Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zdradziła mnie..

zostawiła dziecko, męża, dom... i odeszła...

Polecane posty

Gość joannnn
kretynhie jeden!!!!1 pisze jakie moga byc powody!!!!!!!!!!1 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autor nie odpisuje bo
autor jest w tej chwili beatyfikowany :) Wiadomo, że faceci swoich wad nie widzą nigdy, więc po co się pytacie. Stało się, trzeba żyć dalej :) Pozdro dla autora, tylko nie przelewaj swojej nienawiści na dziecko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradziła mnie..
jestem normalnym czlowiek i wady mam. jak każdy.tylko nie wiem,która z tych wad byla na tyle powazna, że kobieta z tego powodu decyduje się zostawić dziecko. pomyslcie - gdybym naprawde mial tyle wad, był jakimś podłym skurwysynem, który bije, wyzywa, znęca się, nie ma w sobie odrobiny ciepła i czułości... czy gdybym był taki jak piszecie - czy w takim razie normalna, kochająca matka zostawiłaby ze mną dziecko? zostawilaby swoje dziecko z człowiekm, z którym ona sama nie mogła już wytrzymać? bo dla mnie to się kupy nie trzyma... odchodzi ode mnie, bo jest jej ze mną tak źle, bo jestem takim potworem, ale zostawia ze mną dziecko, które tak bardzo kocha i było dla niej całym światem??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie to ma znaczenie
kretynhie jeden!!!!1 pisze jakie moga byc powody!!!!!!!!!!1 do opuszczenia dziecka?? nie nie piszesz bo sama powiedzialas, ze dzieck nie masz, wiec odpusc lepiej i juz nie rob z siebie wiekszej idiotki niz jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakie to ma znaczenie
dobrze ci radze - nigdy nie zakładaj takich tematów w tym miejscu , tutaj siedzi tylko banda sfrustrowanych żałosnych bab która marzy tylko o tym żeby faceta zgnoic tak dla zasay - i piszę to jako kobieta , Zyczę Ci żeby miłośc Twojej córki wynagrodziła ci każdą krzywdę i ból jedyny sensowny wpis kobiety tutaj, no moze oprocz energicznej, bo tez potrafi wazyc slowa do sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tobie joaan
zycze - dojrzej i pozbadz sie swoich zali i frustracji seksualnych, od razu spojrzysz na swiat z innej perspektywy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannnn
ale ja nie jestem sfrustrowana :) i nie mam żali :D bo niby dlaczego Jestem kochana i kocham, mam faceta ktory daje mi sczescie, robie to co lubie i zyje zgodnie z sobą ;) Patrze na swiat z najlepszej perspetywy wg mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beciaaacaaiaacca
włos się na glowie jeży, jak was baby czytam. sama jestem mężatką od 6 lat, mamy dwójkę dzieci. i choćby nie wiadomo co mi do głowy strzeliło, to dzieci bym za nic w świecie nie zostawiła. choćbym miała skisnąć.. odeszłabym, rozwód, owszem, może tak. ale nie bez dzieci. a jesli chodzi o sytuację tu opisywaną - zostawiłabym dzieci z mężem na rok czasu. ale tylko, jeśli bym go kochała i wiedziała, że moje dzieci są z nim bezpieczne i szczęsliwe.. więc przestańcie faceta pojeżdżać, bo skoro ta niby matka, zostawiła z nim dziecko, a on niby jest "zły", to ona musiła być albo chora psychicznie, albo nieźle pierdolnięta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannnn
moze jej cos faktycznie do głowy strzeliło, miała jAKIES ZAłAMANIE, kryzys, odeszła...moze uwazała ze nie jest dobra matką???? nikt ni esiedział w jej głowie i ni ewie co czuła! a na tyle fala patnerowi ze jemu powierzyła opieke nad dizeckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy ty joaan jestes
szczesliwa czy nie to mam gleboko gdzies, ale pokazujesz ze jestes kretynka i w dodatku nie umiesz czytac - autor wyraznie napisa ze dziecko zostalo porzucone - rozumiesz w tej swojej malej glowce co oznacza porzucone?? nie to nie to samo co "a na tyle fala patnerowi ze jemu powierzyła opieke nad dizeckiem" pisac tez powinnas sie nauczyc wreszcie, o czytaniu juz napisalem wyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joannnn
uciekam\banda debili frustratów i idiotow ze takich swiat nosi :O:O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magia29
Niee no jak czytam wypowiedzi niektórych obecnych tu Pań to aż mi słabo. Nie dosyć, że głupia baba zostawiła faceta, dziecko to jeszcze po nim jeździcie. Czemu nie jeździcie po babach, które są zostawione tak samo jak autor topiku? Zawsze facet musi być winny? W każdej sytuacji? Wstyd mi za was kobiety, mimo że nią jestem...ehhhhhhhh. Do autora- przykro mi i mam nadzieję, że wszystko się ułoży. Najważniejsze w tej chwili jest nie Twoje rozczarowanie i żal a ból dziecka, dbaj o nie jak najlepiej potrafisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
proszę, cóż za konstruktywna rozmowa. najlepiej sie wyzywać. autorze - ja też nie rozumiem, nie mieści się to w moim małym rozumku niestety. i nie traktuje tego w kategoriach - matka czy ojciec. janie pojmuję jak człowiek może zostawić swoje dziecko obojętnie jakiej jest płci. rozumiem, że można się rozstać, ale zostawiać dziecko?? lepiej będze jak nie będziesz się na tym zastanawiał bo się wykonczysz a tak nprawdę nigdy nie poznasz motywów działania drugiego człowieka. ona może sama nie wiedzieć do konca co nią kieruje. czasem powody są prozaiczne a czasem nie do wyobrażenia. myślę, że ona też cierpii. nie myśl - przyjmij fakty i żyj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiecccccccccccc
