jak odzwyczaic 2latka od butelki?

Mój syn ma skończone 2 lata,a nadal pije mleko z butelki,tylko na noc,tzn,jako uzupełnienie kolacji(njapierw zjada kaszę a potem dopija mlekiem).Niestety problem z nim jest taki że nie jada zwykłych kolacjii tzn.kanapek czy chocby parówek,tylko kaszkę.Nie tknie chleba, nie ważne czy z masłem czy z wędliną,jeśli już to sucha bułkę(która jada na drugie sniadanie).MArtwię się bo dziecko w tym wieku nie powinno pić z butelki(a na picie z kubeczka czy przez słomkę nie da się go namówić).Oczywiście myje mu po wypiciu tego mleka zęby ale mimo tego boję się o jego zgryz( nie ssie już smoczka,na szczęście).Dodam że za dnia herbatki czy soki pije z niekapka lub ze zwykłego kubka.Jak go przechytrzyć?siłą chyba nie da rady..Ma ktoś jakis pomysł?i jak go namówic do jedzenia zwykłej kanapki?zabawę z jedzeniem czy też naśladowanie rodziców ma za przeproszeniem "głęboko gdzieś";)mogę go zachęcać do upadłego a ten mały uparciuch i tak nie spróbuje nawet;(

Miałam ten sam problem póki nie przekupiłam mojego dwulatka na kolację mlekiem z czekoladowymi kulkami, budyniem, kanapką z nutellą itd. Oczywiście jednego dnia jeden smakołyk na kolację. Po tygodniu już się nie upominał o flaszke a ja mu dawałam mlekjo modyf w szklaneczce

A teraz już je kanapeczki na kolację. Warunek- muszą być ładnie ozdobione np. rzodkiewką, ogórkiem, szczypiorkiem itd z obowiązkową kroplą keczupu

ja mojemu pozwalam-tyle jego z zabkami /zgryzem wszystko ok czemu mam mu odbierac na sile cos co lubi??????

ja planuję zrobi.c odstawienie po świętach uważam ze dziecko już ejst zbyt duże na butelke narazie gryzie smoczek i już mu powtarzam od kulku dni ze jak odgryzie to koneic butelki (narazie kawałek odgryziony) to dla mnei taka motywacja ze nie ma odwrotu i mimo ze wiem ze będize cieżko pozbędziemy sie butelek z domu Osobiscie gorszą mnie historie o 5-5 latku pijącym z butelki

mamo pitula napisze jak u nas pozbylismy sie butli,bo starszy tez dlugo pił kaszke na noc:-) to byl troche przypadek,bo gdy raz pił,to cos go zabolalo w buzi(nie wiem moze ugryzl sie w jezyk),ja poogladalam i mowie,ze to przez to ze z butli pije i jak tak dalej bedzie to mu jezyk odpadnie:-o (wiem, to straszne,ale podzialalo) z miejsca wylal kasze i wywalil smoczek do kosza:-D przyszly nastepne wieczory,pytam czy jest głodny? no jest! to co ci zrobic? kaszke! eee,przeciez nie ma butli no to nie jestem glodny:-D i szedł spac,nie jadl na kolacje nic ze 3 wieczory a potem sam juz prosil o kanapke,czy płatki. Moze samo tłumaczenie nie pomoże??? Moze trzeba sposobem;-)

Moj synus tez lubial ciagnac mleko z butli, robil to gdzies do ponad 3 roku zycia, ale to byla jedyna rzecz ktora pozwalalam mu pic z butli i tylko wieczorem. Rozwiazanie przyszlo samo, butla sie poprostu rozwalila, pekla, oczywiscie nie kupowalam juz nowej, wiec to oduczanie u nas przyszlo samoistnie i bezbolesnie. Co do zgryzu, to o to nie masz sie co martwic, gorzej jest ze smokiem jak dziecko dlugo ssie a jeszcze gorzej z kciukiem. Moze wyrzuc wszystkie butle i zostaw jedna najbardziej zuzyta, nie traktuj jej dobrze, nawet postaraj zeby sie rozwalila :), wtedy synek zobaczy ze butla sie popsula i zrozumie ze wiecej mleka z butli nie ma i nie bedzie.

ja co raz to kupje nowa butelke zeby synek miał ładna przezroczysta

eee-tam: powodzenia ci życzę. jak dziecko będzie chciał fajki to też mu kupisz, no przecież on tak lubi palić:P Ostatnio w Super Niani był fajny sposób na pozbycie się butli. Matka powiedział dziecku że już jest za duży na butelkę, i przyszedł czas aby oddać ją butelkowemu potworkowi, który żywi się tymi butelkami( chodzi o dzieci więc bajkowo musi być). Dziecko wrzuca butelkę, smoczki, itp do worka, mama worek zawiesza na balkonie, bo potwór jakoś musi go zabrać. Rano można na balkonie przykleić, lub namalować kształty stóp potwora, i obowiązkowo dziecko mus znaleźć worek z prezentem( aluzja do ząbkowej wróżki). Tym prezentem będzie piękny kubeczek, z jego imieniem, zdjęciem. Może to być cały komplecik do jedzenia. I mówimy dziecku, że od teraz będzie jadło jak dorosły człowiek.

A na marginesie, niektóre matki mają fantazję niezłą. Ostatnio w SN była rodzinka, w której 9-latek pił z butelki mleko na noc. Zgroza!!!!

