problem z zapachem...

spotykam sie z chłopakiem ...uwielbiamy spedzać ze soba czas...i kochac się, sex z nim daje mi wszytko czego potrzebuje...czasem mam jednak problem z zapachem jego członka... Chlopak dba o higienę, nigdy np nie poczulam od niego kropleki potu (no chyba ze kiedy kończymy:P) ale czasem kiedy np robimy to w jakiś nieoczekiwanych okolicznościach lub miejscach zdarza sie ze kiedy chce zrobic mu na wstepie lodzika pojawia sie ten zapach..no i cóż czasem jest mi cięzko sie wtedy przemóc...a nie zawsze moge np wtedy zaproponowac na poczatek prysznic lub kapiel:P zdarza sie to rzadko...ale stawnoi dla mnie problem, dziewczyny czy tez czasem tak macie, jak wtedy delikatnie zwrócic mu uwagę zeby np poszedł sie doswiezyć...???? help

Oczywista sprawa. Nie powinien Ci pozwalac na loda jeśli jest nieświeży.

ale pewnie czasem w tych emocjach on nawet nie zdaje sobie z tego sprawy...

no to jest oczywiste ze nie powinien pozwolic na lodzika,ale kurde z drugiej strony to jak sie facet wykompie to pachnie mydlem a nie meskoscia,no i tez zalezy jaki to jest zapach czy zeczywiscie meskosci czy taki kwasny ,jak ten 2 to masakra a jak meskosci to chyba dobrze.tobie dziurka tez ne zawsze pachnie fiolkami a minetke chcesz:o

pod napletkiem,bo niestety nie ma u nas mody na obrzezanie zbiera sie mastka to złuszczony nabłonek z wydzieliną łojową ,czasami kropla moczu a do tego temperatura ciała powoduje rozwój bakterii wszystko to przyczynia się że nawet godzina czy dwie po dokładnym umyciu pod napletkiem juz jest ten zapach u kobiet nie ma go bo pochwa wydziela kwas mlekowy który niszczy bakterie a do tego sluz jest bezwonny.Po prostu nie rób laski albo zaciągnij go do łazienki i mu dokładnie umyj jako gra wstępna

heheh trudno mi opisac:) hmmm no ja jedna jakos tak zawsz esie staram przed minetka przygotować..albo po prostu do niej nie dopuszczam:) a nie ejst to troche tak ze jedna wy męzczyźni jestescie troszke wiekszymi flejtuszkami:P ale ja pytam co mu wtedy powiedziec zeby nie urazic!!!

Powiedz mu wprost, niech dorośnie. Facet to nie filizanka z chinskiej porcelany.

wiadomo ze kazdy sie poci itd, po całym dniu trudno 'tam' pachniec jak zaraz po kąpieli ale.... Ja zawsze nosze przy sobie husteczki do hig. intymnej!!! używam wkłądek hig, więc wyjmuje, zkładam świażą albo wcale, u zywam husteczek... w pracy, w knajpie, n aimprezie, wszedzie mozna sie ciut choćby odswiezyc

no jesli łazienka jest w poblizu to problemu nie ma;) ..wtedy wole go zaciagnac najpierw pod prysznic..ale czasem np w samochodzie ... uwielbiam mu to robić i sama sie najchetniej zabieram..wiec mi mi trudno na dzien dobry zakladac jak tam dzis bedzie:) a jak jzu zaczne to przeciez ciezko mu odmówić;)

Jak jesteście w zażyłych stosunkach przyjacielskiech to sobie mówimy że jeszcze sie nie myłaś na dole i on tez jej tak powinien powiedziec Wowczas seks bez lodzików i minetek

zaproponuj wspólną kąpiel ale trudno mi uwierzyć że koleś sobie nie zdaje sprawy że nie zawsze jest świeży tam na dole....w końcu jak się dotyka to wie jak pachnie może prostu ma to w dupie bo i tak nie zwracasz mu uwagi że jest nieświeży.... laska ty się zastanawiasz, robisz loda kolesiowi któremu wali, nic nie mówisz a potem się skarżysz na forum....założę się że koleś w takiej sytuacji bys ię nei zmuszał do oralu tylko by prosto z mostu powiedział że masz się iść myć czy facet to taka mimoza że załamie się psychicznie jak mu powiesz że ma sie przed seksem odświeżyć ? przecież to kwestia 2 minut przy umywalce

kurde jakby odwrócić sytuację to trudno by było wyobrazić sobei kolesia który zmusza sie do oralu gdy laska śmierdzi..... a Ty zachowujesz sie jak cierpiętnica i z zadowolona miną go obsługujesz mimo obrzydzenia

moz epowiedz mu delikatnie"misiu nie lubie na brudaska" heheh zrozumie oco kaman:D

a tak szczerze... jakbym nie była pewna czy wszystko OK to bym ni epozwoliła zeby mi minetke strzelił :D Po prostu czasem niepostrzezenie sprawdzam ;).....nie robicie tak?? Faceci az nie przywiązują do tego takiej wagi....chociaz wiem ze mój tez sobie myje np, w knajpie :D tak mi si ewydaje przynajmniej. Na co nie narzekam...

