co waszym zdaniem jest najlepsze

chłopaki co waszym zdaniem jest najlepsze jak 1) a)dziewczyna nie ma ma doswiadczenia w sexie(0 partnerów) b)dziewczyna ma srednie doswiadczenia (1 do 3 partnerow) c)dziewczyna ma duze doswiadczenie (4 do 8 partnerów) d)dziewczyna ma ogromne doswiadczenie (od9 do gory) 2) dziewczyny co waszym zdaniem jest najlepsze jak a)chłopak nie ma ma doswiadczenia w sexie(0 partnereek) b)chłopak ma srednie doswiadczenia (1 do 3 partnerek) c)chłopak ma duze doswiadczenie (4 do 8 partnerek) d)chłopak ma ogromne doswiadczenie (od9 do gory)

Czyli jak teraz palnuje seks z 9 facetem to mam ogromne doświadczenie... spoko :p

odpowiedz 1 ) A)a)dziewczyna nie ma ma doswiadczenia w sexie(0 partnerów

dla mnie to( 2 a )lubie gdy chłopak jest tylko mój !! zresztą niedoswiadczeni faceci sa przynajmniej dla mnie strasznie sexowni

wweerrttgvdx-hmm no wiesz zalezy jak na to patrzec bo jezeli przespałas sie tylko 9 razy z kazdym po 1 raz no to wiadomo ze masz małe doswiadczenie no ale to raczej sie zadko zdaza

piszcie ciekawe czy dziewczyny i faceci maja podobne zdanie na ten temat

1 - b) Dlaczego ? Lubie dziewczyny, które mają już jakieś pojęcie o temacie. Mam już za sobą rolę \"nauczyciela\" i owszem nie narzekam, ale wolałbym już tego nie przechodzić przy ewentualnym następnym związku. Poza tym lubię kobiety dojrzałe seksualnie, a taka dziewica to jeszcze nic nie wie i dopiero rozkwita. Z drugiej strony odpowiedzi c i d odpadają. Chyba wiadomo dlaczego ? :) 6, 9, nasty w kolejce....... ? Nie dziękuje... poczekam.

2d przynajmniej wie czego chce i moze sporo nauczyc... dla porownania ja bylam 1a

c4-ej ale jak ma to byc stały zwiazek to nie czujesz złosci ze dziewczyne ktora kochasz juz ktos miał przed tobą ze nie jestes jej pierwszym .bo ja mam z tym problem:/

Jakoś mi to nie przeszkadza. Kwestia charakteru. Kiedyś miałem bardzo wyidealizowany punkt widzenia na związki i marzyłem, że poznam jedną kobietę z którą będę przez całe życie. Piękna wizja.... ale życie potoczyło się inaczej. Byłem już z kobietą mocno "przechodzoną" oraz z dziewicą i powiem ci, że.... nie wiem... jakoś tak nie widziałem zbyt dużej różnicy. Z jednej strony masz doświadczoną przez życie kobietę z drugiej słoną naiwność. Wszystko ma swoje plusy i minusy. Z wszystkim da się żyć. Co do czystości - nie mam kompleksów i nie boje się, że ci przedemną byli lepsi w łóżku, a chyba u większości ludzi tutaj kryje się sedno problemu.

wierz mi, że dla faceta najważniejsza jest kobieta, z którą jest obecnie. Nie masz czym się przejmować, jeżeli jeszcze nie zapomniał o poprzedniej to wkrótce na pewno to się stanie. Faceci w tej materii mają baaaaaardzo krótką pamięć :)

c4-hmm wiesz to nie o to chodzi "że ci przedemną byli lepsi w łóżku, a chyba u większości ludzi tutaj kryje się sedno problemu"bynajmniej mnie. Nawet sie nad tym nie zastanawiałam czy była lepsza.. Poprostu nie lubie sie dzielic a jak sobie wyobraze ze ktos mogl go miec po za mna:/

z tym, że ty z nikim go nie dzielisz. Teraz jest z tobą :) A to, że kiedyś, gdzieś tam miał kogoś ? Czy za 5, 10 lat będzie miało jakiekolwiek znaczenie to, że kiedyś tam był z kimś innym ?

c4-no chyba jej juz nie pamieta nawet o niej nie wspomina chodzimy ze soba juz 2 lata .ale ja nie moge sie z tym pogodzic:( moze dlatego ze ja byłam dziewica... czasem zastanawiam sie czy sie na nim nie zemscic moze by mi było łatwiej

zemścić ? za co ? jaką to krzywdę ci wyrządził ? Przecież cie nie zdradził

a zemsta nic nie zmieni. Będziesz miała tylko wyrzuty sumienia.

o lol kasiu pomysl jak czlowiek i daj spokoj;p jak go kochasz to to zaakceptuj poprostu^^

tym bardziej, że tak na prawdę nie stało się nic strasznego..... co w tym dziwnego, że miał kogoś przed tobą ? Pewnie gdyby wiedział, że spotka kogoś takiego jak ty to by czekał :)

oj zle sie wyraziłam może nie zemscic bo macie racje ze nie mam za co .... No nie umiem sie z tym pogodzic wiem ze dla wiekszosci z was to dziwne ale jak sobie wyobraze ze on z nia to robił to mam łzy ze złosci w oczach . ona jest taka brzytka nie czaje tego jak on mogł ja przeleciec :/no fakt ze zrobil to tylko raz w zyciu :/no ale zrobił Jak on nie bedzie juz nigdy TYLKO MOJ to ja nie bede tylko jego.......

o zal - powiedziałeś o 2ch sprzecznościach...kasia miałaby pomyśleć, to raz, a dwa...jak człowiek :)

"no fakt ze zrobil to tylko raz w zyciu :/no ale zrobił Jak on nie bedzie juz nigdy TYLKO MOJ to ja nie bede tylko jego......." - to najgorsze co możesz zrobić...... i w dodatku niewyobrażalnie głupie. Jesteście ze sobą 2 lata, a ty nadal myślisz o tamtej ? Eh..... przesadzasz, naprawdę przesadzasz. Masz dwa wyjścia: 1) przestań wreszcie o tym myśleć bo to głupie 2) wszystko inne co najprawdopodobniej doprowadzi to tego, że zjebiesz ten związek. Wybierz mądrze :)

Ilość partnerów zupełnie nie idzie w parze z doświadczeniem. Ja chcę takiego co będzie umiał zawsze mnie zaspokoić (a łatwo nie jest). Czy miał przede mną 0 czy 100 prawdę mówiąc jest mi obojętne jeśli nie będę musiała o nich słuchać, nie będę się czuła porównywana i wiedziała, że teraz ja jestem najważniejsza i jedyna :) No i ostatnia, chyba że nasze drogi się rozejdą, bo życie bywa brutalne.