Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiem wszystko i jeszcze wiecej

Czy powinnam powiedziec narzeczonemu ze nie jestem dziewica i mam bogata przeszl

Polecane posty

Gość Wiem wszystko i jeszcze wiecej

bogata seksualna przeszlosc (mam 26 lat, bralam pare razy udzial w sexie grupowym, wszystie rodzaje milosci, itd...- chcialam sprobowac moi partnerzy [bylo ich 6] nie mieli nic przeciwko). Z tym sie zareczylam ale powiedzialam ze jestem dziwica. Nie ma jak sie dowiedziec bo przeprowadzilam sie jakies 400km od domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choc czesciowo powiedz
i zobacz jak zareaguj. Ze 6 partnerow to jeszce nic, gorszy sex grupowy, wiekszisc to odrzuca .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o kurde mole
moja znajoma sie na wanne nadziala i byla masakra peklo jej krocze na 14 szwow wiec to nic takiego ze masz 26lat i taaaaaka pipe:P mysle ze to masakra taie akcje miec,ja na jego miejscu do wolalbym sie o tym nie dowiedziec nigdy,ale znajac zycie i tak sie kiedys dowie,bo nieda sie ukryc przeszlosci:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmjs
nie bój się, sam się zorientuje, że nie jesteś dziewicą, gdy podczas nocy poślubnej i pierwszego stosunku on się spyta: "kochanie, czy jest ci dobrze?" a ty się zapytasz: "już wszedłeś?" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×