Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ovca 52

dla luski

Polecane posty

"nieprawda, wszystko jest wzgledne - chyba ze masz na mysli wojsko albo marynarzy" no nie wiem. dobra firma musi byc troche jak wojsko zorganizowana-u mnie tak jest pod kuratelą NIemców i pwoiem ci ze wyniki sa..świetne :) nikt nie ma tak dobrych jak my :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobra firma musi byc troche jak wojsko zorganizowana-u mnie tak jest pod kuratelą NIemców i pwoiem ci ze wyniki sa..świetne nikt nie ma tak dobrych jak my tak, Twoja firma, naturalnie :-) ale to oznacza, ze kazda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
"Luśka, jak to Złośliwa dobrze mi powiedziala "receptą jest nowa miłość ale z inną osobą" " Niestety łatwiej powiedzieć niż zrobić ;-) I zgadzam sie, że czasem trzeba twardej ręki. Miałam szefa mężczyznę i kobietę. Mniej mnie motywował szef mężczyzna, ale to tylko mnie. Inni znacznie lepiej sie sprawowali pod zwierzchnictwem męskim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zgadzam sie, że czasem trzeba twardej ręki tak, ale dla niektorych twarda reka to wlasnie jasne zasady i konsekwentne ich stosowanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Niestety łatwiej powiedzieć niż zrobić \" eee, czy to jest tak bardzo trudne? ;) PS ile czasu sama? ;) miedzy oczy - OK ;) spieramy sie juz o pietruszke ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
szef musi miec autorytet. autorytetu nie buduje sie na strachu. ale to nie o tym jest rozmowa. Lusia pytanie o asy jest takie, czy lepiej byc szczerym odn poczatku zyskujac opinie osoby trudnej z ktora nie da sie wytrzymac w zwiazku, czy tez zaciskac zeby i probowac sie dostosowac. I gdzie lezy granica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nieprawda, ale jesli nie masz ochoty, trudno " OK. powiedz mi czy dla ciebie jest dopuszczalne lekkie postraszenie pracownika np. zeby robil i sie cieszyl ze ma prace?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OK. powiedz mi czy dla ciebie jest dopuszczalne lekkie postraszenie pracownika np. zeby robil i sie cieszyl ze ma prace? podaj konkretny przyklad pracy, nie cierpie rozmawiac ogolnikami jesli organizowane sa wielkie szkolenia z zakresu zarzadzania personelem (najwyrazniej to nie jest takie oczywiste)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
chlopcy, ten temat nosi tytul - dla Luski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
Kwiatku, na razie się wstrzymam z odpowiedzią, nie można sie za bardzo tak publicznie odkrywać :) Ovca, ja teraz stawiam na bycie sobą. Innymi słowy, wszystko, albo nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
oczywiście moje indywidualne "wszystko" - no ale to już nie ma co wchodzić w szczegóły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miedzy oczy - załóz inny temat to pogadamy, OK? zeby nie śmiecić tu Luśka - tak myslalem ze świeża sprawa u ciebie skoro taka niezdecydowana jestes. w takim razie odpuszczam ci. papatki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
ja tez tak mysle. ale ja biore pod uwage, ze bede sama do konca zycia bo to "wszystko" moze sie nie trafic. i wydaje mi ze jestem na to gotowa. a Ty sie nie boisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
Ovca, oczywiście, że biorę to pod uwagę, i to jak biorę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
no ale, nie ma co sie smucić, na świecie są jeszcze inne zjawiska, typu smaczne jedzenie, piękna muzyka, zachwycające okoliczności przyrody, maluchy rodzeństwa, ładne elementy garderoby ;-) na razie znikam, daj znać jak poszła dzisiejsza rozmowa z żabą, OK? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovca - powiem ci ze jak ci kilka razy nie wychodzilo to podejrzana troche jestes :P mnie raz nie wyszlo a powodow sporych bylo naprawde duzo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
nie jestem kwiatku podejrzana. jestem kompletnym pojebem. nie wyszlo mi juz trzy razy. drabnicy nie licze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovca - 3 razy to nie jest tak źle w tym wieku, nie przesadzajmy. po ile lat to bylo? to tez wazne. drobnica sobie nie zawracsajmy glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ovca 52
3, 7 , 5. i znowu wolnosc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovca - osz cholera... no ale w mlodym wieku tez inaczej to wyglada wszystko. zreszta... wiadomo ze to wymaga ciezkiej codziennej pracy aby cos bylo i przede wszytskim chęci. obys cos wynosila zawsze z kazdej lekcji to juz jest cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ovca - mnie ta wolnosc sie przejada i to coraz bardziej ;) kurde czlowiekowi sie nie dogodzi nigdy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Lusia pytanie o asy jest takie, czy lepiej byc szczerym odn poczatku zyskujac opinie osoby trudnej z ktora nie da sie wytrzymac w zwiazku, czy tez zaciskac zeby i probowac sie dostosowac. I gdzie lezy granica." ovca oto odpowiedź... dostosowujesz sie tak dlugo i na tyle silnie dopoki tego chcesz... jak przestaje ci zalezec to zaczyna ci to uwierac-wtedy robisz to z zaciskaniem zebow a to oznacza ze sie zaczyna sypac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"biore pod uwage, ze bede sama do konca zycia bo to \"wszystko\" moze sie nie trafic. i wydaje mi ze jestem na to gotowa. a Ty sie nie boisz? 11:05 [zgłoś do usunięcia] Luśka z W. Ovca, oczywiście, że biorę to pod uwagę, i to jak biorę\" wydaje mi sie ze po 30-tce czlowiek nabiera takiego podejscia :P to sie nazywa \"życie dojrzałe\" :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
Kwiatek, coś się powoli wszyscy zwracamy w kierunku malkontenctwa, przydałby sie dla odmiany jakiś optymistyczny akcent :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luśka, z czasem chęci są coraz mniejsze. wplywaja na to negatywne doswiadczenia oraz po prostu coraz mniej energii z wiekiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Luśka z W.
Tym bardziej przydałoby sie zakochać, żeby chociaż chwilowo zmienić skład chemiczny negatywnie doświadczonego mózgu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×