Blondynki czy brunetki?

Panowie wolicie urawiac seks z blondynkami( jasna karnacja,oczy i oprawa oczu) czy brunetkami( sniada karnacja,ciemne oczy i oprawa oczu)?????

BRUNETKI!

Brunetki zdecydowanie :D namietniejsze sa :)

A rude albo czarnowłose się nie liczą ?

zdecydowanie brunetki!!!!! ale w delegacji.....moze byc blondi:))

Ja wolę łyse :)

wypraszam sobie takie upraszczanie mam blond wlosy , nie mam bladej cery tylko ładną złotawą a latem opalam się bardzo szybko , mam brązowe oczy i ich oprawa jest ciemniejsza a w łózku jestem jak ogien rozpalam kazdego ;)

Jestem tak rozpalona i płonąca żarem, że mój facet, który jest kowalem, kłądzie na mnie wszelakie żelastwo, z którego potem wykuwa to i owo ;) Nie mówiąc o podkowie dla swojego konia :)

:D:D:D :P

zrobić wam minetkę dziewczyny gg 7105178

:D:D:D

Brunetka to przeciez czarnowlosa...:/ .. hymm osobiscie wole brunetki sa wyrazniejsze..do seksu ale za zone wziałbym blondynke.

BLONDYNKI SA TEPE

a przy moim słabym wzroku (-10 dioptrii) lepiej by i żona była niewyraźna

to z żoną blondynką nie bedziesz się seksił?? :D

NIE NIE BEDE MIAL ZONY BLONDYNKI BO SA TEPE

Będę ją dymał z zamkniętymi oczami, nie jestem wzrokowcem :)

brunetki :P:P

blondi są mdłeee :O wole gorące ciemnowłose :P

rude

a dlaczego od razu blondynki z jasną karnacją i oprawą oczu? (wg mnie brzydactwa, to fakt, bo w lecie słońce bierze je na różowo) są też naturalne blondynki, które mają włosy w złotym odcieniu blondu, ciemne brwi i rzęsy, a do tego fajną karnację, nie bladą tylko taką opaloną, w lecie wyglądają tak, że każdy facet na plaży się za nimi ogląda (o ile mają ładną figurę) :) a w inne pory roku też super, bo ta letnia opalenizna nie schodzi wcale tak szybko, no i można tak dla podtrzymania efektu 1 na miesiąc odwiedzić solarium poza tym jest wiele brunetek mających tak jasne i rzadkie brwi, że z większej odległości są prawie niewidoczne, WIĘC NIE UOGÓLNIAJCIE !!! pozdrawiam naturalne BLONDYNKI

ja jestem brunetką z niebieskimi oczkami,proszę nie generalizować panowie

Brunetki z jasnymi brwiami czy rzęsami nie istnieją chyba :D - a może to farbowane blondynki...? I nie wsyztskie brunetki mają ciemne oczy! moga mieć zielone :D Karina---potwierdzam - moja siostra jest naturalną ciemną blondynką i ma ciemną oprawe oczu i brazowe oczy. Do wyboru - do koloru :P :D:D

rzęsy i brwi oczywiście ciemne;)

jaka brwica taka pica,preferuje tylko ciemne i wygolone:)

,,Brunetki z jasnymi brwiami czy rzęsami nie istnieją chyba - a może to farbowane blondynki...?,, otóż są!mało widziałaś w życiu najwyraźniej :) albo oceniasz kobiety, które tuszują rzęsy i myślisz, że to ich naturalne :) mają albo takie jasnawe brwi i rzęsy albo strasznie rzadkie i cienkie włoski w kolorze, jakby to określić??? ...takim mysim? więc z pewnej odległości wydaje się jakby miały "gołe" oczy

ja jestem naturalna blondynka, owszem-mam jasna oprawe oczu, ale jakos na brak zainteresowania nie narzekam ;) Takze blondynki to jest to ! :D

Karina---oceniam po sobie ;) mam ciemną oprawe oczu, także rzęs nawet nie maluje tylko odżywka bezbarwna wystarcza ;) ale to zalezy od genów, mi na szczęście się udało ;)

BrunetkaWieczorowąPorą --- ale mnie teraz zaskoczyłaś, naprawdę, oceniasz po sobie?! a wiesz ile jest jeszcze kobiet poza Tobą ????? pozdrawiam!