kiedy lepiej zerwać z chłopakiem teraz czy po świętach???

chodzi o to że mamy zaplanowane że on idzie ze mną na wigilię i w ogóle nie jedzie do siebie na święta... a ja już dojrzałam do decyzji że chcę się z nim rozstać tylko problem kiedy lepiej? teraz czy po świętach? dodam że mieszkamy ze sobą, więc to tym bardziej utrudnia sprawę :(

Z obecnym zerwij teraz, a do zerwania po świetach znajdz sobie kolejnego - a co masz sobie żałować

Przy życzeniach opłatkowych będzie najlepszy moment :)

to poważna sprawa

dziewczyno teraz teraz!

To będzie ciekawe: - przy wigilii - kochanie, wszystkiego najlepszego, zdrowia szczęscia, całuski buziaczki - dzień po świętach - zrywam z tobą :D

jeszcze prezent dostniesz od niego :-p

po , nie psuj swiat

oja mnie zostawila..przed swietami.Pomijajac fskt ze wigilie przeplakalem i chcialem sie zabic..Zyje...Dobry kop dla faceta.Usamodzielni sier i do konca zycia nie spojrzy na innate dupe

masz najebane

argument z prezentem WYMIATA :)

Ja na twoim miejscu teraz bym z nim zerwała co masz sie meczyc ;)

"kiedy lepiej zerwać z chłopakiem teraz czy po świętach??? " jak juz dostaniesz prezent to szybko go wykop z chaty zeby ci jedzenia nie wyżarł przypadkiem :o :D :P

No bez przesady - prezent może być już od kolejnego - zrywaj teraz :P Nie ma na co czekać - tempus fugit!!!

zdecydowanie po swietach...przeciez sie teraz przeprowadzac nie bedziesz...zreszta zrabiesz wam obu swieta

nie marnuj m u swiat zrob to po i to lepeij tez po nowym roku postaw sie wjego sytuacji chcilabys aby ktos zostawil cie przed switami i zafundowal zajebistego dola zastanów sie

śmiejecie się a to trudna sprawa ;) ale prezent faktycznie dobry argument :) tylko ja też mu będę wtedy musiała kupić ;)

faktycznie sylwestra mamy też razem zaplanowanego :o ale nie wiem czy będę w stanie go z nim spędzić, nie mam na to najmniejszej ochoty :(

Nie kupuj mu prezentu - daj mu własnoręcznie napisany list z informacją, że masz go dosyć - wash & go - dwa w jednym :P

byla dziewczyna mojego kolegi zerwala z nim na dzien przed sylwestrem... on byl w szoku, a ona mu po prostu powiedziala, ze juz go nie kocha, Pozniej mowil mi, ze wolalby zeby zrobila to przed swietami, niz odstawiala cala szopke przed rodzina ... takze moze lepiej teraz?

wiesz pojsc mozecie razem a bawic sie wcale z nim nie musisz a ile jestescie razem

a moze masz na imie Ola :D ?

powazna sprawa a tak naprawdę czy pytanie i Twoje zachowanie jest poważne? Jesteś dorosła tak? I nie umiesz sama podjąć decyzji tylko pytasz tu na forum. No sama pomyśl kto tu jest niepoważny...

nie, nie mam na imię Ola :)

teraz

poza tym teraz byłby dobry czas na przeprowadzkę (to jest moje mieszkanie i on by się z niego wyprowadził), bo w inne dni mamy bardzo mało wolnego czasu... już sama nie wiem :( a z drugiej strony on właśnie wczoraj powiedział swojej rodzinie że spędza święta ze mną i jedziemy do mnie :o teraz głupio by tak było wszystko odkręcać

Skoro jest dobry czas na przeprowadzke to go wykorzystaj - ten czas już sie nigdy nie powtórzy, minie i co wtedy zrobisz?

Teraz. Argument za: jeśli to i tak ma nastąpić w najbliższych dniach, to święta spędzone z rodziną pomogą mu dojść do siebie. A robienie pokazówki dla niego i rodziny to po prostu czysta hipokryzja poniżej poziomu. Jeśli to musi byc teraz - proponuję ci abyś porozmawiała z nim wprost teraz - i zapytała go o zdanie, czy WSPÓLNIE UDAJECIE przed rodziną, że wszsytko jest ok a rozstajecie się po świętach, czy woli sie wyprowadzic teraz a święta spędzicie osobno. Tyle możesz dla niego zrobić.