czy poczucie humoru jest efektem mądrości?

Z jednej strony, aby być zabawnym trzeba kojarzyć pewne rzeczy, w odpowiednim momencie je wypowiedziec, potrafic rozbawic ludzi, a wiec inteligencja i elokwencja do tego potrzebna, Z drugiej jednak znam osoby głupie, nie tyle mało inteligentne, bo aby byc smiesznym chyba nie trzeba byc wykształconym, oczytanym itp, co po prostu głupie - ograniczone, puste, bez zadnym celów, ale zabawne A więc jak z tym jest?

Tak jak w twoim przypadku, czasem wystarczy napisać coś głupiego. :P

tak więc sama widzisz, że jest z tym różnie, poczucie humoru nie musi iść w parze z żadną inną cechą, albo jesteś zabawna albo nie

jak widac myrek nalezy do grupy drugiej :P

można mieć prymitywne albo wyrafinowane poczucie humoru. Dla niektórych szczytem żartu jest np.pierdnięcię w towarzystwie

poczucie humoru się dziedziczy.

ja nie zauwazylam, zebys byl zabawny , albo zeby to co Ty piszesz chociaz bywalo zabawne.

nierówne poczuciu humoru.:p

właśnie też to miałam napisać jeszcze, że w sumie są ''różne'' poczucia humoru. Jedni są błyskotliwi i umieją wtrącić śmieszne zdanie, a inni gadają prostackie rzeczy, a i to czasem śmieszy... ale dalej uważam, że poczucie humoru nie musi iść z żadną inną cechą w parze, byle było śmiesznie :P oczywiście bez wielkiego chamstwa

mysle ze to czy nas bawi czyjes poczucie humoru jest zalezne od poziomu inteigencji osoby słuchającej chociaz to i to nie zawsze idzie w parze - ja, mimo ze studiowałam 2 kierunki, znam dobrze 2 jezyki i duzo czytam, to jednak poczucie humoru jest moim kompleksem:O

jeśli ktos potrafi śmiać się sam z siebie to znak że ma poczucie humoru, taka osoba nie traktuje siebie ze zbytnią powagą, bzdetami się nie przejmuje ale obraca wszystko w żart, jest luzakiem. to dobra cecha, i lubie przebywać wsród takich ludzi:)

Im większa inteligencja tym większe poczucie humoru. Inteligencja a nie madrość :-(

poczucoe humoru jest cząstka inteligencji ale o niej nie świadczy. na inteligencje skłąda się szereg róznych cech i zachowań czyt. odpowiednich zachwań w danej, nieznanej sytuacji. dobre poczucie humoru ma swój odpowiednik w spontaniczności

są różne rodzaje poczucia humoru -są ludzie którzy świntuszą o sexie i strasznie ich to jara i śmieszy np moja koleżanka powiedziała do kierownika żeby zapewnił jej dobre stanowisko bo jemu sie to opłaci ponieważ umie szybko pracować główką śmieszy was to ? :-O bo niektórzy stwierdzili, że ma super poczucie humoru

Niekoniecznie mądrości, jest raczej wypadkową inteligencji, ironii i podobnych cech. Oczywiście mówię o przemyślanych żartach, zabawnych ripostach, a nie o kawałach tzw. ginekologiczno-fizjologicznych :)

Każde poczucie humoru jest dobre w róznych sytuacjach np. taki świntuszenie jest bardzo zabawne w towarzystwie, wsród przyjaciół na piwie. I właśnie ja takie posiadam:O Ale zazdroszczę ludziom, którzy potrafią powiedzieć coś śmiesznego w sytuacjach nieśmiesznych, albo w zwyczajnych, np w sklepie. Do tego zresztą też potrzeba wyluzowania, którego ja mam zbyt mało:O

tak samo nie cechuje mnie ironia, która bywa bardzo zabawna...i jestem zbyt wielkim optymistom:O

najwyrazniej rzadko chodzisz do rzeznika :P tam wiekszosc (wiszacych) jest wyluzowana :P

Chyba rozebrana. Luzuje, to się drób. :P

no to do drobiarni :P lub...kurarni :D

:-) powiedzcie właśnie jakieś śmieszne powiedzonka które można użyć w życiu codziennym np. co można powiedzieć wiecznie naburmuszonej koleżance w pracy ? :-)

zapytaj ja w jakim teatrze gra;)