Problemy z landlordem/agencja...co robic?

Z tego co widze tp chyba kazdy kto wynjamuje dom bezposrednio od landlorda czy przez agencje ma zawsze jakis problem... chodzi mi o naprawy.... np.ogrzewanie mi nie dzialalo od piatku wieczorem,zadzwonilam do agnecji w sobote zeby ich o tym poinformaowac,jako ze to jest emergency to maja 48godzin aby to naparwiac,zadzownilam w sobote o 9:00 wiec do wtorku do 9:00 powinno byc naprawione ,ale oczywiscie nie bylo,dzownilam do agnecji w pon.zeby sie upewnic ze ktos przyjedzie i powiedzili mi ze tak, nikt nie przyjechal w pon.wiec stwierdzilam ze juz na bank ktos przyjedzie we wtorek,a tu nadal nic... niestye wracam do domu o 20 ,a agencja jest juz zamknieta wiec dzownie w strode i pytam sie co sie stalo ,dalej nic nie zrobione a oni ze to dziwne ze dzownili i powiadomili firme i mieli kogos przyslac,dali mi numer do ich 'inzyniera' zebym sie z nim skontaktowala i dowiedzial kiedy prztjdzie, zadzwonilam do niego a on mi mowi ze nikt mu nie pwoiedzial o tym i ze przyjedzie jutro (w czwartek) .... no i teraz tak sie zastanawiam,co powinnam byla zrobic,gdzie taka rzeczy sie zglasza i jak dlugo trzeba czekac na jakas akcje ? i czy ktos moze zglosil cos takiego do councilu czy gdzies i jak to sie wszystko potoczylo?

nie bierz numeru do nikogo, to wszystko agencja musi zalatwic. Napisz im ze nie zaplacisz im rent za te dni kiedy to nie mialas ogrzewania. Ja tak kiedys zrobilam bo mi zmywarka nie dzialala przez 2 miesiace, wiec sobie troche odliczylam i nie zaplacilam, nawet nie protestowali :)

naprawde super landlord sam co miesiac dzwoni i pyta sie czy wszystko ok, nawet jak mi sie zarowka przepalila to oddal mi kase za nowa, wspolczuje wam, ja na swojego nawet nie mam prawa narzekac

zanieś im osobiście list że za ten okres nie płacisz rentu bo nie wywiązali sie z umowy! moi znajomi tak zrobili i pomogło.Możesz jeszcze napisać że jeżeli tego natychmiast nie załatwią to dzwonisz po kogoś z yellow pages i odejmujesz kase od rentu.I że zaciągniesz rady citisen advice -oni sie ich boją.

tylko wszystko muszisz miec na piśmie!! jak dzwonisz to mogą cie olewać..