Z iloma spałyście przed poznaniem męża bo moja z5 i wkurwia mnie to wyjątkowo

Kurwa ty jesteś jakiś chory ,nie możesz ścierpieć ,że twoja baba miała kilku partnerów a zdradę w trakcie związku byś przełknął .

jezu, bo wy kobitki przekładacie babskie kategorie i sposoby myslenia na facetow, a to bląd to kobieta chce byc ostatnia... facetowi wystarczy, ze jest [

to kobieta chce byc ostatnia... facetowi wystarczy, ze jest pierwszy :)

mąż był moim pierwszym ..w obecnych czasach takie cos nie istnieje

czasy nie czasy, psychika i instynkty obu płci i różnice miedzy nimi.. zostaja takie same.. natury nie oszukasz ;)

poprostu mysle ze teraz kazdy chce sobie po uzywac

no kurwa nie rozumiecie? faceci juz tak są skonstruowani, chca miec czystą dziewczyne za zone, kobietom przeszłośc facetów az tak nie przeszkadza ale facetom tak więc odpierdolcie sie od niego i pomyślcie swoimi tępymi mózgami :O

Myślę, że to kwestia szacunku do samego siebie, żeby za dużo nie być używanym :-)

before i tak większosc kobiet jest porządna tylko ta mniejszosc niszczy wizerunek tych porządnych

Ale też nie mamy teraz średniowiecza, żeby mówić, że facet ma się wyszaleć a kobieta nie może. Trochę więcej sprawiedliwości, a jeśli jemu to przeszkadza to nie trzeba było się jej oświadczać albo pytac ilu miała i byłoby ok.

No dobra może mu to przeszkadza ,ale nie rozumiem że zdrada w trakcie związku mu nie przeszkadza .To na huj mu taka babka co nigdy nic nie miała między nogami a w związku może się puścić na tarło :O

w koncu jestesmy otoczeni seksem a tych porządnych odsuwa sie na dalszy plan

Skoro Cie wkurwia, to nie planuj malzenstwa; nie dorosles do tego stanu swiadomosci; zalosne; wolisz, zeby po slubie szukala wrazen? dopasowanie seksualne w zwiazku jest niezmiernie istotne; niech ma dziewczyna porownanie; skoro decyduje sie na bycie z toba, to chyba jej odpowiadasz; powinienes sie cieszyc;

Możesz coś więcej napisać o tej konstrukcji mężczyzn? Muszę przyznać, że mnie zainteresowałeś jako inżyniera :-) Poza tym gratuluję znajomości damskiej psychiki (haha)

'Z iloma spałyście przed poznaniem męża bo moja z5 i wkurwia mnie to wyjątkowo' Autorze?Ty masz jakąś obsesję.Co Cię obchodzi co było? Ważne jest co teraz.Przeszłością żony-partnera żyć-to chore..

haha a czy sprawiedliwe jest to ze faceci są silniejsi od nas?Są inaczej skonstruowani i ni porównujcie ich z kobietami, oczywiscie nie pochwalam ich niekiedy żałosnych i zboczonych zachowań

cream: możesz mieć rację, chociaż propaganda dotycząca seksu jest obecnie tak przytłaczająca, że trudno powiedzieć, jak jest teraz ze statystyczną kobietą lub mężczyzną. Chociaż zmieniły się też normy obyczajowe...

Powinienem się cieszyć że kto inny moją narzeczoną cnoty pozbawił-CO ZA BZDURA

jestem kobietą :)

dsfdv: wydajesz się jeszcze bardzo młoda... :-)

Tylkoże ta przeszłość wpływa na moją przyszłość - sprzężenie zwrotne na dodatek ujemne-bo to nie jest pozytywny wpływ

P1003: czy Twoja narzeczona/dziewczyna ma się cieszyć, że straciłeś dziewictwo/prawictwo z inna?

before na ile mnie oceniasz? :)

Zamiast się pytać jej o imię na pierwszej randce ,trzeba było zapytać czy jest cnotką i problem był by z głowy :) Co może teraz sie na nią pogniewasz bo miała partnerów ,albo jeszcze lepiej ,rzucisz???

A co ma zrobić-męczyć się z tym całe życie-trzeba wiązać się z osobami które Ci odpowiadają i do których masz szacunek

Oj autorze - żonę to chcewsz mieć dziewicę, zdradę w związku dopuszczasz dla rozrywki... Coś tu mocno jest nie tak. Daj sobie spokój ze ślubem jak Ci to przeszkadza a jej pozwól ułożyć sobie życie z normalnym facetem. A właśnie powiedziałeś jej chociaż to? Bo jak nie to jeszcze dodatkowo jesteś tchórzem.

dsfdv: trudno ocenić kogoś precyzyjnie na podstawie kilku wypowiedzi, jednak sposób pisania i od czasu do czasu pojawiające się emocje burzące jasność zdań sugerują wiek ok. 18-20 lat (zwykle nie więcej, chociaż czasem spotyka się starsze, niedojrzałe jeszcze osoby) :-)

A męczyć to będzie się ona, żal mi dziewczyny, bo znalazła sobie kawał ch*** nie faceta, a już na pewno nie materiał na męża.

....doopa nie mydło nie wymydli się......

Nie uwierzycie ale raz jej powiedziałem że przyszło mi z używaną szmatą się żenić i to naprawdę jest przykre trochę fochy miała ale o roztaniu nawet nie wspomniała