wigilia w pracy

Dzisiaj sie okazalo, ze mamy w pracy wigilie :O Juz nie bede u sie zalic i narzekac, nie chce mi sie. Problem mam taki: kazdy ma cos przyniesc. Co to moze byc takiego nadajacego sie na wilgilie, zeby zabralo mi jaknajmniej czasu?

oczywiscie "jak najmniej" ;)

Nie, no serio pytam

Kup gotowe krokiety i jakiś tam kawałek makowca i po problemie .Kiedy niby chcesz to zrobić jak idziesz do roboty:)

no wlasnie nie mam kiedy. o to chodzi. Ta wigilia niby w poneidzialek. Potem wiekszosc bierze urlop, ja nie moge. Wiec wszystko bede n aWigilie i swieta (swoja wlasna, domowa przygotowywala w ten weekend). Nie mam kiedy nic zrobic. Ja to nie chcialam sugerowac... Ale sczerze mowiac myslalam nawet o kupieniu cukierkow tylko... Straszny obciach bylby?

lo matko!!vile ja bym musaial tych krokietow kupic. Nie wiem... ale chyba nic na cieplo nie bedzie. Jest co prawda mikrofala ale raczej by sie nie zmiescilo ;) Mam nadzieje, ze to bedzie wigilia na zimno :P

A zrób jakąś łatwą i szybką sałatkę może taką z tortellini ,naprawdę chwilkę ci to zajmie .Możesz tez zrobić rybę po grecku ,też jest szybka ,filety jakieś tam kup ,farsz z sosem też góra 15 minut i zrobiony .Niech się nażrą :D

łatwego murzynka albo serik na zimno z torebki dr oetker robilam wiele razy i nikt sie nie kapnął że to z torebki :) a robi sie szybciutko

Z salatek to umiem tyko zwykla jarzynowa, sledziowa i zydowska... Ale troche to zajmuje czasu ;) Ryba po grecku myslisz? :D Choroba no tak mi szkoda tego cennego czasu. Naprawde nic gotowego nie bedzie pasowalo? Najbardziej mnie wkurza jak sie niektorzy wycwanili i zalatwiaja "oplatki" i inne takie duperele. A potem jeszcze od wtorku na urlop ida :P Cwaniacy no

z torebki tez mam fajne ciasto jedno... ALe mimo, ze ono z torebki jest to troche czasu zabiera (wiecej niz godzine, zeby nie bylo ze placz nad 5 minutami, czy cus...) No nic to chyba jednak to ciiacho z torebki, bo sprawdzone :O A moze zachoruje w poniedzialek

No fakt opłatkiem się wszyscy najecie ,jak jasna cholera . Nie bądź gorsza kup tylko napoje.:D Żartuję ,nie wiem zrób jakąś sałatkę śledziową ,na zimno i szybko :) No i tak jak koleżanka wyżej podała sernik zrób gotowy i tak wszystko zjedzą .Dokup tylko ze dwa serki homogenizowane żeby wyszło na większą blaszkę i puszkę brzoskwiń jakąś galaretkę i kręć ten sernik.:D

wiesz... oplatek niby najwazniejszy :P Ja jestem za, zeby kazdy oplatek przyniosl. Odbylaby sie degustacja oplatkow. Mialabym z glowy na ladnych pare lat konsumpcje oplatka ;)

Tak opłatek i te szczere życzenia ;)

i to obslinianie sie wzajemne :O

Sałatka: 1puszka krojonrgo ananasa 2puszki kukurydzy 1 ząbek mały czosnku trochę żółtego starkowanego sera (10-15 dag) Mały majonez Wysyp do salaterki bez sosiku zawartość puszek, czosnek wyciśnij, dodaj ser, zalej majonezem, wymieszaj. Zajmuje 5-10 minut i jest pyszne. Spróbuj, czy nie dodać odrobiny soli. Żadnych pieprzów itp.

leń z ciebie ! wielkie haloo nagotować tortelini wbić do tego serek fete groszek kukurydzę trochę nasmazonego fileta z kurczaka i doprawić majonezem.. sałatka jak się patrzy i wcale nei musisz robić tego TONĘ .. nie muszą wszyscy się najeśc tylko popróboać.. ej ej leń z ciebie :)

Wstaje o 5 w sobote i w niedziele, haruje do pozna zeby zdazyc ze wszystkim i przygotowac wigilie i jestem len, tak? Zeby kazdy poprobowal to i tak sporo tegu musi byc, bo pracuje tu z 40 osob, moze z 10 nie bedzie... Ale zawsze to troche jest. Nie moge przyniesc jednej malutkiej salaterki :O Poza tym sie wlasnie dowiedzialam, ze bedzie na slodko, wiec salatki odpadaja...

o matko, idz do cukierni, kup 3 ciasta i z bani:o

domyślam się, że nie jesteś tam jedyną osobą, która pracuje tak długo jak ty - więc pomyśl, że każdy ma mało czasu i na pewno coś przyniesie... jeśli na serio nie masz czasu (45 min), żeby upiec murzynka to najlepiej się wymiksuj z tej wigilii i po kłopocie

w zasadzie to nie chodzi o to, że jesteś leniwa. tylko, jak juz w ten weekend będziesz przygotowywać potrawy, ciasta dla siebie, to co ci szkodzi przygotować tego trochę więcej za jednym zamachem i zaniesc trochę do pracy na wigilie?

No inni beda miec wiecej czasu na przygotowania do wigilii, bo wiekszosc bierze urlop. oza tym z tego co wiem to sporo osob idzie do kogos z rodziny. A akurat u mnie to rodzina przyjdzie do mnie. A nie mam juz urlopu. Wlasnie ciasta kupnego to nie chcialam. Predzej juz cukierki czekoladowe? Nie bedzie obciach?

Będzie skoro i tak juz te cukierki sobie wymyśliłaś, to po co się wogóle jeszcze dopytujesz?

kup trzy kilogramy mieszanki krakowskiej czekoladowej o różnych smakach.. wlóz je w wiklinowy kosz i po kłopocie acha dobij też na rączkę kosza wielką czerwona kokardę i masz z głowy :P

no kiedy ja bede robila torty dla nas. Jeden nie robi sie tak krotko... A dwa to podwojnie czasu zabiera ;) A poza tym to glownie bede sprawiala ryby, lepila uszka, pierogi i takie rzeczy. Bo w wigilie raczej ni zdaze... Potem jeszcze poniedzialek i wtorek wieczorem tylko mam. Wcale nie tak duzo czasu ;) Pytanie: czy cukierki czekoladowe beda obciachem?

jezzzzu co za kobieta:o

moga sobie pomysle, ze zaluje. zwisa mi to... Ale czy to choc tak troche pasuje na wigilie w pracy. O to mi chodzi...

no uparta jak nie wiem buahahahhahah kup te cukierki i przestań zatruwać sobie życie prawie cały świat jest w takiej sytuacji jak ty .. praca wigilia i świeta... gotowanie pranie sprzatanie jesooooooooo ale nudzisz

He he he Czyli nie kumam, nie masz czasu na zwykłego murzynka a wymyślne torty pieczesz?

pierwszy raz bede na takiej wigilii na ktora sie cos przynosi :O to skad mam wiedziec?? a co jakby wszyscy przyniesli np serniki?? Bo przeciez jakies tam prawdopodobienstwo takiego zdarzenia istnieje, nie?