dzisaj pierwszy raz zrobilismy....

Kochalismy sie w tyleczek! bylo mi cudownie! zawsze myslalam ze bedzie bolalo i bedzie nieprzyjemnie jednak tak bardzo sie mylilam! bylo super... na poczatku czulam 'opor' jednak po chwili bylo mi juz cudownie! chciałabym robic to codziennie jednak boje sie ze moj tyleczek juz nie bedzie takiej formie jak kiedys ;)

dziewczyny, naprawde nie ma sie czego bac!

powoli zacznij sie rozglądać za jakąs hurtownią pampersów...jesli masz zamair tak codziennie w dupcie

nie przejmuje sie glupimi komentarzami. :)

nie mowie ze chce codzienie w dupcie, ale tak raz na miesiac ;) to chyba jeszcze znosnie ;p

ja tu sie dziele z Wami moim odkryciem a Wy co? wyglada na to ze sie wyglupilam i ze juz chyba kazda to robila...

i tak bylo cudownie :)

to był twój pierwszy raz analnie czy pierwszy raz w ogólne?

pierwszy raz analnie :) i nie zapomne tego nigdy!

robiles juz to analnie?

..

nie i jakoś nigdy mnie do tego nie ciągneło bo miałem stereotypowe wyobrażenia na ten temat + mlodą i niesmiałą i niedoświadczona partnerkę ale ostatnio mnie to zaczęło ciekawić i podniecać jak dotykam ja w okolicach tyłka no i zauważyłem że i jej to sprawia przyjemnośc więc coś czuję że niedługo spróbujemy:P tylko że..(nie chwalę się bo nie ma czym, nie moja zasługa) mam dośc duże rozmiary w górnej średniej i chyba jednak lepiej dla kobiety(w przeciwieństwie do klasycznego stosunku) jak facet ma mniejszego... jaki sens jesli będzie ją bolało..no ale na pewno spróbujemy. powoli zaczynam cos wspominać i nie slyszę już "taaa napewno, sam sobie wsadz w dupę zobaczymy co powiesz" albo "to obrzydliwe chyba Cie pojebało" tylko "hmm..ale wiesz jak to zrobić" i "no może ale przecież to trzeba najpierw się specjalnie przygotować"//itp :]

ja tez myslałam ze tyleczek to bedzie bolalo.. ale nic z tych rzcey! na poczatku tylko troche bylo ciasno ;) ale pozniej poszlo gladko :) powiedz dziewczynie ze nie ma sie czego obawiac!

haha mówie ale ona wie że nigdy tego nie robiłem więc moje zapewnienia że "nie będzie bolało" sa mało wiarygodne:P

nie robiłam i nie będę robić...i nie chodzi tu o ból....według mnie to jest obrzydliwe...no sorry ale odbyt jest od srania a nie bzykania się...

jest całkiem przyjemnie

jakby sprobowała wiedzialabys co tracisz.. trzeba byc otwartym jesli chce sie czerpac przyjemnosc w lozku :P ja pokochałam seks analny od pierwszego razu!

anty analowa tez miałem takie nastawienie ale je zmieniam:D zaczeło mnie to podneicac niedawno..zupełnie przypadkiem

ja mam hemoroidy od anala :/

jesli wali sie w dupeczke 5x w tygodniu to niedziewne ze jakies hemoroidy masz, trzeba zachowac umiar moja droga!

jak bedziecie stare to stolca nie utrzymacie w dupie bo bedzie rozepchana

:-D

yhm. i teraz wiem ze to byl błąd

ja czerpię przyjemność z normalnego seksu...i nie muszę urozmaicać seksu w taki obrzydliwy sposób....

wy od razu z tym stolcem.. przeczytaj caly watek i wtedy sie wypowiadaj, wyraznie piszę ze trzeba zachowac umiar! i nic nie bedzie wypadalo hehe

zobaczymy. hemoroidów tez dostaniesz

Skąd tyle wiecie na temat seksu analnego skoro nie próbowaliście :-D

bo to jest obrzydliwe pchać penisa w kiszke stolcową....fuuujjjjjjjj :O