uczelnie wyższe we Wrocławiu.

Pewnie wielu licealistów , a przyszłych maturzystów nurtuje to pytanie...jakie studia wybrać? na jakiej uczelni? Ja mam straszny dylemat w związku z tym...jestem sfrustrowana , ponieważ od kilku dni stwierdzam ,że...to wszystko jest bez sensu.. moim wymarzonym kierunkiem była fizjoterapia , ale właśnie kilka dni temu weszłam sobie na jakieś forum ,żeby sprawdzić jak to jest z tą fizjoterapią , czy nie trudno jest znaleźć pracę i czy zarobki są w miarę satysfakcjonujące(oczywiście byłam przekonana ,że nie będzie problemu z pracą i wynagrodzenie też będzie godne tej ciężkiej pracy , bo nikt mi nie powie ,że ta praca jest niepotrzebna!!!) i...gorzko się rozczarowałam.Wypowiadały się tam osoby ,że pracują od 10 , 20 lat w tym zawodzie i jedyne czego się dorobili to ból kręgosłupa i najwyższa wypłata ok 1.100 zł, a niektórzy to nawet 850 zarabiają!!. Ogólnie studenci w ogóle nie polecają tego kierunku...płace w szpitalach są marne w prywatnych gabinetach Spa oczywiście jest lepiej , ale tylko w większych miastach i jak się ma dobre znajomości aby się tam dostać.Myślałam też o biologii potem specjalizacji mikrobiologii to znowu były komentarze ,że potem nie ma pracy , jedynie jako nauczyciel...myślałam też o biotechnologii , ale też w Polsce ponoć nie ma pracy.I tak jestem kompletnie załamana...na maturze zdaję biologie rozszerzoną i geografie rozszerzoną...więc za duży możliwości chyba nie mam? :/ jakbym chociaż chemie rozsz. zdawała...ale nie chciało się uczyć to teraz się ma...więc co mi polecacie? oczywiście mówię tu o Wrocku...dzienne? a jak się nie dostane to na wieczorowe , a potem na dzienne? czy może zaoczne? w sumie może też być Legnica albo Jelenia Góra...ale jakie studia wybrać? proszę Was o pomoc.Przeglądałam różne fora ale i tak nie dowiedziałam się dokładnie to co chciałam.Na prawdę opinii jest tak wiele...są podzielone.Bardzo proszę osoby z doświadczeniem o dobre rady :) Pozdrawiam.