dziewczyny pamjętajcie że pipka ma charakterystyczny zapach zawsze i ona dla doświadczonego faceta wiąże się z seksem Wiec nie przesadzajcie

ehehe ale j a tam wole sie odświeżyć i tak! :D

nie spotkałem się z kobieta brudaską Natomiast dużo kobiet mówiło mi że faceci to brudasy tam i się nie myja pod napletkiem

ja na szczescie tez na takiego nie trafiłam Fuj!! brud pod napletkiem! nawet nie chce sobie tego wyobrazac! To juz chyba sie nie mył taki kilka ładnych dni... :O

to załeży jak skóra jest naciągnieta na zołedz to wieczorem jest już mastka i smierdzi jak cholera

o kurcze.........:D:D:D:D oszczedz szczegółów :D to u mojego wieczorem ni ezauwazyłam nic takiego...

oojjj to sie zaglopowaliśie... po pierwsze nie jestestem cierpietnicą:P nikt do niczego mnie nie mzusza...zdaje sobie sparwe z ryzyka takiego spontanicznego loda:) ... sytuacje jest nie tak czesta jak niektórym chyba sie tu wydaje... a ja pytałam tylko o to co mogłabym mu wtedy powiedziec zeby nie sprawic mu przykrości... dba o mnie w łóżku tak ze naprawde ta jedna rzecz nie jest w stanie mnie ani zniechecic ani sprawic zeby "waliła prosto z mostu"... o sexie rozmawiamy bez skrepowania, dzieciakmi nie jestemy..

Lilutka.. kup sobie truskawkowe gumki...;)

śmiem twierdzić że gdyby on chciał np zrobić Ci minete po cięzkim dniu w pracy to też zbyt pięknie być nie pachniała:P jesli nie dba o higienę to pogadaj z nim o tym delikatnie...jesli dba a mimo to członek ma brzydki zapach to może kwestia jakiejś choroby, hormonów czy czegoś..wyslij do lekarza

ja zawsze mówię mojemu wprost, żeby poszedł umyć i jakoś się nie obraża.albo sam leci do łazienki. i nie chodzi mi o prysznic czy kąpiel tylko o szybkie umycie czego trzeba. w odwrotnej sytacji jak podejrzewam u siebie, że może nie być czysto to mówię - jestem po całym dniu pracy, daj mi chwilkę. nie rozumiem dlaczego mamy się wzajemnie narażać na nieprzyjemności

ja tak mialam ze swoim to po prostu jak chcial lodzika to mowilam zeby umyl - ale to tylko od niego tak walilo - bo to chyba tez kwestia organizmu. Wogole jego sprema byla ochydna w smaku - musialam wypluwac zawsze natomiast teraz mam kolesia ktory ma zawsze smaczniutkiego penisa i nawet sperma ma smak ok:) moge robic z polykiem

smak i zapach spermy to m.in od diety zalezy z tego co pamietam..no i oczywiście hormony oraz ewentualne stany zapalne... jesli ktoś ma problemy z hormonami, bakteriami to choćby mył co 5 minut i tak brzydki zapach będzie

Zgadzam sie ze to kwestia organizmu. Kiedys tez miałam faceta który po umnyciu miał jakis zapach,m nie to że śmeirdzaiał ale wiecie... Jemu z nienacka nie zrobiłabym loda, czasem prosiłam żeby poszedł się odśąwieżyć 'przed' :p nigdy si enie obraził albo włąsnie sam leciał :D Obecny ma zawsze takiego neutralnego, kompletnie bez zapachu, temu zawsz emoge zrobić bo wiem ż ena nic sięnie natkne. I temu robie z połykiem :P sperma jak sperma :O ale da się przeżyć ;) Obaj nie palili, odywiali się normalnie, byli zdrowi i dbali o higiene.

Pamiętajcie, ze nieprzyjemny zapach moze rozwniez swiadczyc o tym, ze cos zlego się tam dzieje, jakies zapalenie, wydzielina itp, wtedy trzeba isc do lekarza !