autorze - pewno nie jest Ci lekko, wiem co to znaczy, gdy człowiek kogoś ma, a nagle zostaje sam. potrafię zrozumieć, że żona zostawia męża. ale dziecko? porzucić własne dziecko? i zero kontaktu, nie dzwoni, nie pyta jak jej córeczka... to mi się średnio w głowie mieści. nosiła je 9 miesięcy pod sercem, jak piszesz - chciała mieć to dziecko i czekała na nie; 4 lata była kochającą mamą aż tu nagle co? odwidziało jej się? dziwne..pierwsze słyszę o takim przypadku. może jej faktycznie we łbie coś się pokiełbasiło... kto to teraz odgadnie... a Ty się nad tym nie zastanawiaj tylko rób wszystko, by Twoje dziecko braku tej matki odczuło jak najmniej. trzyma kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zgadzam sie z wyszłam
o widze ,że ten sfrustrowany doopek ,ktory twierdzi ,że na kafetreii to wszystkie baby głupie a sam nie potrafi sobie nawet jednego niku dopasowac juz nie wytrzymuje cisnienia:p czyżbyś teraz dobierał sobie "damskieniki"zeby jeszcze bardzie po kobietach pojechac?nie bronią Was "facetów"wredne baby hahahhahhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dobra_rada_
Na każdym kroku widać, że kobieta ma gorzej... W tym przypadku, gdy kobieta zostawia dziecko to jest o wiele gorzej traktowana niż facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiecccccccccccc
ale tu jest mowa tylko o tym jednym konkretnym przypadku. autor nie twierdzi, że facet zostawiający dziecko jest cacy. on opisuje swój przypadek. stara się zrozumieć co kierowało tą kobietą, że posuneła się do tego by porzucić własne dziecko. bo ona ewidentnie je porzuciła. nikt nie twierdzi, że facet może odejść, a kobieta musi trwać. więc nie rozduchujcie tematu. mówimy o konkretnym przypadku, w którym kobieta bez słowa porzuca dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leniwiecccccccccccc
tu dokładnie widać, że ta kobieta albo jest niedojrzała emocjonalnie, albo jeszcze nie dorosła do macierzyństwa. twierdzicie, że pewnie była w tym małżeństwie nieszczęśliwa, może niespełninie w łózku... ok. załóżmy, że tak było. że autor nie mówi całej prawdy i może to małżenstwo nie było tak kolorowe jak opisuje... ale w takim razie, jeśli małżeństwo nie dawało jej szczęścia, to dlaczego ucierpiało dziecko? czy 4-letnie dziecko jest winne temu, że rodzicom się nie układa? problem tkwi w matce. bo jeśli nawet z mężem było jej źle, to powinna zrobić wszystko, by dziecko tego nie odczuło. a niestety bądź co bądź, o dziecku to ona wogole nie pomyślała. zostawiła je bo tak było jej wygodnie. takie jest moje zdanie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gfn
ngv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja widzę
że postąpiła jak większość facetów odeszła bo....coś tam i zostawiła dziecko...bo on jest ojcem i ma obowiązek taki sam jak ona opiekować się nim, i o co chodzi? czy kobieta nie moż okazać się taką egoistką jak facet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3452654
"empatii i jakikolwiek poziom rozumienia swiata, to powinnas wiedziec ze dziecko w tej fazzie rozwoju duzo bardziej niz ojca potrzebuje matki, " Jestem ciekawa, czy ojciec nie wolałby, żeby zostawiła go i zabrała dziecko.... W koncu ta dziewczynka to nie niemowlak, dlaczego wszyscy piszą że potrzebuje bardziej matki, trzeba ją karmic piersią, czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sorry ale jak to facet zostawi
a żonę z dzieckiem - to się o nim nie mówi "co to za ojciec". prestensje są tylko o to że odszedł od żony, zdradził itd. a fakt że dziecko zostawia matce traktowany jest naturalanie. a kobieta to zaraz suka itd. w sumie z jakiej racji??? tylko nie pierdolcie mi tu o wyższości miłości matczynej nad ojcowską bo to gówno warty argument. Do autora - jakby zabrała dziecko - i mógłbyś grać weekendowego idealnego tatusia - i dupczyć nowe panienki ile wlezie, to pewnie byłoby ok? ale jak tu dupczyć jak dziecko za ścianą, zostawić też nie ma z kim? no udupiony po prostu jesteś. Ps. Nie oceniam tej kobiety po nie znam jej. Faktem jest że małżeństwa się rozpadają. Tylko z jakiej racji "pozostawienie dziecka" jest nie do przyjęcia tylko u kobiety???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej być nie może
ona zostawiła ci dziecko, możesz je widywać, wychowywać jak chcesz, dostaniesz alimenty i dziecko twoje, nie musisz o nic walczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Drogie panie feministki wiecie co ja bym zrobil na miejscu tego faceta co go zdradzila? Sluchajcie uwaznie. Odnalazlbym ta suke, wyłupał jej obydwa oka, obcial nos, obcial obydwa ucha i obcial jej jezyk. No i po tym wszystkim bym ja puscil wolno, a niech sie cieszy zyciem panieneczka :D buhahahahahahaha :D PURE BRUTALITY REIGN SUPREME BRUTAL DEATH METAL FTW

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślisz
idź dziecko zmienić pampersa i nie oglądaj tyle telewizji bo ci szkodzi odróżniać świat realny o fantazji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślisz
od

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"myślisz" jakbym tak ci wbil gwozdzia w czaszke to tez bys miala tyle sily zeby na mnie ujadac durna babo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślisz
i nie pij więcej bo to później trzeba leczyć, nienawiść do kobiet też ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×