Faceci boja sie dziewczyn samotnie wychowujacych dziecko

Czyzby w tak odwaznych samczych mezczyznach odezwal sie tchórz ? :-p Przecież dziewczyna z dzieckiem niczym gorsza nie jest od dziewczyny bez dziecka a jakoś faceci zwyczajnie boja sie takich Tchórze :-o

ale to juz bylo..... nie boja sie, nie chce im sie w to pakowac ot co i vice versa :-)

dziecko ma tatusia, więc do niego skamlaj :o

i teraz jest nas 4ro :)

Ja wolę mieć problemy z 1 niż z 2:P.

Jakie problemy ? Wy zwyczajnie sie boicie :-o Tchórze :-o I wy śmiecie nazywać się mężczyznami ? cioty :-o Co z tego, że ma tatusia, on był potrzebny tylko do zrobienia dziecka, ale do wychowania chce innego. Czy to źle ? Powinniście czuć się wyróżnieni, że kobieta wybiera was na meza i abyscie razem wychowywali dziecko a wy ogon pod siebie i uciekacie... Ech, nigdy nie zrozumiem głupich mezczyzn :-o

Moj też sie nie bał i jest nas 3. Wiem ze sie bał i pewnie sie dalej boi ja zreszta też. Ale kiedys usłyszałam od niego przepiękne słowa;\" To że dziecko nie jest jego nie oznacza że nie może być jego oczkiem w głowie\" :) A żeby dodac ze sty jest bardziej skomplikowana to jestem w trakcie rozwodu( nie z mojej winy). Więc sa na tym świecie jeszcze faceci którym warto zaufać:)

Moj też sie nie bał i jest nas 3. Wiem ze sie bał i pewnie sie dalej boi ja zreszta też. wot kobieca logika! :-)

Ech, nigdy nie zrozumiem głupich mezczyzn ale spojrz na swoj nick...teraz rozumiesz ? ;-)

Ale jejku co mój nick czy to, że samotnie wychowuje cókę ma wspólnego z tym że faceci się boją takich kobiet ? Dla mnie facet który odrzuca kobietę ze względu, że ona ma dziecko jest chamem prostakiem i burakiem na dodatek nie zasługuje na odrobinę szacunku :-o

A czy facet nie ma prawa decydowania z kim chce się spotykać? I jesli nie chce się wiązać z kobietą z dzieckiem jest automatycznie: :chamem, prostakiem i tchórzem? Dziwne rozumowanie:o

Nie, nie boją się. Po prostu niektórzy do tego jeszcze nie dorośli. Z drugiej strony zależy to od tego, jak się "sprzedajesz". Jezeli jako "matka samotnie wychowująca dziecko", to niestety trochę brzmi jak - z całym szacunkiem - ofiara losu. Natomiast jeżeli jako pełnokrwista kobieta, na milość której - i jej świetnego dziecka - trzeba sobie zasłużyć, to wtedy całkiem inna historia. Nie przedstawiaj siebie jako obciążonej dzieckiem. Wzbogacona o dziecko, samodzielna, itp brzmi dużo bardziej zachęcająco. I powodzenia :)

jak sie sprzedajesz?:O

z gromadką dzieci i będziesz szczęśliwa. Dlaczego szuka faceta bez dziecka? Czyżby Tobie nie odpowiadali faci z dziećmi???? załosna jesteś. Zajmij sie dzieckiem a nie szukasz następnego romansu na jedną noc...

no nie wiem,ja jestem kobieta,ale jakbym wiedziala,ze facet mial juz zone i ma dzieci (nawet jesli mieszkaja z matka),to na bank zaswieci sie czerwone swiatelko....nigdy nie jestescie sami,to duzy obowiazek,nie wiesz jak cie dziecko przyjmie...ja rozumiem ich obawy,zwlaszcza,jesli sami sa kawalerami.nie gotowi na wlasne,a tu juz jakies jest.moim zdaniem to trudne,ale im dziecko mniejsze tym latwiej

nie boją sie tylko nie chcą wychowywać obcego dzieciaka...ot co....sama bym nie chciała faceta z dzieckiem..

Do Samii: tak, jak się "sprzedajesz", czyli jak jesteś postrzegana przez otoczenie. Jakie sprawiasz wrażenie itp

ja będę wychowywał swoje a nie chama prostaka i buraka, który nie chce się zająć swoim dzieckiem, a niby ja mam. Ot punkt patrzenia zmienia się od punktu siedzenia koleżanko. Nie trzeba było wskakiwać tak szybko do łózka. A może jesteś wiatropylna?

Akurat ja pracy nie mam i jest mi ciężko a daje sobie jako tako rade tylko dlatego ze rodzice mi pomagaja i na nich moge liczyc jedynie Mieszkam na wsi gdzie bezrobocie jest duze i nie ukrywam ze chcialabym sie wyrwac z moja coreczka z tej wsi do jakiegos duzego miasta gdzie cos sie dzieje

Ale ja nie mam zamiaru sie sprzedawac Tylko sygnalizuje facetowi''mam dziecko'' by o tym wiedział....a potem Go sobie sprawdzam itd...bo to kobiety wybierają a nie faceci;)

kawalerów z dziećmi. Czyżby dziecko faceta ci nie odpowiadało? No tak, niech on wychowuje twoje dziecko, bo ty jak widać nie chcesz wychowywać cudzych

taaa bo kobieta z dziekiem ma taki wybór...nie rozśmieszaj mnie ...

i najlepiej do bogatego i wolnego faceta? Weź poszukaj ojca dziecka i na nim się skup! Pewnie to jakiś rolnik z okolicy.

szukałaś już gdzieś normalnego faceta

Są tacy, którym to nie przeszkadza , a innym przeszkadza... i mają do tego prawo. Ciekawe czy ty tak ochoczo związałabyś się z samotnym ojcem. Znam takiego, ma coreczkę i nie może sobie znaleźć kobiety...

"najlepiej wolnego i bogatego" - oto cytat pewnego debila / debilki :-o A co, mam sie brac za zajetego ? To pozniej bedzie ze dziewczyna rozbija zwiazki :-o Ty jakis nienormalny jestes nie uwazasz ? A Co do reszty twojej wypowiedzi to ta, facet musi byc zaradny bo jakos rodzine trzeba utrzymac skoro ja nie pracuje prawda ? :-o A jak przeprowadze sie do wiekszego miasta to poszukam sobie odpowiedniej pracy choc ciezko bedzie przyznam bo jestem tylko po zawoduwce, nauke przerwalam ze wzgledu na dziecko

A czy facet nie ma prawa decydowania z kim chce się spotykać? I jesli nie chce się wiązać z kobietą z dzieckiem jest automatycznie: :chamem, prostakiem i tchórzem? Dziwne rozumowanie cukierasku - nie dziwne, tylko kafeteryjne ;-)

SAMI: A ja kocham kobiety z dziećmi. A najbardziej własną żonę :) A tak z drugiej strony gdybym kiedykolwiek musiał poszukać sobie innej towarzyszki życia, to tylko kobiety z dziećmi!

taaa na forum kobieta z dzieckiem to odpad 2 kategorii..w życiu tak nie jest.Jeśli któraś nie może znalezc faceta to nie z powodu dziecka tylko z jakiś innych przyczyn.Wygląd charakter za mało kasy(o tak panowie lubią nadziane kobiety)itd

dobre..to jeszcze on będzie musiał utrzymywać to dziecko i ciebie...no to uważaj bo na pewno znajdziesz takiego :O:O...sorry ale idioci już dawno wyginęli...