czy nie przeraza was ludzka glupota?

chodzilam do szkoly z jakimis tam ludzmi potem do liceum potem na studia z wybrana grupa ludzi jakies tam sporadyczne przypadki byly ale bardzo zadkie pracuje od 4 lat i coraz bardziej zalamuje rece mam kontakt z ponad setka ludzi dziennie i po prostu czasami mi rece opadaja nie sluchaja co sie do nich mowi zawsze wiedza swoje, nawet ja sie myla na poczatku takie przypadki mnie smieszyly, ale od jakiego czasu pracuje w mniejszym miescie i juz mnie to nie smieszy- to mnie przeraza nie sadzilam ze na swiecie zyje tak duzy odsetek glupich ludzi to nie chodzi o inteligencje, bo to odrebny temat ale o zwykla ludzka glupote

? ;-)

moja głupota mnie przeraża!

Coś za dobrze na tych studiach Cię nie nauczyli :-) RZADKO a nie zadko

juz ci lepiej ? to idz sie wysraj a nie truj dupy

juz sie przyzwyczaiłam do tego

a ja nie sądziłam, że jest tak dużo świrów na świecie:o:o codziennie mam kontakt z przynajmniej jedną osoba, która ma nierówno pod sufitem:o a nie jestem psychiatrą z zawodu:P

nie, nie poczulam sie lepsza ;) a bledy robie wiec jak widac idealna nie jestem ;) nie czytam tez po raz drugi swoich wypowiedzi ;) sami, mi sie czasem wydaje ze tez przywyklam az do kolejnego przypadku ktory mnie powala na kolana

jak to z siebie wyrzuciles?

a ja czuje sie głupsza od czytania forum Mówie Ci żona z doświadczenia wiem.. im ludzie głupsi tym szczęśliwsi:O:)

...bywam tu by nie popaść w euforię i poznać bezmiar własnej..... ...są tacy jacy są albowiem nikt i nie powiedział że w jednej chwili mogą być inni....nie są w zasadzie głupi ,oni są zgubieni i bładzą..

prostych słów to się w pale nie mieści. W twoim przypadku przychodzi na myśl stwierdzenie, że w rzeczywistości to ci ludzie o których mówisz są mądrzejsi od ciebie, i to ty nie masz racji nie oni....

zagubieni i błądzą....bo szukają swojego rozumu:O

sami daj spokoj :O kafe to jedno, tu trudno ocenic kto jest faktycznie glupi a kto sie nabija czy ironizuje ale tak na codzien to jest taki ogrom glupoty ze to sie w glowie nie miesci

i żeby nie było... nie wierzę w coś takiego jak dysleksja

pogadajcie jakie ludzie som glupie i bedzie wam lepiej na duszy i sercu

Ale mnie śmieszą głupoty w pracy bez tego było by nudno :)

Masz racje. Doswiadczylam tego samego. Najgorsze jest to, ze ludzie nie posiadaja empatii w stosunku do innych. Liczy sie tylko ja mnie moje. Niewazne czy sie ma racje, czy nie.

hmmm najpierw zastanawiałam sie gdzie mieszkasz że jesteś otoczona samymi głupimi ludźmi....a potem doszłam do wniosku że bardziej prawdopodobne jest nie to że z nimi coś jest nie tak ale z Tobą i Twoim postrzeganiem jeśli wszyscy wokół są głupi i nie tacy jak być powinno, to może raczej Ty masz jakis problem a nie oni, bo to jest bardziej prawdopodobne niż banda głupków wokół Ciebie

wkurzona bardzo zona--nie lubie ludzi takich jak Ty,bo krytykują innych nie patrząc zupelnie na siebie. Nie dość,że napisałaś zadko ,zamiast rzadko,to jeszcze codzien a nie co dzień,do tego zupełnie nie stosujesz przecinków.Zanim zaczniesz kogos krytykowac przypatrz się sobie.

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że im ludzie głupsi tym szczęśliwsi. Bo na dłuższą metę to się nigdy nie sprawdza. Przykład? Jest osoba głupia w związku, na początku jest fajnie ale gdy przychodzi czas by rozwiązać jakiś problem to nie daje sobie z tym rady i następuje rozstanie:). Po prostu osoby inteligentne świadomie potrafią tak iść przez życie aby przynosiło im szczęscie, a ludzie głupi idą przez nie na farta i w pewnym momencie muszą utonąć:)

ja nie wiem jak czytasz skoro wyczytales ze uwazam ze wszyscy sa glupi ;) sami, ja juz nie mam sily sie smiac ;) ja nie wiem, moze to z racji mojego zawodu albo tego malego miasta ale dobrze ze jeszcze mozna to gdzies odreagowac ;)

lotahel, o otoz to!

A poza tym to prawda, że inteligenci stanowią mniejszość. Co do tego nawet nie można mieć obiekcji...

"mam kontakt z ponad setka ludzi dziennie i po prostu czasami mi rece opadaja nie sluchaja co sie do nich mowi zawsze wiedza swoje, nawet ja sie myla" dopiero w ostatnim zdaniu wspomniałaś o "odsetku głupich ludzi" ale w poprzednim zdaniu, które zacytowałam sugerujesz że wszyscy, z którymi się spotykasz sa jacyś nie haloooo

No dobra zdefiniujmy słowo głupota. Ludzie którzy niczym sie nie przejmują a robiąc ''głupie''rzeczy są szczęśliwsi gdy potrafią sie z tego śmiać. Co innego gdy koleżanka w pracy zapomina wyłączyć porno filmu i szef to widzi ,a co innego zrobić głupotę za którą płacą wszyscy pracownicy:) a Wy jak to widzicie?co w/g was jest głupotą

może za bardzo generalizujesz ? ponoć psychologowie są zdania że w dyskusjach powinno się używać słów: wszyscy, zawsze, nikt, nigdy zwłaszcza w kłótniach partnerskich: "Bo Ty zawsze, bo Ty nigdy.....ble ble ble"

miało być NIE POWINNO

Głupek to człowiek który w życiu postępuje niezgodnie z logiką, jest ograniczony, naiwny i często nieodpowiedzialny... z resztą po co definiować słowo głupota...?

No, wystarczy poczytać kafeterię. Owszem, głupota poraża. Ale nie ta, że ktos nie wie, jak wypełnić formularz. Poraża głupota poglądów i postaw, nietolerancja, uprzedzenia, brak elementarnej wiedzy o świecie i absolutna impregnacja na jakiekolwiek uwagi. Jak się głupiej niuni zwróci uwagę, że "perfum" to błąd i nie istniejące słowo, to będzie się kłócić i iść w zaparte, ew przyjmie postawę pod tyłem "znalazł się upierdliwy polonista". Panna nie przyjmuje do wiadomości, że słowo "perfum" natychmiast ją dyskwalifikuje i określa pochodzenie, poziom wykształcenia i szerokość horyzontów. Nauczyć się czegoś przy okazji - nie, skąd.