Jestem okropna

i mam z tego powodu wyrzuty sumienia, ale zazdroszcze wlasnemu bratu tego,ze jest w szczesliwym zwiazku. Jest ode mnie mlodszy o 4 lata, a ma to czego ja nigdy nie mialam i nie wiem kiedy bede miala. Nie potrafie stworzyc zwiazku, nie potrafie znalezc kogos, kogo moglabym pokochac a lata leca. Przy mnoim bracie wygladam jak nieudacznik.z jednej strony naprawde sie ciesze,ze znalazl kogos kogo kocha, a z 2 strony mam takie dni,ze mysle o nich z niechecia! Wiem,ze jestem podla, ale to jest niezalezne ode mnie

Ludzie maja większe wady ;) Zaś Twoja zazdrość jest niestety \"normalna \" ;) Nie zadręczaj się :) Po burzy zawsze wychodzi słońce ;)

To nie podłość, ale tęsknota serca. <głaszcze>

jeśli dzięki temu poczujesz sie lepiej odbij swojemu bratu jego dziewczynę...

A jaka stara jesteś?

mam prawie 25 lat :O

A ja 28. Możesz napisać coś więcej o sobie? Skąd jesteś?

Nie jest z Tobą tak źle, po prostu widząc ich szczęście uświadamiasz sobie tym boleśniej jego brak u siebie. Normalne. Obyś tylko nie przenosiła tego żalu w praktyce na nich, bo oni przecież nic nie są temu winni. Szczęścia im trzeba życzyć :) p.s. walczyłam z sobą tak samo na wiadomość o zaręczynach byłej przyjaciółki, ale mimo wszystko trzymam za nich szczerze kciuki :)

mala gorzka---> ja im zycze szczescia, naprawde. fajnie,ze sie odnalezli i sa szczesliwi. Meczy mnie tylko to,ze ja mam zycie uczuciowe w rozsypce. Juz nie mam sily spotykac sie z facetami, bo kazdy kolejny byl gorszy od poprzedniego. Nie jest tez latwo z ludzmi, ktorzy wpieprzaja sie od lat w moje zycie i glupio porownuja mnie do brata :O:O anonimek----> Nie chce pisac wiecej o sobie. To tlyko moje anonimowe "zale"

Nie przejmuj sie.To normalne,ze odczuwasz zazdrosc, chociaz uwazaj,zeby to nie stalo sie dla Ciebie toksyczne

Nie jestes. ale nie warto zazdroscic

Zawsze macie klopoty ,tak jakby bez zwiazku zyc sie nie dalo... Pff..Napaleni jestescie a pozniej rozwody . Malo wiecie bo dazycie do jednego.. Malzenstwa .