Alijah ale nie bylo pokazane co sie dzieje potem w domu jak nie ma butelki moj synek z butli pije tyko i wylacznie kaszke ma 2 lata iwec mysle ze jeszcze moze pic tamte dzieci byly sporooo starsze

odpowiem ci tak- pracuje w przedszkolu, z grupą 2-latków. Z mojej 6-tki dzieciaków tylko jedna dziewczynka nie używa już pampersów, załatwia się na nocniku. Reszta dalej pampersy. Tylko ona pije z kubeczka, je posiłki sama, adekwatne do swojego wieku. Jeden chłopiec jest wręcz pasiony przez swoich, paradoksalnie szczupłych, rodziców. Przed przyjściem do przedszkola zjada talerz płatków z mlekiem, dwa twarożki danio, kanapkę z szynką i tabliczkę czekolady. Wiem to od matki tego chłopca, bo innej osobie trudno by mi było uwierzyć. I wcale nie fajnie jest zmieniać pampersa z kupką po takim posiłku. My próbujemy uczyć dzieciaki załatwiać się na nocnikach, ale jeśli rodzice nie kontynuują tego w domu, to ta praca nie ma sensu.

Dla mnie też szokujące jest jak dziecko kilkuletnie mleko pije z butli,ale jest to powszechne niestety. dzieci kuzynki-10 i 6 lat do tej pory kakao rano i wieczorem piją z butli!!!! wiek ok 2 lat- konsekwentne oduczanie butli.

A ja zrobiłam tak: mały miał 2 lata i 5 miesięcy, kiedy zabrałam mu butlę z mlekiem na kolacje. TZn właściwie pił z butelki z końcówką niekapka. Mój sposób był prosty - obcięłam dziubek i zawołałam go do kuchni mówiąc \"Zobacz butelka się popsuła\". On sobie ją dokładnie obejrzał i wziął do pokoju, gdzie próbował naprawic ja śrubiokrętem :) NIestety, nie dało rady, więc poszedł do kuchni i wywalił ją do kosza. Potem nastąpiła szybka akcja - wyjazd taksówką do sklepu (taksówką, żeby było atrakcyjnie) gdzie na stoisku \"krecikowym\" wybrał sobie śliczny kubek. Wieczorem dostawał przez parę dni mleko z kubka, teraz wystaczy mu, ze zje kolację i napije się cośtam, wodę, sok czy czasem kakao - zazwyczaj jest tak, że pytam go co chce, a on mówi. Kolacje tez zaczal jesc normalnie. i widze same plusz odstawienia mleka przed snem + mlody spi lepiej, mniej sie budzi w nocz i paradoksalnie, wbrew naszym obawom usypianie go ograniczylo sie do 5 minut. Jednoczesnie z odstawieniem butelki przestal spac w dzien, coby bzlo prosciej go polozyc wieczorem.

I bardzo dobrze zrobiłaś. Jednak są na tym świecie jeszcze zdrowo myślące mamy. To że dzieci tak długo piją z butli, to w dużej mierze wina matek, które na siłę chcą przedłużyć ten okres dziecięcy. Miksują dziecku zupki, chociaż ma ząbki i może spokojnie pogryźć np marchewkę. O pampersach u pięciolatka również słyszałam, od koleżanki z grupy starszaków.

Właśnie odzwycziłam córkę butelek. Wzięłam i wyrzuciłam jak nie widziała. Dostała kubek-niekapek teraz z nim wszędzie chodzi:) Nie ma co tłumaczyc dwulatkowi i robic wielkich pożegnań bo będzie tylko beczał. Trzeba wyrzucic jak nie widzi i po problemie. Jak potem będzie szukał to dostanie niekapek! to przynajmniej sie sprawdziło u mojej, ale ona jest gruboskorna raczej może inne dzieci sa bardziej wrażliwe, nie wiem...

Jestem pod wrażeniem waszej pomysłowości :D

moje dzieci majac poltora roku juz dawno pily ze szklanki.zabrac butelke i lac w kubeczek.poplacze pare dni i zapomni.

ja też prubóję odzwyczaic dwu latka od picia mleka z butelki ponieważ nie chce nic poza tym jesc upomina sie tylko o mleko ani kanapek ani obiadów ic tylko mleko ten sam mam problem w nocy co sie przebudzi to pije cherbate czasem pare butelek przez cała noc a później się ciągle przesikuje doradźcie mi cos

Herbatkę jak już. Gdzie byłaś rok temu jak dziecko powinno dostawać normalne posiłki? Wkurza mnie lament mamuś leniwych krów które najpierw pakują butlę z wygody, bo im nie chce się myśleć nad zdrową, zbilansowaną dietą a później płacz i zgrzytanie zębów.

"Wkurza mnie lament mamuś leniwych krów " co to za tekst ? matka cie tak nauczyła ?

nie wszystkiego mnie mama uczyłam np jak się robi dzieci nauczyłam się sama :p

ja bym po prostu wyrzucila butelke i przygotowala sie na kilka ciezszych dni. Moj syn tez ma 2lata i nadal pije mleko z butelki przed zasnieciem, ale u niego nie ma takiego problemu, ze domaga sie butli albo ze nic innego nie chce jesc. Owszem-czesto w lozku mowi, ze chce mleko, ale mu mowie, ze juz wypil na kolacje i tyle. Na to mleko z butelki zgadyam sie tylko, jak wiem, ze bardzo malo zjadl na kolacje.