Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lolitka Lolitka

Nerwica, Depresja czy ktos to miał?

Polecane posty

Gość Lolitka Lolitka

Hej, od dłuzszego czasu doskwiera mi w życiu ogromny stress, bezpośrednio nie zwiazany z niczym bardzo trudnym czy przerażajacym. Jestem osobą dosyc silną psychicznie i staram sobie ze wszystkim radzić, nie jestem hipochondrykiem, ale..: -bardzo sie stresuję rzeczami niesistotnymi wg mnie , jak np tym że spóźnię się na autobus(chociaz nie spozniam sie..), że będe musiała po zajęciach jechać do pracy , posprzątać -ciągle wszystko planuje, sprwadzam , zapisuje w kalendarzu, potem sprawdzam czy dobrze wpisałam, sprawdzam inne możliwosci, znowu wpisuję do kalendarza, non stop mysle dokladnie o czasie jaki mam do wykorzysztania co do minuty, np. od 5 :00 do 5:12 mogę byc w łazience, miedzy 5:12 a 5:16 powinnam zaparzyc kawe itp. -cały dzień kiedy jestem poza domeme odczuwam stress ,az do momentu gdy rpzekrocze prog domu,wtedy mysle ze odpoczne, ale nie moge bo zaczynam planowac zajecia na drugi dzien po to by sie nie musiec tym stresowac, ale na drugi dzien rano sie tym stresuje i tak wkolko -czuje ze zle oddycham , za szybko, za gleboko, kreci mi sie w glowie -jestem zmeczona jak po 12 godzinnym dniu pracy juz na samym poczatku dnia -nie potrafie zapamietac informacji nieistotnych w pracy ,jak np. przyniesc komus znajomemu ksiazke o ktora prosil - ciagle wszedzie widze problemy ,ktore mozna rozwiazywac, omijac ,obchodzic, ystarczy tylko pomsylec.Ale wszytko sprawia taki problem. Juz mam dosyc powoli, dlugo tak nie wytrzymyma, czytalam o medodzie oddychania :glebokie 4 wdechy i dlugie wydechy ,ale mnie to za bardzo nie poamga...bo musialabym to robic non stop. prosze napsizcie cos jesli wiecie jak radzic sobie ze stresem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×