimno w stopk
chyba nie dorosłaś do macierzyństwa :O stopki bedzie mialo niemowle a Ty masz stopy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamjuzzaparedni
o jezzzzuuuu faktycznie nie masz sie do czego przyczepiac !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama9
Ja raczej meza brac do porodu nie zamierzam. Przy pierwszym nie byl wiec i przy drugim nie bedzie. Po co facet ma widziec mnie w takim stanie??? Pozatym dla mnie to bylyby chyba dodatkowy stres. Woda sie przyda,skarpetki cieple. A potem zamiast koszuli to wezme ciepla pizamke z rozcieciem niewielkim na piersiach.Ogladam program i widze ze mozna miec pizamke,noi oczywiscie szlafroczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto_ja
no tak...skarpety i to grubaśne!!! rodziłam w listopadzie i bardzo mi się przydały. woda do picia... nic innego nie pozwolą Ci pić nic innego, na pewno żeby ktoś był przy Tobie...najważniejsze...wygodne łóżko i szybki poród:D a potem cieszyć się macierzyństwem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antyyyyy
zapewne potrzebne jest szczęscie, duzo wytrwałości, hebel do wgryzienia się jakby bolało i...brak wstydu żeby sie nie bać pokazywac wsyztskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja rodzilam
w październiku, jestem strasznym zmarzluchem i skarpety mi się w ogóle nie przydały! Tak mi było gorąco :P Nam się natomiast przydał stoper, notes i długopis do notowania skurczy. Do tego sztyft do warg - strasznie pierzchły! no i oczywiście WODA! Na porod przydaje się też koszulka do karmiania - dają od razu dzidzię do cycka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi się przydały gazety bo tydzień leżałam na tej porodówce i urodzić nie mogłam :D No i telefon bo potem zaraz wszystkich obdzwonić musiałam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×